| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-21 16:06:36
Temat: REHABILITACJAKurcze, dawno mnie tu nie bylo.... :)
Postanowilem zaprosić wszystkich do swojego serwisu
http://www.rehabilitacja.pl/ w którym opublikowałem artykuł na temat "Jak
dobrze i tanio kupić sprzęt rehabilitacyjny?" - myślę, że może to
zainteresować kilka osób. Artykuł mocno kontrowersyjny więc liczę na jakieś
komentarze. W miedzyczasie pojawilo sie tam tez kilkadziesiąt innych
artykułów, jeżeli ktoś o nas zapomniał. :)
Oprócz tego przypominam, że już 6-8 listopada mamy w Łodzi największe (ponad
140 wystawców!) targi rehabilitacyjne- warto się na nie wybrać
(http://www.interservis.pl/02_rehabilitacja.htm). Nie wiem czy spodobałby
sie Wam pomysł gdybym od osób które nie mogą same pojechać na tą imprezę
pozbierał pytania i potem pomógł znaleźć na miejscu odpowiednie
kontakty/względnie mogę porobić jakies zdjęcia cyfrowką i przesłać albo
wstawić na stronę. Jak tylko będzie zainteresowanie mogę podjąć sie takiej
misji- czekam na sygnały.
Nie chwalilem sie też jeszcze na grupie, że własnej strony dorobił się
Zakład Sprzętu Rehabilitacyjnego z Tychów- jest tam nie tylko pełna oferta
ale cennik i kupę zdjęć http://www.rehabilitacja.pl/zsr/ . Szczególnie
polecam osobom z dziećmi chorymi na porażenie mózgowe, ale nie tylko (m.in.
rowery trójkołowe!).
Pozdrawiam,
Rafał Myrta
Naczelny http://www.rehabilitacja.pl
i...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-22 07:47:45
Temat: Re: REHABILITACJAwitam.to bardzo dobry pomysl z tymi fotkami.mnie np interesuja wozki lekkie
i akumulatorowe.bede wdzieczny jesli zrobisz pare fotek.pozdrawiam.
Użytkownik "Centrum Polskiej Rehabilitacji" <i...@r...pl> napisał
w wiadomości news:ap18j0$i4i$1@news2.tpi.pl...
> Kurcze, dawno mnie tu nie bylo.... :)
>
> Postanowilem zaprosić wszystkich do swojego serwisu
> http://www.rehabilitacja.pl/ w którym opublikowałem artykuł na temat "Jak
> dobrze i tanio kupić sprzęt rehabilitacyjny?" - myślę, że może to
> zainteresować kilka osób. Artykuł mocno kontrowersyjny więc liczę na
jakieś
> komentarze. W miedzyczasie pojawilo sie tam tez kilkadziesiąt innych
> artykułów, jeżeli ktoś o nas zapomniał. :)
>
> Oprócz tego przypominam, że już 6-8 listopada mamy w Łodzi największe
(ponad
> 140 wystawców!) targi rehabilitacyjne- warto się na nie wybrać
> (http://www.interservis.pl/02_rehabilitacja.htm). Nie wiem czy spodobałby
> sie Wam pomysł gdybym od osób które nie mogą same pojechać na tą imprezę
> pozbierał pytania i potem pomógł znaleźć na miejscu odpowiednie
> kontakty/względnie mogę porobić jakies zdjęcia cyfrowką i przesłać albo
> wstawić na stronę. Jak tylko będzie zainteresowanie mogę podjąć sie takiej
> misji- czekam na sygnały.
>
> Nie chwalilem sie też jeszcze na grupie, że własnej strony dorobił się
> Zakład Sprzętu Rehabilitacyjnego z Tychów- jest tam nie tylko pełna oferta
> ale cennik i kupę zdjęć http://www.rehabilitacja.pl/zsr/ . Szczególnie
> polecam osobom z dziećmi chorymi na porażenie mózgowe, ale nie tylko
(m.in.
> rowery trójkołowe!).
>
> Pozdrawiam,
> Rafał Myrta
> Naczelny http://www.rehabilitacja.pl
> i...@r...pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-22 09:21:39
Temat: Re: REHABILITACJA> witam.to bardzo dobry pomysl z tymi fotkami.mnie np interesuja wozki
lekkie
> i akumulatorowe.bede wdzieczny jesli zrobisz pare fotek.pozdrawiam.
Lekkie czyli tradycyjne aluminiowe z silnikami w kołach, czy klasyczne wózki
elektryczne na "jezdnej podstawie"? Zreszta teraz dopiero wpadlem ze pewnie
chodzi Ci poprostu o dwa rodzaje wózków. :) Co do wózków lekkich (czyli
aluminiowych) mam swojego krajowego faworyta- Lublin. Robia na prawde
swietne wozki i prawie wszystko idzie na eksport, a my handlujemy tajwanskim
zlomem. Zreszta widzialem juz w Polsce zagramaniczne niemieckie wózki.... na
ramach z Lublina. ;) Przy większym zamowieniu aluminiowy wozek z Lublina
jest przy tym niewiele drozszy od stalowego "dziada" z tajwanu... Dla
jasnosci- nie placa mi za reklame. :)
A propos wyjaśnijcie mi czy w polskich warunkach wózek elektryczny ma sens,
czy wogole mozna nim gdzies dojechac? Może robie błąd ale raczej delikatnie
mówiąc "nie zachęcam" klientów swojego sklepu do takiego zakupu gdy tłumacza
ze beda wykorzystywac wozek zeby pojechac do sklepu (mieszkajac najczesciej
w bloku...).Wykluczam tu oczywiscie najciezej chorych ktorzy poruszaja sie
na takim wozku w domu i za bardzo nie maja innego wyjscia na jakakolwiek
mobilnosc.
Jak bedzie cos ciekawego na pewno zrobie zdjecia i wstawie gdzies na strone.
Jednak jezeli chodzi o wozki chyba niewiele juz mozna odkrywczego
wymyslic... Porzadne wózki ważą już tyle, ze wcale nie oplaca sie robic
lzejszych, a najczesciej i tak sa montowane na tych samych czesciach
(zwroccie uwagę np. na koła). Liczy sie tak naprawde tylko jakosc wykonania
i przede wszystkim dobra cena. Wozki elektryczne juz tez chyba osiagnely
graniczny poziom ewolucji, ktory wymaga gruntownego przelomu (jak np.
przypomne glosna swego czasu sprawe wozka na 2 kołach z mechanizmem
zyroskopowym, ktory poruszalby sie po kazdym terenie, nawet po schodach).
Wozek moze byc bardziej zwrotny i miec wiekszy zasieg ale to nie jest nic
nowego. Smiesza mi przedstawiciele na targach chwalacy sie wozkami
elektrycznymi z podgrzewanymi skorzanymi siedzeniami i elektryczna regulacja
w kazdej plaszczyznie. Usmialem sie do lez jak w Kielcach prezentowali taki
wozek i udowadniali ze mozna go elektrycznie ustawic w kazdej pozycji (w
praktyce niepelnosprawny mial jechac lezac na plasko dodatkowo podniesiony
ok. 1.50 nad ziemia) i w czasie takiego pokazu wózek odmowil posłuszeństwa i
zostal juz w takiej pozycji. :))) Bajer moze fajny, ale niech mi ktos
wytlumaczy czemu to na sluzyc i czy to jest odpowiednia droga rozwoju dla
wózków elektrycznych? Za rok pewnie beda sie chwalic alu-felgami i abs'em.
:)
Jest jednak rzecz która osobiscie mi sie podobala na targach w Berlinie (juz
kilka lat temu!)- wózek elektryczny z mozliwoscia pionizacji. Facet ktory
sie na nim poruszal gdy chcial z kims rozmawiac naciskal guzik i wozek
umieszczal go w pozycji stojacej. Oprocz wiadomego pozytku z samej
pionizacji taka mozliosc rozmowy "oczy w oczy" a nie "z czyims rozporkiem"
(mam nadzieje, ze nikogo nie uraziłem!) wydaje mi sie niezmiernie cenna dla
ON. Dodatkowo gosc mogl jezdzic w pozycji stojacej i siegac po przedmioty
umieszczone za wysoko dla osoby niepelnosprawnej poruszajacej sie na
tradycyjnym wozku. Pomysl w sumie prosty ale jak widze za bardzo sie nie
przyjal- prawdopodobnie ze wzgledu na wysoka cene. :(((
raf
http://www.rehabilitacja.pl
PS. Zachecam do dyskusji, chetnie dowiem sie czegos w tym temacie od Was- w
koncu powinniscie miec najwiecej do powiedzenia jako uzytkownicy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-22 16:59:22
Temat: Re: REHABILITACJAHMM...powiadasz, ze np panthera to szrot?mam ja 5 lat i jet ok,a co za cuda
robia w tym lublinie?bardzo jestemciekawy. swoja droga chyba przesadziles z
jakoscia tychpolskich sprzetow?przekonaj mnie do tegosprzetu
prosze.Użytkownik "Centrum Polskiej Rehabilitacji" <i...@r...pl>
napisał w wiadomości news:ap359p$5c3$1@news2.tpi.pl...
> > witam.to bardzo dobry pomysl z tymi fotkami.mnie np interesuja wozki
> lekkie
> > i akumulatorowe.bede wdzieczny jesli zrobisz pare fotek.pozdrawiam.
>
> Lekkie czyli tradycyjne aluminiowe z silnikami w kołach, czy klasyczne
wózki
> elektryczne na "jezdnej podstawie"? Zreszta teraz dopiero wpadlem ze
pewnie
> chodzi Ci poprostu o dwa rodzaje wózków. :) Co do wózków lekkich (czyli
> aluminiowych) mam swojego krajowego faworyta- Lublin. Robia na prawde
> swietne wozki i prawie wszystko idzie na eksport, a my handlujemy
tajwanskim
> zlomem. Zreszta widzialem juz w Polsce zagramaniczne niemieckie wózki....
na
> ramach z Lublina. ;) Przy większym zamowieniu aluminiowy wozek z Lublina
> jest przy tym niewiele drozszy od stalowego "dziada" z tajwanu... Dla
> jasnosci- nie placa mi za reklame. :)
>
> A propos wyjaśnijcie mi czy w polskich warunkach wózek elektryczny ma
sens,
> czy wogole mozna nim gdzies dojechac? Może robie błąd ale raczej
delikatnie
> mówiąc "nie zachęcam" klientów swojego sklepu do takiego zakupu gdy
tłumacza
> ze beda wykorzystywac wozek zeby pojechac do sklepu (mieszkajac
najczesciej
> w bloku...).Wykluczam tu oczywiscie najciezej chorych ktorzy poruszaja sie
> na takim wozku w domu i za bardzo nie maja innego wyjscia na jakakolwiek
> mobilnosc.
>
> Jak bedzie cos ciekawego na pewno zrobie zdjecia i wstawie gdzies na
strone.
> Jednak jezeli chodzi o wozki chyba niewiele juz mozna odkrywczego
> wymyslic... Porzadne wózki ważą już tyle, ze wcale nie oplaca sie robic
> lzejszych, a najczesciej i tak sa montowane na tych samych czesciach
> (zwroccie uwagę np. na koła). Liczy sie tak naprawde tylko jakosc
wykonania
> i przede wszystkim dobra cena. Wozki elektryczne juz tez chyba osiagnely
> graniczny poziom ewolucji, ktory wymaga gruntownego przelomu (jak np.
> przypomne glosna swego czasu sprawe wozka na 2 kołach z mechanizmem
> zyroskopowym, ktory poruszalby sie po kazdym terenie, nawet po schodach).
> Wozek moze byc bardziej zwrotny i miec wiekszy zasieg ale to nie jest nic
> nowego. Smiesza mi przedstawiciele na targach chwalacy sie wozkami
> elektrycznymi z podgrzewanymi skorzanymi siedzeniami i elektryczna
regulacja
> w kazdej plaszczyznie. Usmialem sie do lez jak w Kielcach prezentowali
taki
> wozek i udowadniali ze mozna go elektrycznie ustawic w kazdej pozycji (w
> praktyce niepelnosprawny mial jechac lezac na plasko dodatkowo podniesiony
> ok. 1.50 nad ziemia) i w czasie takiego pokazu wózek odmowil posłuszeństwa
i
> zostal juz w takiej pozycji. :))) Bajer moze fajny, ale niech mi ktos
> wytlumaczy czemu to na sluzyc i czy to jest odpowiednia droga rozwoju dla
> wózków elektrycznych? Za rok pewnie beda sie chwalic alu-felgami i abs'em.
> :)
>
> Jest jednak rzecz która osobiscie mi sie podobala na targach w Berlinie
(juz
> kilka lat temu!)- wózek elektryczny z mozliwoscia pionizacji. Facet ktory
> sie na nim poruszal gdy chcial z kims rozmawiac naciskal guzik i wozek
> umieszczal go w pozycji stojacej. Oprocz wiadomego pozytku z samej
> pionizacji taka mozliosc rozmowy "oczy w oczy" a nie "z czyims rozporkiem"
> (mam nadzieje, ze nikogo nie uraziłem!) wydaje mi sie niezmiernie cenna
dla
> ON. Dodatkowo gosc mogl jezdzic w pozycji stojacej i siegac po przedmioty
> umieszczone za wysoko dla osoby niepelnosprawnej poruszajacej sie na
> tradycyjnym wozku. Pomysl w sumie prosty ale jak widze za bardzo sie nie
> przyjal- prawdopodobnie ze wzgledu na wysoka cene. :(((
>
> raf
> http://www.rehabilitacja.pl
>
> PS. Zachecam do dyskusji, chetnie dowiem sie czegos w tym temacie od Was-
w
> koncu powinniscie miec najwiecej do powiedzenia jako uzytkownicy.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-22 18:32:41
Temat: Re: REHABILITACJA> HMM...powiadasz, ze np panthera to szrot?mam ja 5 lat i jet ok,a co za
cuda
> robia w tym lublinie?bardzo jestemciekawy. swoja droga chyba przesadziles
z
> jakoscia tychpolskich sprzetow?przekonaj mnie do tegosprzetu
no nie! opacznie mnie zrozumiales :) panthera to swietny wozek i nie ma
nawet co dyskutowac w temacie czy jest lepszy czy gorszy od krajowego
wyrobu. ja twierdze tylko ze patrzac przez pryzmat jakosc+pataremtry/CENA (a
propos ile kosztuje teraz nowa panthera?) Lublin wg mnie wypada zdecydowanie
lepiej... jednak jak tylko kogos stac na wozek typu panthera dlaczego nie
kupic czegos lepszego, ja tez najchetniej jezdzilbym mercedesem gdyby mnie
tylko bylo na niego stac, na wozku nie oszczedzalbym tym bardziej... smutna
prawda jest jednak taka, ze 95% wszystkich wozkow jakie sa sprzedawane w
Polsce to stalowe monstra made in Taiwan kupowane na wage za kilka dolarow i
sprzedawane po 600zł (bo tyle jest na wniosku)
zreszta dla jasnosci bylbym glupcem uwazajac sie za specjaliste od wozkow
nigdy z nich nie korzystajac, dlatego prosilem jedynie o komentarz moich
opinii, doskonale zdajac sobie sprawe z tego ze sa one pewnie nieco
"skrzywione"
raf
http://www.rehabilitacja.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-22 18:42:42
Temat: Re: REHABILITACJA> HMM...powiadasz, ze np panthera to szrot?mam ja 5 lat i jet ok,a co za
cuda
> robia w tym lublinie?bardzo jestemciekawy. swoja droga chyba przesadziles
z
> jakoscia tychpolskich sprzetow?przekonaj mnie do tegosprzetu
a tak na marginesie, to w Lublinie nie robia zadnych cudow ale sa to solidne
i lekkie wozki aluminowe (jak bedziecie na targach zerknijcie na ich
stoisko- na pewno beda) za bardzo przyzwoite pieniadze; co nie mniej wazne
nie ma zadnych problemow z sewisem i w szczegolnych przypadkach istnieje
mozliwosc dopasowania wozka do potrzeb indywidualnej osoby (!) np.
przesuwajac srodek ciezkosci
80-90% sprzedawanych jest do krajow Unii Europejskiej i tam oceniane sa
bardzo wysoko, kosztuja zreszta zupelnie inne pieniadze niz u nas
raf
http://www.rehabilitacja.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-23 05:15:25
Temat: Re: REHABILITACJAa jak sie zwa te cuda co UE je ta rwie?;-)i gdzie je mozna obejrzec w
neciku?bo na targito ja nie pojde, stan zdrowia mi nie pozwala.
Użytkownik "Centrum Polskiej Rehabilitacji" <i...@r...pl> napisał
w wiadomości news:ap469i$ns9$1@news.tpi.pl...
> > HMM...powiadasz, ze np panthera to szrot?mam ja 5 lat i jet ok,a co za
> cuda
> > robia w tym lublinie?bardzo jestemciekawy. swoja droga chyba
przesadziles
> z
> > jakoscia tychpolskich sprzetow?przekonaj mnie do tegosprzetu
>
> a tak na marginesie, to w Lublinie nie robia zadnych cudow ale sa to
solidne
> i lekkie wozki aluminowe (jak bedziecie na targach zerknijcie na ich
> stoisko- na pewno beda) za bardzo przyzwoite pieniadze; co nie mniej wazne
> nie ma zadnych problemow z sewisem i w szczegolnych przypadkach istnieje
> mozliwosc dopasowania wozka do potrzeb indywidualnej osoby (!) np.
> przesuwajac srodek ciezkosci
>
> 80-90% sprzedawanych jest do krajow Unii Europejskiej i tam oceniane sa
> bardzo wysoko, kosztuja zreszta zupelnie inne pieniadze niz u nas
>
> raf
> http://www.rehabilitacja.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-10-23 17:52:17
Temat: Re: REHABILITACJA> a jak sie zwa te cuda co UE je ta rwie?;-)i gdzie je mozna obejrzec w
> neciku?bo na targito ja nie pojde, stan zdrowia mi nie pozwala.
to "zapyziala" spoldzielnia... nie slyszeli tam jeszcze o Internecie
a szkoda...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-10-24 10:40:36
Temat: Re: REHABILITACJA
Użytkownik "Centrum Polskiej Rehabilitacji" <i...@r...pl> napisał
w wiadomości news:ap6nmm$m7k$1@news2.tpi.pl...
> > a jak sie zwa te cuda co UE je ta rwie?;-)i gdzie je mozna obejrzec w
> > neciku?bo na targito ja nie pojde, stan zdrowia mi nie pozwala.
>
> to "zapyziala" spoldzielnia... nie slyszeli tam jeszcze o Internecie
> a szkoda...
>
> hmm.....jak sie zwa te wozki?niemcy na nich jezdza?;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |