SLIPINSKA ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2005-08-07 18:42:07

Temat: SLIPINSKA ?
Od: "ins84" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Mam taki problem. Bliskie mi osoby daly sie wciagnac w jakas dziwna
terapie i boje sie o ich stan zdrowia. Nie wiem co mam o tym myslec. Przez
kilka miesiecy chodzili na lecznicze masarze do bioenergoterapeutow gdzie za
wizyte placili 60 zl, stosowali dziwne diety i podobno im to pomoglo choc
wcale nie widze roznicy. Zostali w koncu skierowani do "dr. Grzegorza
Wieszcza" (choc watpie by byl on tym doktorem czy magistrem). Osrodek
znajduje sie w Krakowie na ul. Salwatorskiej 14
(http://www.slipinska.republika.pl/) doktor ten "przebadal" ich komputerowo
jakas dziwna maszyna "OBERON" ktora rzekomo wykryla wszystkie schorzenia w
organizmie. Lekarz ten przepisal lekow za 1200zl na dwie osoby. Wmowil rozne
choroby owrzodzenia itp... W rezultacie dziennie kazda z tych osob ma jesc
po okolo 30 tabletek (sprawdzajac sklad dowiedzialem sie ze jest to mi.
lecytyna oraz rozna ziola) terapia ma trwac 3 miesiace. Nie wiem jak mam ich
przekonac ze dali sie oszukac na ciezkie pieniadze. Argumenty zeby poszli do
"normalnych" lekarzy, specjalistow nie trafiaja. Prosilbym jesli ktos ma
jakies informacje na temat tego osrodka czy lekarza albo doswiadczenie zeby
opisal mi to na grupie badz na e-maila zebym mogl pokazac tym osoba ze to
jedna wielka sciema (na chyba ze sie myle w co bardzo watpie). Dodam jeszcze
ze wszyscy Ci lekarze sa z Rosji, Ukrainy itp.. i przepisuja nie polskie
leki ale jakies dziwne Ruskie w ktorych nawet nie ma ulotek, sa recznie
opisywane i zdaje sie sprzedawane nielegalnie. Do tego ow wielki "doktor"
sam wyglada jak zlepek wzelkich chorob.

za kazdy odezw serdecznie dziekuje

d...@n...pl

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-08-07 19:29:07

Temat: Re: SLIPINSKA ?
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie ma wątpliwości, że to jest totalne naciągactwo i żerowanie na ludzkiej
naiwności i desperacji. Obejrzałam stronę i jestem jeszcze bardziej
przerażona, bo widzę również możliwość tzw. prania mózgu. Co tytułów -
niejaki Grzegorz Wieszcz w jednym miejscu występuje tam jako magister, w
innym - doktor. Z całą pewnością nie jest lekarzem (nie figuruje w
Centralnym Rejestrze Lekarzy), jak i żadna z osób wymienionych na stronie.
Jeśli za lecytynę i ziółka zaśpiewał sobie 1200 zł, to robi tam biznes
stulecia. Absolutnie nie brałabym specyfików, których pochodzenia nie znam.
Nie mam nic przeciwko ziołolecznictwu - pewnie niedługo sama skorzystam,
chcąc podnieść słabą odporność.
Może spróbuj przekonać te osoby do terapii ziołowej, lecz prowadzonej przez
doświadczonych w tym ludzi?
http://www.bonifratrzy.com/

Oczywiście terapia podstawowa prowadzona przez LEKARZY, to podstawa.

Powodzenia, Ewa

PS. Rozmiary ludzkiej naiwności są niezbadane. Niedawno rozmawiałam z
koleżanką - architektem z zawodu. Jest entuzjastką Kaszpirowskiego, bardzo
dobrze działały na nią seanse telewizyjne..........
Niedawno też poddawała się jakiejś całodniowej terapii - nawet nie wiem, czy
przypadkiem nie w Krakowie. Też Rosjanie i też cuda robili, nie pamiętam
szczegółów, ale jakieś egzotyczne rytuały, bioenergie itd. Z ciekawości
spytałam, ile ta przyjemność. No więc - i tu prawie usiadłam na trawie -
1000 zł za dzień!!!!
Wcześniej żal jej było 50 zł. na prywatną wizytę u lekarza, bo tak
zdzierają............wydawałoby się, wykształcona kobieta.

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-08-08 15:30:14

Temat: Re: SLIPINSKA ?
Od: "Redtown" <r...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

A może niech "doktor" Wieszcz zrobi diagnozę na podstawie numerologii, co ją
tak reklamuje?
Jesli nawet i on nie pomoże, nie pozostaje ci nic innego jak odbyć kurs -
"zostań bioenergoterapeutą w weekend" - tylko 80 zł !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry