Są takie nietypowe rekolekcje ... [reklama ;-)]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2002-01-02 23:43:14

Temat: Są takie nietypowe rekolekcje ... [reklama ;-)]
Od: m...@l...ise.pw.edu.pl (JMisiurewicz) szukaj wiadomości tego autora

... których celem jest odnowienie i pogłębienie więzi małżonków
poprzez lepsze wzajemne zrozumienie i doświadczenie sakramentalnego
wymiaru małżeństwa. Chodzi przede wszystkim o nauczenie dialogu --
trudnej, ale pięknej sztuki rozmawiania ze sobą. To bardzo ważne!
Przecież niedogadanie się jest przyczyną wszystkich małżeńskich
kryzysów!

Rekolekcje "Spotkań Małżeńskich" mogą być dla Was i Waszego małżeństwa
ostatnią deską ratunku -- ale mogą być pomocą w przeżywaniu
codziennych, małych trudności, jeszcze wtedy gdy nic się "nie wali".

Rekolekcje mają formę weekendowego wyjazdu i prowadzone są przez trzy
małżeństwa i kapłana, odpowiednio do tego przygotowanych.

Tak mówili uczestnicy pod koniec jednego z takich weekendów:
- Ja już z naszego małżeństwa zrezygnowałam. Znajomi namówili nas
jednak na ten weekend. Było nam trudno w nim uczestniczyć i włączyć się
w program, ale wyjeżdżamy pełni nadziei.
- Po raz pierwszy potrafiłem powiedzieć żonie o sprawach, które mi
przeszkadzają, bardzo to "oczyściło pole" naszych relacji.
- Nieprawda, ze mając długi staż małżeński człowiek wszystko
wie. Tu przyszło wiele nowych rzeczy...

Więcej -- na stronach www Spotkań Małżeńskich:
http://www.mateusz.pl/goscie/spotkaniamalzenskie
http://www.mateusz.pl/goscie/spotkaniamalzenskie2
(tamże: kontakty regionalne, terminy, więcej szczegółów)

kontakt ogólnopolski: Irena i Jerzy Grzybowscy <s...@q...pl>

Dla kogo są te rekolekcje? (cytat ze strony www:)
Na "Spotkania Małżeńskie" przyjeżdżają ludzie w różnym wieku, o
różnym stażu małżeńskim, różnym poziomie wiedzy i zaangażowania
religijnego, z różną skalą uczuć łączących lub dzielących
małżonków.
Na weekend mogą przyjeżdżać zarówno tzw. "dobre małżeństwa" jak i
małżeństwa przeżywające poważne konflikty, często będące nawet na
etapie rozmów o rozwodzie. W weekendach uczestniczyło tez wiele
par małżeńskich, które miały zamiar ponownie się połączyć PO
separacji, a nawet rozwodzie..
Zapraszamy każde małżeństwo, które pragnie, by ich wspólne życie
nieustannie się rozwijało. Nie stawiamy uczestnikom barier
formalnych.

Zapraszamy!!

Małgorzata i Jacek Misiurewiczowie
(oraz Irena i Jerzy Grzybowscy)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-01-04 07:06:38

Temat: Re: Są takie nietypowe rekolekcje ... [reklama ;-)]
Od: "infoland" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Byliśmy z żonką ze trzy tygodnie temu na tych
rekolekcjach.
Rewelacja!!!
Ja bym to raczej nazwal kursem poslubnym. :-)
I wprowadzil obowiazek uczestnictwa co najmniej
raz w roku ;-)
Polecam wszystkim.

I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-01-04 08:40:23

Temat: Re: Są takie nietypowe rekolekcje ... [reklama ;-)]
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 4 Jan 2002 08:06:38 +0100, podpisując się jako "infoland"
<i...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :

>Byliśmy z żonką ze trzy tygodnie temu na tych
>rekolekcjach.
>Rewelacja!!!
>Ja bym to raczej nazwal kursem poslubnym. :-)
>I wprowadzil obowiazek uczestnictwa co najmniej
>raz w roku ;-)
>Polecam wszystkim.

Wierzę, że to jest fajne i nie nabijam sięmam poważne pytanie:
czy przez czas pobutu tam - jest mus chodzenia na mszę - wszak
organizuje to kościół. WIęc?
Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-01-04 09:17:03

Temat: Re: Są takie nietypowe rekolekcje ... [reklama ;-)]
Od: m...@l...ise.pw.edu.pl (JMisiurewicz) szukaj wiadomości tego autora

In pl.soc.rodzina, marzenka wrote:
>Dnia Fri, 4 Jan 2002 08:06:38 +0100, podpisując się jako "infoland"
><i...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
[...]
>>Polecam wszystkim.
>
>Wierzę, że to jest fajne i nie nabijam sięmam poważne pytanie:
>czy przez czas pobutu tam - jest mus chodzenia na mszę - wszak
>organizuje to kościół. WIęc?
Krotkie msze sa codziennie, ale nikt nikogo nie zmusza. No, w niedziele to
wypada ;-) jesli jestes wierzaca -- w piatek i sobote przychodzi na
msze ten kto ma taka potrzebe.

P.S. Bywaja na rekolekcjach malzenstwa, w ktorych tylko jedna polowa
jest wierzaca. I nawet nikt poza prowadzacymi o tym nie wie.

--
Jacek Misiurewicz [j...@e...pw.edu.pl] [j...@i...org]
Politechnika Warszawska Warsaw University of Technology
Wydział Elektroniki Electronics Engineering
Instytut Systemow Elektronicznych --- Inst. of Electronic Systems

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-01-09 14:02:25

Temat: Re: Są takie nietypowe rekolekcje ... [reklama ;-)]
Od: "Joanna Gacka" <j...@w...to.kopernik.pl> szukaj wiadomości tego autora

>P.S. Bywaja na rekolekcjach malzenstwa, w ktorych tylko jedna polowa
>jest wierzaca. I nawet nikt poza prowadzacymi o tym nie wie.

Jesli sa to rekolekcje prowadzone przez malzenstwa z Ruchu Nowego Zycia, to
goraco polecam :)))
Bylam to mniej wiecej wiem, co mowie...
A ta organizacja miedzywyznaniowa jest wiec "obowiazek" mszy odpada...

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-01-09 20:58:16

Temat: Re: Są takie nietypowe rekolekcje ... [reklama ;-)]
Od: j...@e...pw.edu.pl (JMisiurewicz) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 9 Jan 2002 15:02:25 +0100,
Joanna Gacka <j...@w...to.kopernik.pl> wrote:
[mjacek:]>>P.S. Bywaja na rekolekcjach malzenstwa, w ktorych tylko jedna polowa
>>jest wierzaca. I nawet nikt poza prowadzacymi o tym nie wie.
>
[jgacka:]>Jesli sa to rekolekcje prowadzone przez malzenstwa z
>Ruchu Nowego Zycia, to
>goraco polecam :)))
>Bylam to mniej wiecej wiem, co mowie...
>A ta organizacja miedzywyznaniowa jest wiec "obowiazek" mszy odpada...

Nie, to nie te. Ruch "Spotkań Małżeńskich" jest ruchem katolickim,
chociaż istnieje na przykład pewna współpraca w kierunku wschodnim
(także prawosławnym) -- zainteresowanych odsyłam po szczegóły do Ireny
i Jerzego Grzybowskich <s...@q...pl>.

Ja z kolei czytałem (na www.mateusz.pl -- czyli tam gdzie i o
Spotkaniach Małżeńskich można poczytać) o rekolekcjach KANA,
prowadzonych przez Chemin Neuf. Na podstawie tego poczytania mogę
powiedzieć, że chyba nasze rekolekcje są nieco bardziej wyciszone, w
zasadzie nie ma na nich, poza wzmiankowanymi dobrowolnymi mszami,
wspólnych dłuższych modlitw itp. I uczestników jest max kilkanaście
par. To wyciszenie i pewna "intymność", nie narzucanie się z
religijnością ma znaczenie w takich przypadkach, gdy para jest
"mieszana" co do wiary ;-).

A może Chemin Neuf to po polsku Nowe Życie??? (tak pytam z ciekaowści,
choć zaczyna być niebezpiecznie OT -- tu są straszni puryści, więc ew.
na priva)

--
Jacek Misiurewicz [j...@e...pw.edu.pl] [j...@i...org]
O rekolekcjach Spotkań Małżeńskich więcej:
http://www.mateusz.pl/goscie/spotkaniamalzenskie
http://www.mateusz.pl/goscie/spotkaniamalzenskie2