| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-22 19:58:16
Temat: RyczaltWitajcie !
Czego uzywacie do kontroli pakietow TPSY? (no wiecie - aby zbytnio nie
przekroczyc limitu)
Jakies adresy/ linki.
--
----------------------------------
Pozdrawiam
Krzysztof P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-23 11:46:21
Temat: Re: Ryczalt
> Czego uzywacie do kontroli pakietow TPSY? (no wiecie - aby zbytnio nie
> przekroczyc limitu)
> Jakies adresy/ linki.
rejestrator
http://www.geocities.com/Heartland/Plains/2305/index
.html
--
Pozdrawiam
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-23 14:38:17
Temat: Re: Ryczalt
Użytkownik "J2001" <J...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4876-1035373567@as1-17.leczna.dialup.inetia.pl.
..
>
> > Czego uzywacie do kontroli pakietow TPSY? (no wiecie - aby zbytnio nie
> > przekroczyc limitu)
> > Jakies adresy/ linki.
>
> rejestrator
> http://www.geocities.com/Heartland/Plains/2305/index
.html
Witam,
Pod w/w adresesm znajduje sie bardzo dobry licznik. Super dokładny. Mam
porównanaie bo mam billing. Zlicza dokładnie jak szwajcarski zegarek tyle,
że jest płatny. Wydatek jest jednorazowy . Półtora roku temu zapłaciłam za
niego 40 złotych nie wiem ile teraz kosztuje. Uaktualniany jest
natychmiastowo po zmianie taryf i tak w dniu kiedy tepsa wprowadziła nowe
taryfy (oprócz wspominanych 30 godzin) licznik również był aktualny.
Wydaje mi się, że wart.
--
Do usłyszenia
Sylwia
_________________________
e...@i...org.pl
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-23 15:34:46
Temat: Re: RyczaltKorzystałem z tego licznika dość długo, za czasów połączenia komutowanego z
TP SA.
Także w ub. roku gdy korzystałem z ryczałtu.
Wcześniej kosztował 25 zł i jego aktualizacja była darmowa.
Jest problem z historią połączeń w przypadku reinstalacji systemu.
Przed reinstalacją systemu trzeba zachować pliki programu aby później użyć
jeden z nich do uzupełnienia historii.
Musiałbym poszukać w swoich archiwach jaki to plik.
Jeśli reinstalację robi się w środku miesiąca to program zaczyna liczyć
wszystko od nowa.
Można jednak uzupełnić plik danymi z poprzedniego okresu otwierając aktualny
i wklejając dane z pliku z poprzedniego okresu.
Po tej operacji można mieć aktualny stan.
Zanim nie opanuje się dobrze tej aktualizacji warto mieć kopię
aktualizowanego pliku.
Operacja jest możliwa do wykonania, nie pisze o szczegółach ponieważ robiłem
ją prawie rok temu.
Musiałbym sobie przypomnieć, a nie wiem czy będzie to kogoś interesować.
Jeśli dobrze pamiętam program można testować przez miesiąc.
Numer rejestracyjny można otrzymać pocztą elektroniczną po wpłaceniu opłaty.
Zauważyłem też, że program ten miał wpływ (negatywny) na działanie Windows
Commandera (WC), w pewnych sytuacjach następowało zawieszanie WC.
Po wyłączeniu rejestratora wszystko wracało do normy.
Być może nowsze wersje rejestratora i windows commandera sobie nie
przeszkadzają, ale tego już nie sprawdzałem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-24 10:07:23
Temat: Re: Ryczalt
Użytkownik "Krzysztof Piotrowski" <k...@k...kalisz.pl> napisał w wiadomości
news:ap5uc8$ejs$1@news2.tpi.pl...
> Witajcie !
>
> Czego uzywacie do kontroli pakietow TPSY? (no wiecie - aby zbytnio nie
> przekroczyc limitu)
> Jakies adresy/ linki.
>
Dzieki za informacje. A czy ktos uzywa programu 'Tatyfik v.2.4'. Przy
polaczeniu 'impulsowym' jako tako sie zachowuje, ale czy ktos ma
jakiekolwiek doswiadczenia z ryczaltem?
Serdecznie dziekuje.
--
----------------------------------
Pozdrawiam
Krzysztof P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-25 10:35:03
Temat: Re: RyczaltKrzysztof Piotrowski pisze w news:ap95h6$asa$1@news.tpi.pl
> Dzieki za informacje. A czy ktos uzywa programu 'Tatyfik v.2.4'. Przy
> polaczeniu 'impulsowym' jako tako sie zachowuje, ale czy ktos ma
> jakiekolwiek doswiadczenia z ryczaltem?
Sorki, że się tak wetnę - ale co ze zwyczajnym Bankrutem? :) Mam
go od kilku lat i sprawdza się znakomicie. Jest darmowy,
aktualizowany na bieżąco. Podaję sumę połączeń, ale też każde z
osobna (i np. wiem, ile nabiję na licznik przez Tepsę, a ile
przez Polbox :)).
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-25 13:30:07
Temat: Re: Ryczalt
Użytkownik "mkarwan" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ap6g4i$1r6$1@news2.tpi.pl...
> Korzystałem z tego licznika dość długo, za czasów połączenia komutowanego
z
> TP SA.
> Także w ub. roku gdy korzystałem z ryczałtu.
> Wcześniej kosztował 25 zł i jego aktualizacja była darmowa.
Dzień dobry,
Pozwólcie, że porozmawiam chwilke na ten temat.
Chyba mogłabym sie czegos nauczyć.
Otóz, ja ten licznik kupiłam rpok temu za cenę 40 złotych.
aktualizacja jest nadal darmowa i bardzo aktualna jak najbardziej.
> Jest problem z historią połączeń w przypadku reinstalacji systemu.
> Przed reinstalacją systemu trzeba zachować pliki programu aby później użyć
> jeden z nich do uzupełnienia historii.
Przeszłam reinstalacje systemu jednak nie pamietam dokładnie dnia.
Jako niedouczony informatyk zrobiłam sobie kopię licznika na drugi dysk i po
sformatowaniu dysku od nowa po prostu skopiowałam powrotnie licznik i
wszystko wróciło na swoje miejsce łącznie z listą połączeń internetowych.
Ale u mnie rządzą sie przypadki więc może .... :-)
> Musiałbym sobie przypomnieć, a nie wiem czy będzie to kogoś interesować.
> Jeśli dobrze pamiętam program można testować przez miesiąc.
Za moich czasów było 14 dni a potem druczek i na pocztę ....
> Numer rejestracyjny można otrzymać pocztą elektroniczną po wpłaceniu
opłaty.
Dikładnie tak pozostało.
> Zauważyłem też, że program ten miał wpływ (negatywny) na działanie Windows
> Commandera (WC), w pewnych sytuacjach następowało zawieszanie WC.
U mnie akurat nic takiego się nie działo choć w WC akurat mało korzystam.
> Po wyłączeniu rejestratora wszystko wracało do normy.
> Być może nowsze wersje rejestratora i windows commandera sobie nie
> przeszkadzają, ale tego już nie sprawdzałem
Mam ciągle ten sam, nic sie nie dzieje, niespełna miesiąc temu w związku ze
zmianami taryf ryczałtowych ściągnęłam sobie natychmiastowo uaktualnienie i
jestem zadowolona.
Jesteś zaznajomiony z tym programem to mam pytanie jeżeli pozwolisz,
Program posiada wiele statystyk, które mnie alurat niezbyt interesuja choć
nie twierdzę, że innym są niepotrzebne.
Mnie jednak jest potrzebny licznik rozmów internetowych i jak zapomnę sobie
ostatniego po ostatnim połączeniu wydrukować go to .... przepada jak kamień
w wodę a przynajmniej mnie się tak wydaje bo szukałam i są wcześniejsze
porównywalne inne statysyki ale nie ma całych miesięcznych zestawień
połączeń.
Może ja źle szukałam ... i to jest też wielce prawdopodone :-)))
ale gdybyś mnie upewnił w tym czy .... są one do odnalezienia czy nie
byłabym wdzięczna.
--
Do usłyszenia
Sylwia
_________________________
e...@i...org.pl
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-10-26 16:25:12
Temat: Re: Ryczaltwybacz Sylwio,
ale używałem tego programu kilkanaście miesięcy temu i nie potrafię
odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Teraz mam stały dostęp.
Jeśli sobie życzysz, zainstaluję go ponownie i spróbuję przypomnieć?
Choć muszę przyznać nigdy nie robiłem żadnych wydruków, a wszelką statystykę
oglądałem dość rzadko.
Program ten traktowałem jako strażnika założonego czasu pobytu w Internecie,
aby nie przeholować z opłatami. Wyznaczałem sobie dzienne dawki.
Podobnie było gdy korzystałem z ryczałtu.
Dzięki temu w ostatnim dniu miesiąca miałem dość spore oszczędności i wtedy
"hulaj dusza".
mk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-10-26 18:08:16
Temat: Re: Ryczalt
Użytkownik "mkarwan" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:apefl1$dvs$1@news2.tpi.pl...
> wybacz Sylwio,
Jakby było co wybaczać ...
Dobry wieczór,
> ale używałem tego programu kilkanaście miesięcy temu i nie potrafię
> odpowiedzieć na Twoje pytanie.
trudno, to nie musi być, po prostu myślałam, że będziesz pamiętał.
> Teraz mam stały dostęp.
zazdroszczę ... tak bez żółci oczywiście :-)
> Jeśli sobie życzysz, zainstaluję go ponownie i spróbuję przypomnieć?
nie ma sensu, program działa i to dobrze działa posataram się nie chorować
na sklerozę ;-)
> Choć muszę przyznać nigdy nie robiłem żadnych wydruków, a wszelką
statystykę
> oglądałem dość rzadko.
> Program ten traktowałem jako strażnika założonego czasu pobytu w
Internecie,
> aby nie przeholować z opłatami. Wyznaczałem sobie dzienne dawki.
> Podobnie było gdy korzystałem z ryczałtu.
No to dokładnie tak jak ja robię cały czas i chyba większość tych co nie ma
stałego dostępu do internetu. Też wyznaczyłam sobie godzinę dziennie z tym,
że ja muszę się jeszcze podzielić z córką ale skoro jeszcze obydwie żyjemy
to jeszcze nie jest tak źle :-)
A wydruk zawsze sobie zachowuję celem porównania po otrzymaniu billingu.
Billing otrzymuję po 20-tym każdego miesiąca za poprzedni miesiąc i jak
zapomnę wydrukować to .... potem umarł kot w butach.
Zazwyczaj nie przekraczam limitu ale bodajże w zeszłym roku jak jeszcze nie
miałam ryczałtu raz taki wydruk posłużył do udowodnienia tepsie, że źle mi
rozliczyli impulsy a że nie była to kwota mi obojętna to reklamowałam i
..... reklamację mi uznano.
Nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć więc w myśl zasady przezorny zawsze
ubezpieczony staram się nie zapominać i drukuję.
> Dzięki temu w ostatnim dniu miesiąca miałem dość spore oszczędności i
wtedy
> "hulaj dusza".
A ja właśnie ostatniego dnia miesiąca mam najmniej czasu,
ale mam córkę, która zawsze co do ostatniej sekundy wykorzysta wszystko
:-)))
Przyjemnej niedzieli wszystkim życzę,
--
Do usłyszenia
Sylwia
_________________________
e...@i...org.pl
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-10-27 10:51:36
Temat: Re: Ryczalt
Użytkownik "mkarwan" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:apefl1$dvs$1@news2.tpi.pl...
Dzięki temu w ostatnim dniu miesiąca miałem dość spore oszczędności i wtedy
"hulaj dusza".
No ja tez kiedys kupilem sobie 30 h. . Ktoregos miesiaca na koniec 'zostaly'
mi chyba z cztery godziny. Eh - to byly czasy!!!!!!!!!!!!!
--
----------------------------------
Pozdrawiam
Krzysztof P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |