Witam.

Mam taki problem. Ostatnio troche bylem przeziebiony tzn. gardlo bolalo
niemilosiernie - przeszlo, pozostal uporczywy katar, ktory tez powoli
przechodzi. Niestety przypaletalo sie cos innego. Zaczelo sie od spuchnietej
gornej wargi i spuchnietych srodkowych czesciach podeszwy stop. Tej
opuchlizny na stopach nie bylo za bardzo widac ale ja czulem chodzac.
Nastepnego dnia zniknelo ale opuchniecie pojawilo sie na dolnej wardze, w
niewielkim stopniu na grdyce i posladku (!). Dzisiaj to wszystko poznikalo i
spuchniete mam oko! Slowem - od trzech dni budze sie z opuchlizna w nowym
miejscu ktora trwa jeden dzien. Nie wiem co to jest, szukalem na guglach ale
nic specjalnego nie znalazlem. Ma ktos pojecie co to moze byc ?

Pozdrawiam,
mk