Róża 'Dorothy Perkins'

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2000-06-25 16:04:46

Temat: Róża 'Dorothy Perkins'
Od: "Leszek M. Dobrowolski" <d...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Moją różę (posadzoną wiosną) pnącą odm. Dorothy Perkins zaatakowały
malutkie (dł.1 mm) szkodniki zbierające się na pąkach, kwiatach i w okolicy.
Niedawno róża ta zakwitła.Kwiatów jest dużo, ale są one dosyć małe (śr.1,5
cm). Czy jest to sprawa szkodników, czy po prostu odmiana ta ma tak małe
kwiaty (może ktoś ma ją w ogródku), czy gdy róża będzie starsza, będzie
miała większe te kwiaty ? Co to są za szkodniki ? Proszę o pomoc.
--
Z pozdrowieniami
Leszek M. Dobrowolski
(d...@p...com; www.republika.pl/ogrodnictwo)
ICQ UIN 78400855

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-06-26 11:27:48

Temat: Re: Róża 'Dorothy Perkins'
Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka) szukaj wiadomości tego autora

Roza Dorothy Perkins ma wlasnie takie malutkie pomponowe kwiatuszki, za
to wystepujace w olbrzymiej obfitosci. moim zdaniem jest sliczna. to
dosc stara, cenna odmiana, niestety wrazliwa na choroby grzybowe i
wymagajaca przewiewnego miejsca. dobre sa dla niej bramki, trejaze,
gorsze sciany. szkodniki to pewnie mszyce. zastosuj srodek mszycobojczy,
np. Pirimor.
Dorota

"Leszek M. Dobrowolski" wrote:
>
> Moją różę (posadzoną wiosną) pnącą odm. Dorothy Perkins zaatakowały
> malutkie (dł.1 mm) szkodniki zbierające się na pąkach, kwiatach i w okolicy.
> Niedawno róża ta zakwitła.Kwiatów jest dużo, ale są one dosyć małe (śr.1,5
> cm). Czy jest to sprawa szkodników, czy po prostu odmiana ta ma tak małe
> kwiaty (może ktoś ma ją w ogródku), czy gdy róża będzie starsza, będzie
> miała większe te kwiaty ? Co to są za szkodniki ? Proszę o pomoc.
> --
> Z pozdrowieniami
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-06-26 20:52:55

Temat: Re: Róża 'Dorothy Perkins'
Od: "Anka Stonert" <s...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy to mozliwe, ze srednica kwiatu 1.5cm,a moze chodzi o promien? Mam róze,
która zawsze uwazałam za Dorothy Perkins i ma kwiaty o srednicy do 3cm.
Ciemno rozowe, zebrane w jakby grona, grona w wielkich ilosciach, pod
koniec zycia kwiat blednie. Liscie jesli zdrowe sa blyszczące, ale często
widze porazone przez mączniaka. Pędy mlode cienkie i wiotkie, dają sie
zaplatac. Czy sie myle i to nie jest DP.
Wyhodowalam 3 egzemplarze z sadzonek , jeden krzak u znajomych w ogrodku, a
dwa nastepne juz u siebie. Te moje mają trzeci rok i chyba będę zmuszona je
przesadzić jesienią, albo na wiosnę. (Kiedy lepiej?)Jak krótko je przyciąć,
teraz niektóre gałezie mają ponad 2 m.
Anka
---------------Z motyką na słońce---------------
<s...@f...edu.pl>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-06-27 10:59:09

Temat: Re: Róża 'Dorothy Perkins'
Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka) szukaj wiadomości tego autora

poltora centymetra to rzeczywiscie chyba raczej promien. nie moge sobie
teraz skojarzyc rozy ktora mialaby tak malutkie kwiaty.
jest kilka odmian pochodzacych od Dorothy Perkins, np, Super Dorothy,
ale ta jest mniej wrazliwa na maczniaka, co jest oczywiscie jej zaleta,
i bardziej ciemnocukierkoworozowa. tez ladna.
przesadzilabym chyba jesienia. przyciac na jakies 40 cm. to i tak dosc
krotko jak na pnaca roze. najlepiej posadzic przy bramce lub slupie
rozanym. wtedy ma zapewniona dobra cyrkulacje powietrza co ogranicza
maczniaka.
powiedz jak rozmnazalas i kiedy, sasiedzi maja i ja tez chce. jestem
wielbicielka takich roz.
Dorota

Anka Stonert wrote:
>
> Czy to mozliwe, ze srednica kwiatu 1.5cm,a moze chodzi o promien? Mam róze,
> która zawsze uwazałam za Dorothy Perkins i ma kwiaty o srednicy do 3cm.
> Ciemno rozowe, zebrane w jakby grona, grona w wielkich ilosciach, pod
> koniec zycia kwiat blednie. Liscie jesli zdrowe sa blyszczące, ale często
> widze porazone przez mączniaka. Pędy mlode cienkie i wiotkie, dają sie
> zaplatac. Czy sie myle i to nie jest DP.
> Wyhodowalam 3 egzemplarze z sadzonek , jeden krzak u znajomych w ogrodku, a
> dwa nastepne juz u siebie. Te moje mają trzeci rok i chyba będę zmuszona je
> przesadzić jesienią, albo na wiosnę. (Kiedy lepiej?)Jak krótko je przyciąć,
> teraz niektóre gałezie mają ponad 2 m.
> Anka
> ---------------Z motyką na słońce---------------
> <s...@f...edu.pl>
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-06-28 17:46:00

Temat: Re: Róża 'Dorothy Perkins'
Od: "Anka Stonert" <N...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z pierwszym egzemplarzem bylo tak, ucielam w polowie lipca dwie tegoroczne
galazki, mialy juz wyrazne paki w katach lisci. Obcielam "wodniste czubki"
oberwalam listki i kolce z dolnej czesci zostawiajac pare górnych lisci.
Takie 20cm patyczki wlozylam gleboko do ziemi po same liscie, u znajomych w
ogrodku, w cieniu pod plotem i jedna sie puscila, bez zadnych ukorzeniaczy.
Ziemia nienajlzejsza, w podlozu glina. Dwa moje egzemplarze byly uciete w
poczatku sierpnia, opracowane jak poprzednio, konce zanurzone w ukorzeniaczu
o polzdrewnialych i wsadzone do doniczki gleboko po liscie i na leb torebka
plastikowa, trzymane w cieniu, puscily ladne korzenie a jesienia zostaly
wysadzone do ogrodka i troche okryte, o dziwo przezyly. Widac moga duzo
zniesc.
Nie wiem jeszcze jak z moimi wakacjami, wyglada na to, ze krucho, jesli bede
w Warszawie i bede mogla dogladac sadzonek, to moge ze swoich dziabnac dla
Ciebie pare sadzonek i wsadzic do doniczki, ale jeszcze chyba za wczesnie.
No i nie obiecuje co z tego wyjdzie
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
Anka

--------------- Z motyka na slonce ------------------
Z adresu zwrotnego wyrzuc NOSPAM.
poprawny jest <s...@f...edu.pl>
Uzytkownik Dorota Nowicka <
> powiedz jak rozmnazalas i kiedy, sasiedzi maja i ja tez chce. jestem
> wielbicielka takich roz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-06-28 18:10:59

Temat: Staromodna róza (przy okazji)
Od: "Anka Stonert" <N...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

U tych samych znajomych pod tym samym plotem wetknelam kiedys badyl
pochodzacy od rózy, ktorej kwiaty mnie urzekly (nie zgorsz sie - uciety na
cmentarzu ze strasznie zabiedzonej i zaniedbanej rózy, oblepionej przez
mszyce i inne robactwo. Kwiaty intensywnie rozowej jak ta moja "podejrzana"
D.P, ale duzo wieksze, z platkami ulozonymi w bardzo charakterystyczny
rysunek, jakby spiralnie z jednego punktu, nie wiem jak to opisac, kwiaty
ciezkie, mnóstwo platków. liscie jesli zdrowe duze , matowe z zaznaczonymi
zylkami, pedy dosc grube m wzniesionem sztywne, jak przyjde do domu, zajrze
do encyklopedii i napisze, co mi przypominaja.
Roza (ta z patyka) ma juz 3 lata i w tym roku zauwazylam dziwne zjawisko,
niektore kwiaty maja tylko rozowa obwodke z platkow, a srodek jest zielony
znieksztalcony, Zastanawialam sie, czy to nie szypszyniec, ale to chyba nie
ta pora. moze jakas degeneracja, co to moze byc?
Pozdrawiam Anka

--------------- Z motyka na slonce ------------------
Z adresu zwrotnego wyrzuc NOSPAM.
poprawny jest <s...@f...edu.pl>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-06-28 20:07:19

Temat: Re: Staromodna róza (przy okazji)
Od: "Anka Stonert" <s...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesli masz encyklopedie roz, to wyglada mi na Belle Amour (str 83), albo
Baronne Prevost(opis str 82, fot 33), ale bardziej ta pierwsza
Anka
---------------Z motyką na słońce---------------
<s...@f...edu.pl>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-06-30 10:59:48

Temat: Re: Róża 'Dorothy Perkins'
Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka) szukaj wiadomości tego autora

Chetnie wezme od ciebie te dziabniete sadzonki i sama podogladam zeby
nie robic ci klopotu.
Dorota

Anka Stonert wrote:
>
> Nie wiem jeszcze jak z moimi wakacjami, wyglada na to, ze krucho, jesli bede
> w Warszawie i bede mogla dogladac sadzonek, to moge ze swoich dziabnac dla
> Ciebie pare sadzonek i wsadzic do doniczki, ale jeszcze chyba za wczesnie.
> No i nie obiecuje co z tego wyjdzie
> Pozdrawiam i zycze powodzenia.
> Anka
>
> --------------- Z motyka na slonce ------------------
> Z adresu zwrotnego wyrzuc NOSPAM.
> poprawny jest <s...@f...edu.pl>
> Uzytkownik Dorota Nowicka <
> > powiedz jak rozmnazalas i kiedy, sasiedzi maja i ja tez chce. jestem
> > wielbicielka takich roz.
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-07-03 09:06:15

Temat: Re: Róża 'Dorothy Perkins'
Od: "Anka Stonert" <N...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

To jak przyjdzie czas, pewnie za 3 -4 tyg dziabne, a jak sie wtedy z Toba
umowic, bedzesz w Warszawie w 2 pol lipca na poczatku sierpnia? Czasami
bywam po sasiedzku (sadzac z adresu, mailowego) na Pasteuraw cyklotronie.
Pozdrawiam Anka
--
--------------- Z motyka na slonce ------------------
Z adresu zwrotnego wyrzuc NOSPAM.
poprawny jest <s...@f...edu.pl>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2000-07-03 16:23:34

Temat: Odp: Róża 'Dorothy Perkins'
Od: "Leszek M. Dobrowolski" <d...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki za porade, na rózach sie akurat specjalnie nie znam, polecam strone
www.republika.pl/ogrodnictwo, nie byla troche czasu uaktualniana, ale
niedlugo bedzie "wejscie smoka"

--
Z pozdrowieniami
Leszek M. Dobrowolski
(d...@p...com; www.republika.pl/ogrodnictwo)
ICQ UIN 78400855

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry