Strona główna Grupy pl.sci.medycyna SPD - AL (Anonimowi Lekarze)

Grupy

Szukaj w grupach

 

SPD - AL (Anonimowi Lekarze)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-01-12 04:18:53

Temat: SPD - AL (Anonimowi Lekarze)
Od: "Marek" <m...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ok. 3.30 Obudziła mnie 65 letnia matka, stale cierpiąca na chorobę
nadciśnieniową.
Odczuwała silny ból jednego oka, przy widzeniu obuocznym stwierdzała
widzenie podwójne. Ciśnienie 209/ 130.

Zadzwoniłem na pogotowie (999) i zwyczajowo zapytałem o nazwisko lekarza
dyżurnego. Dowiedziałem się, że jest chirurg i internista, ale nazwisk mi
nie podadzą. "A skąd ja wiem, że pan nie jest złodziejem, i jak się pan
dowie kto ma dyżur to pan nie okradnie lekarza ?" Anonimowego lekarza nie
zamierzałem wzywać, bo miasto w którym mieszkam jest dość małe, i są lekarze
oraz "lekarze". Po dłuższej wymianie zdań poprosiłem o rozmowę z "tym
internistą". Przedstawiłem się (on oczywiście nie choć być może mnie znał),
i po krótkiej rozmowie dot. objawów u mojej matki odesłał mnie do rejonu
(tam miał mieć dyżur lekarz lub miała się zgłosić automatyczna sekretarka, i
o ile dobrze zrozumiałem miałem się dowiedzieć gdzie dalej dzwonić).

W tym SPD mają zasadę, w myśl której nie podają nazwisk lekarzy dyżurnych.
Czy boją się złodziei, czy raczej ludzkiej wiedzy o własnych umiejętnościach
medycznych ? Gdyby dyżur miał lekarz X to bym go wezwał, a w przypadku Y
wolałbym pół miasta obudzić by dotrzeć do X lub kogoś podobnego. Nie sądzę,
by np Dr Religa (podaję tu nazwisko "pierwszej z brzegu" sławy) czy ktoś
inny, cieszący się zaufaniem pacjentów trzymałby w tajemnicy swoje nazwisko.
Tym bardziej, że w innych SPD podają nazwiska dyżurujących lekarzy i nie są
one żadną tajemnicą. Wiszą wręcz na izbie przyjęć. Zamierzam złożyć skargę
do kasy chorych. Sądzę, że pacjent ma prawo wiedzieć, jaki lekarz będzie go
leczył.
( czy przyjedzie dobry specjalista, czy może pijany Z)
(Ostatecznie skończyło się na telefonie do zaprzyjaźnionego lekarza-
fachowca)

Co sądzicie o takich anonimowych specjalistach ? Jestem zbulwersowany, bo po
raz pierwszy z czymś takim się spotkałem. A gdyby u mojej matki był wylew ?
Może wezwałbym pogotowie, a przyjechałby np lekarz, którego unikają pacjenci
bo mają wystarczająco dużo powodów by się bać ? (no może przesadzam, bo ten
człowiek już nie pracuje.) A może jeszcze jedno. W mieście jeździ podobno
prywatne pogotowie, a Ci, którzy odebrali telefon bali się konkurencji ?
Czy w innych SPD też pracują w takiej konspiracji ? A skoro rzeczywiście
nasi panowie lekarze tak boją się złodziei którzy tylko czyhają na ich dyżur
w SPD powinni raczej zająć się pilnowaniem swoich domostw niż pracą lekarza?
Skoro są tak narażeni na włamania, to chyba nie muszą już dorabiać. Niech
pilnują swoich fortun. Bo godności już dawno przestali pilnować, skoro tak
się boją własnych nazwisk.

I jeszcze jedno, trochę off - topic

Znalazłem kiedyś takie ogłoszenie:
Prywatny gabinet specjalistyczny:
specjalność 1 + nazwisko / to nazwisko znane w mieście, ceniony specjalista/
specjalność 2 - bez nazwiska
specjalność 3 - bez nazwiska
specjalność 4 - bez nazwiska
Ponieważ wiem, kto się kryje pod specjalnościami 2-4 zrozumiałem, dlaczego
brak nazwisk. Za nazwiskami poszedłby brak pacjentów..... A nazwisko 1
przyciąga....

Marek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

test
Re: idzie grypa, Jelfa????
Hej panie i panowie medycy !!!
czym jest bilirubina
alergie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »