Ryby i wstrętne ości

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2006-09-13 20:19:51

Temat: Ryby i wstrętne ości
Od: "joahim" <w...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!

Dostałam dużo świeżych ryb (małe karasie, z ogromną ilością
ości). Czy jest jakiś sposób na zmiękczenie tych ości jakąś
marynatą/zalewą/czymkolwiek, żeby można je było jeść na zimno,
nie tracąc czasu na wyławianie ich?

Tsu Ki Nja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-09-13 21:17:34

Temat: Re: Ryby i wstrętne ości
Od: "Gruby" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

joahim wrote:
> Witajcie!
>
> Dostałam dużo świeżych ryb (małe karasie, z ogromną ilością
> ości). Czy jest jakiś sposób na zmiękczenie tych ości jakąś
> marynatą/zalewą/czymkolwiek, żeby można je było jeść na zimno,
> nie tracąc czasu na wyławianie ich?

Ryby usmaz , tak jak to sie robi tradycyjnie, jajko, mąka, patelnia itp
poukładaj w naczyniu, .
zrób zalewe z 1 szkl octu 10 % i 4,5 szkl wody, , liscia laurowego, ziela
angielskiego i innych przypraw wg uznaniamozna dodac plasterki cebuli,
czosnek, krazki marchwki, sól i cukier do smaku, zagotuj wszystko i goracą
zalewą zalej ryby.
po dwóch dniach w lodówce powinny sie dac zjesc razem z oscmi..

--
gruby

żeby mi sie tak chciało, jak mi sie nie chce..