Sadzenie thui

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2007-09-24 14:13:12

Temat: Sadzenie thui
Od: "Jacek" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Będę sadzić thuje i w związku z tym mam pytanie do praktyków. Kiedy sadzić?
Już teraz? Poczekać do późnej jesieni? Na wiosnę? Zależy mi na wysokim
procencie sadzonek, które się przyjmą. Sadzę młodziutkie kilkunasto
centymetrowe.
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-09-24 16:17:46

Temat: Re: Sadzenie thui
Od: "Janusz K." <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fd8gl3$58q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Będę sadzić thuje i w związku z tym mam pytanie do praktyków. Kiedy
> sadzić?
> Już teraz? Poczekać do późnej jesieni? Na wiosnę? Zależy mi na wysokim
> procencie sadzonek, które się przyjmą. Sadzę młodziutkie kilkunasto
> centymetrowe.
> Jacek

Wg mnie - lepiej na wiosnę (ja tak zrobiłem, zresztą tak radzili
handlujący) - po co mają zimować i marznąć u Ciebie - lepiej niech
przezimują w sklepie i te, które przezimują bez uszczerbku - wczesną wiosną
kupisz :) Sadząc teraz nie wiem, czy zdążą się zaaklimatyzować, ukorzenić a
lada moment (obym nie wykrakał) zima i znów stres.

Pozdr.
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-09-24 17:03:32

Temat: Re: Sadzenie thui
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:fd8o5j$992$1@nemesis.news.tpi.pl Janusz K.
<a...@o...pl> napisał(a):
>
>... lepiej niech
> przezimują w sklepie i te, które przezimują bez uszczerbku - wczesną
> wiosną kupisz :)
>
Hejka. Zimowanie w sklepie to ciekawa idea. ;-)
Pozdrawiam ryzykownie Ja...cki
PS Ja bym sadził natychmiast.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-09-24 18:30:39

Temat: Re: Sadzenie thui
Od: nevisilien <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

sadząc żywotniki [Thuja sp.] warto pamiętać o tym że dobrze
przygotowany dołek do którego wsadzimy krzew zwiększy znacznie szanse
na przeżycie rośliny, w przyszłości zapewni też bujniejszy wzrost.
Dołek kopiemy "za duży" 1,5 razy głębszy niż objętość bryły
korzeniowej. Następnie do 1/6 wysypujemy go drobnymi kamieniami /
grubym żwirem, do 1/3 drobniejszą frakcją z domieszką, przy czym obie
warstwy z domieszką ziemi którą wybraliśmy z dołka. Następnie wkładamy
roślinę do tak zdrenowanego dołka i zasypujemy żyzną ziemią ogrodową.
Żywotniki wymagają podlewania!!! zwłaszcza młode okazy podczas suszy i
na wiosnę kiedy cierpią na suszę fizjologiczną. Żywotniki źle znoszą
też miejsca zasolone - powszechnym błędem jest sadzenie ich jako
żywopłot od strony ulicy - lepiej w takich warunkach sprawdzają się
podobne do nich cyprysiki [Chamaecyparis sp.]
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry