Data: 2006-05-07 10:07:50
Temat: Rozpuszczalne szwy...
Od: "Buzzer" <j...@a...ds>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Mam pytanie: Ile czasu powinny sie rozpuszczac szwy?
Pytam, bo niedawno [ w 24 kwietnia ] mialem zabieg wyciecia wedzidelka,
minely juz dwa tygodnie a szwy, ktore jak wiadomo *powinny* byc rozpuszczale
sa [niemal?] takie same jak po zabiegu. W czwartek [ 4 maja ] bylem na
"kontroli", ktora niestety trwala 15 sekund i lekarz [ nie ten ktory
"operowal", ale za to byl na wypisie :):):) ] ledwo co spojzal. Rozmowa
wygladala mniej wiecej tak:
ja: chyba by trzeba zdjac te szwy.
lekarz: stary, ale te szwy sa rozpuszczalne.
ja: wiem, ze teoretycznie powinny byc rozpuszczalne, ale mialem zabieg w
poniedzialek poltora tygodnia temu i nic sie nie dzieje.
lekarz: a bo to roznie jest czasem rozpuszczaja sie tydzien, czasem dwa,
czasem dluzej. Nic sie nie przejmuj, wszystko jest dobrze.
ja: no mam nadzieje, ze sie rozpuszcza bo mnie to boli na sam widok.
Dodam, ze jakis czas temu kolega mial blizniaczo podobny zabieg [ w innym
szpitalu ] i jemu szwy zaczely sie rozpuszczac po 4-5 dniach aby po tygodniu
calkiem odpasc/zniknac. Czy jest mozliwe, ze po prostu pomylili szwy? :) Nie
widzi mi sie perspektywa wyciagania tego, ale jesli nie sa rozpuszczalne to
chyba sam to zrobie. :|
pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedz,
Buzz
|