| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-05 20:38:41
Temat: !!! SM !!! czy jest nadzieja?Witam wszystkich grupowiczów.
Czy ktoś mógłby mi pomóc w sprawie informacji na temat terapii Stwardnienia
rozsianego?
Podobno w stanach jest lek który powoduje zatrzymanie choroby. Nazywa się
Novantron.
Czy ktoś ma jakieś informacje ze sprawdzonych źródeł na temat tego leku? A
może jest coś jeszcze co dałoby nadzieję na poprawę.
Ta choroba pojawiła się w mojej rodzinie całkiem niedawno tak że jestem
zupełnie zielony w tym temacie a chciałbym pomóc tej osobie.
Z góry dziękuje za wszelkie informacje
Pozdrawiam
bil
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-12-06 11:24:14
Temat: Re: !!! SM !!! czy jest nadzieja?
Użytkownik "bil" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:asodg7$r21$1@news.tpi.pl...
> Witam wszystkich grupowiczów.
> Czy ktoś mógłby mi pomóc w sprawie informacji na temat terapii
Stwardnienia
> rozsianego?
>> Z góry dziękuje za wszelkie informacje
> bil
zobacz tu:
http://www.simplex.prv.pl/
tam jest w : zasobach na temat SM w sieci Internet: dzial lista dyskusyjna
SM-pl
Simplex to Ogolnopolski Serwis Chorych na Stwardnienie Rozsiane(SM),
ich Rodzin, Bliskich, Opiekunow i Przyjaciol
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-12-06 12:02:43
Temat: Re: !!! SM !!! czy jest nadzieja?On Thu, 5 Dec 2002 21:38:41 +0100, bil wrote:
> Witam wszystkich grupowiczów.
> Czy ktoś mógłby mi pomóc w sprawie informacji na temat terapii Stwardnienia
> rozsianego?
> Podobno w stanach jest lek który powoduje zatrzymanie choroby. Nazywa się
> Novantron.
Novantron to cytostatyk, w Polsce dostępny jako Mitoxantron (nazwa
międzynarodowa).
W naszym ośrodku mamy na tym leku sporą grupę chorych, wiem, ze w innych
ośrodkach również ten lek się podaje. Co do efektów nie będę się
wypowiadał, bo nie jestem w stanie. Możesz wrzucić w Medline
'Mitoxantrone AND MS'.
Mitoxantron nie "zatrzymuje" przebiegu choroby. Może ten przebieg
modulować, spowalniać, czasem znacznie. Nie jest to jednak żaden cudowny
lek.
Proponuje sie skontaktować z neurologiem, który zajmuje się pacjentem na
stałe. Jeśli nie da się inaczej - moge podać na priv bardziej konkretne
informacje.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
"Fenytoina może powodować zaburzenia proarytmogenne..."
(dr A. O.)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |