| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-01-02 12:50:58
Temat: Re: SPRZEDAM CZASZKEOn Mon, 30 Dec 2002 22:07:28 +0000 (UTC), Tinue wrote:
> I o tą ledwo dostrzegalną różnicę mi chodzi - uczenie się na szczątkach
> (czy też eksponatach naukowych, jak kto woli) czy też traktowanie ich jak
> czegoś, czym można pohandlować, albo sobie lampkę nocną zrobić.
Niby dlaczego sprzedanie komuś pomocy naukowej ma być jednoznaczne z
głupotą i brakiem poszanowania dla ludzkich szczatków? Nie rozumiem,
prosze mnie oświecić.
O ile czaszke można sprzedać nie bezczeszcząc jej, to lampki w taki
sposób z niej nie zrobisz.
Co do legalnosci posiadania czy tez sprzedawania czaszki - nie wypowiadam sie.
Nota bene - jeden z popularniejszych kiedyś medialnie polskich chirurgów
prof. Jerzy Woy w swojej biografii sprzed wielu lat wprost pisze o tym,
że cukierki trzymał w pokrywie czaszki, a lampkę na stół zrobił z
użyciem żebra. O ile dobrze pamiętam. Pisał też o tym jak zdobywało się
kości - choć trzeba wziąc poprawke na to, że były to lata
wczesnopowojenne...
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-01-02 12:55:32
Temat: Re: SPRZEDAM CZASZKEOn Mon, 30 Dec 2002 15:37:45 +0100, Yellow Peril wrote:
> Jestes z Łodzi?!!!!!!!
Ja jestem z łodzi. A o co chodzi? :|
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-01-02 14:16:11
Temat: Re: SPRZEDAM CZASZKE
Użytkownik "Andrew P" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:av0to0$19f$1@news.tpi.pl...
> PS:Nie znam sie na medycynie wiec nie wiem co takiego ma naturalna ludzka
> czaszka, ze trzeba ja miec w reku zeby sie nauczyc anatomii (prosze mnie
za
> to nie skrzyczec :-)).
są czaszki z plastiku , ale to tak jak z mapą
jak chcesz zobaczyć gdzie leży polska to bierzesz globus i jesteś
zadowolony, natomiast geodeta dysponuje specjalnym planami na których jest
zaznaczone niemal wszystko.Czaszka z plastiku to jak ten globus ;)
Pewnie dało by się zrobić taka prawie taka samą ale wtedy byłaby
niewiarygodnie droga i nie stać by na nią było nikogo , nie mówiąc o
studentach
pozdrawiam serdecznie Tichy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-01-05 00:55:54
Temat: Re: SPRZEDAM CZASZKEOsoba znana wszem i wobec jako Marek Bieniek zamieszkała pod adresem
<m...@p...wytnij.onet.pl>
w artykule <news:1lj0c4pvi4uq2.rn1cpz9uotvu.dlg@40tude.net> napisała w
ten deseń:
> On Mon, 30 Dec 2002 15:37:45 +0100, Yellow Peril wrote:
>
>> Jestes z Łodzi?!!!!!!!
>
> Ja jestem z łodzi. A o co chodzi? :|
Tylko nie mów, że z pogotowia ;-))))
--
Pozdrówka
Tatiana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |