Rycerz z komórką

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-02-28 09:31:44

Temat: Rycerz z komórką
Od: "Peter" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Panowie, czyżbyśmy zatracili gdzieś naszą rycerskość i romantyzm?
Czy wszystki Panie oceniają nas w taki sposób?

http://www.e-ursynow.pl/modules.php?name=News&file=a
rticle&sid=164

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-02-28 10:59:25

Temat: Odp: Rycerz z komórką
Od: "Mariko" <m...@p...okay.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Peter <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b3nab6$4ov$...@n...onet.pl...
> Panowie, czyżbyśmy zatracili gdzieś naszą rycerskość i romantyzm?
> Czy wszystki Panie oceniają nas w taki sposób?
>
> http://www.e-ursynow.pl/modules.php?name=News&file=a
rticle&sid=164
>
>

Ponieaz padlo pytanie odnosnie tego jak oceniaja was panie, wiec pozwole sie
wypowiedziec.

Mnie tam wisi, jaki model komorki ma facet i czy ja w ogole ma. Ale wazne
jest dla mnie to, jak sie zachowuje. Sama czesto sobie zartuje, ze czekam na
ksiecia z bajki - a wiec kogos z dobrymi manierami, taktownego etc.
i wierze, ze kiedys ktos taki sie znajdzie. Sa tacy ludzie, tacy 'rycerze'
ale oni w przeciwienstwie do sredniowiecznych rycerzy o slawe nie zabiegaja,
bo teraz gonienie za slawa nie jest w modzie. To znaczy nie aznajduje
aprobaty u wielu ludzi.

Oni gdzies tam sa, istnieja... Ale przygniataja ich stereotypy...

Pozdrawiam,
Mariko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-28 11:21:55

Temat: Re: Rycerz z komórką
Od: "d.v." <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Peter" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3nab6$4ov$1@news.onet.pl...
> Panowie, czyżbyśmy zatracili gdzieś naszą rycerskość i romantyzm?
> Czy wszystki Panie oceniają nas w taki sposób?
>
> http://www.e-ursynow.pl/modules.php?name=News&file=a
rticle&sid=164

Rycerz z komórką? szarą? jedną? - ciekawe. Czyżyby tzw. typowy zakuty łeb?
chcesz chodzić i kwiatki wąchać tro idż, ja w lutym nie będę biegał po polach i
wąchał wiosennych kwiatów. Poki co to jest
tak romantycznie, że co śnieg stopnieje to kolejna kupa psa wychodzi na wierzch.
Romantikus, jak cholera.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-28 11:38:01

Temat: Re: Rycerz z komórką
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

IMHO - nie ma co gadać.
Por. http://niusy.onet.pl/niusy.html?
t=artykul&group=pl.sci.psychologia&aid=23006358

Jakaś wredna reklama :(

kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-28 14:33:35

Temat: Re: Rycerz z komórką
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Peter" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3nab6$4ov$1@news.onet.pl...

Fajne, tylko troche od siebie, bylo:
"
Cokolwiek negatywnego mówiłoby się o skutkach zmian społecznych, upadku
autorytetów, norm i obyczajów , to i tak dzieje się to, co dziać się może
najlepszego. Wolność, nieograniczoność wyboru dotycząca niemalże każdej
sfery życia, powoduje przymusowe zwiększenie się świadomości młodego
człowieka oraz wymaga od niego objęcia rozumem większego obszaru życia niż
ten, który mieli do objęcia jego rodzice i dziadkowie. Odpowiedzialność za
te "skutki ewolucji" przychodzi czasami łatwiej, czasami trudniej, często
młodzież zdobywa przykre doświadczenia, ale to tylko coraz bardziej ich
uczy, rozwija i przysposabia do dalszego, bogatszego życia. A to już jest
znaczącym pozytywem. Bo czyż nie po to żyjemy, by się rozwijać?
"

Rzecz w tym ze dawnej szkola, kosciol, policja jakos ksztaltowaly czleka,
teraz nie nada, bo prawa! - za to robi to anonimowe zycie, "zycie"
ksztaltuje malolata, a wszkole to sa "prawa" - czyli kit.
Problem w tym ze to "zycie" to na przyklad ja -
jezeli ktos mi regularnie wygina skrzynke na listy to teraz musze byc
"ksztaltujacym zyciem"
i musze sie nameczyc: kupic mini-kamere (wydatki!),
potem jeszcze ponczocha na glowe i gazrurka.
Kto mi #$%^# za ta ksztaltowanie zaplaci???
A jeszcze moge sie narazic bo "ten pan to taki brutal", i posluze jako
integrator "bieeeednej, pokrzywdzonej rodziny".
I znowu mi nikt nie zaplaci! Ja wole zeby to jednak rodzice, szkola robili.
A nie "wolnosc" czyli - ja, ty, on, pan, pani :)
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-28 16:27:20

Temat: Re: Rycerz z komórką
Od: "kasia-kapuha" <k...@m...prof.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Peter" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:b3nab6$4ov$1@news.onet.pl...
> Panowie, czyżbyśmy zatracili gdzieś naszą rycerskość i romantyzm?
> Czy wszystki Panie oceniają nas w taki sposób?
>
nie, nie wszyscy zatracili. po prostu teraz takie czasy. facet nie bedzie na
mnie czekal pod klasa z bukietem roz i pytal sie czy moze mnie pocalowac, bo
takie czasy...ale to nie znaczy wcale, ze nie jest meski, rycerski, albo
romantyczny
pozdr
kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-02-28 17:22:34

Temat: Re: Rycerz z komórką
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

kohol napisała:

> Jakaś wredna reklama :(

Też na to zwróciłem uwagę. Wredna to może zbyt mocne słowo, ale
reklama - na pewno.

Użytkownik podpisujący się "Peter" pod pozorem zwrócenia uwagi na
"ciekawy" tekst reklamuje jakąś prowincjonalną stronkę. Tu i ówdzie
dyskretnie podpuszcza publikę do dyskusji na temat wskazanego tekstu.

Dałem się nabrać na jeden artykuł - okazał się nieciekawy. Za kolejne
serdecznie dziękuję.

--
Sławek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-01 20:25:38

Temat: Re: Rycerz z komórką
Od: "houseofjazz" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

kasia-kapuha wrote:
> "Peter" <a...@p...onet.pl> wrote in message
> news:b3nab6$4ov$1@news.onet.pl...
>> Panowie, czyżbyśmy zatracili gdzieś naszą rycerskość i romantyzm?
>> Czy wszystki Panie oceniają nas w taki sposób?
>>
> facet nie
> bedzie na mnie czekal pod klasa z bukietem roz i pytal sie czy moze
> mnie pocalowac,

a czemu nie?

>bo takie czasy...
?
uscislij..

pozdr.
houseofjazz