« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-16 09:22:14
Temat: SamotnoscCo o niej sadzicie? Napiszcie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-07-16 09:38:25
Temat: Re: SamotnoscMyślę, że w każdej minucie samotności umyka coś, czego już nigdy więcej nie
można nadrobić. Gdyby zaptać kogoś, aby opowiedział o swojej samotności, ten
będzie tylko siedział milcząco.
Pozdrawiam
sall
Użytkownik "kasia" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:39717bbd@security.net.pl...
> Co o niej sadzicie? Napiszcie.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-16 10:05:10
Temat: Odp: SamotnoscTo taki sam stan jak kazdy inny tylko zle jezeli zaczyna nam byc z nia nie
do zniesienia.
Ja czasem lubie pobyc w samotnosci.
Pozdrawiam Val.
Użytkownik kasia <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@s...net.pl...
> Co o niej sadzicie? Napiszcie.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-16 18:42:24
Temat: Re: SamotnoscUżytkownik kasia <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
Uwazam ze najsmutniejsza jej forma jest "samotnosc we dwoje",
kiedy ludzie sa ze soba w jakis sposob zwiazani, a nie ma kontaktu
i porozumienia, rowniez po stracie bliskiej osoby jest to uczucie
szczegolnie deprymujace.
Natomiast samotnosc ma tez wiele zalet, a jedna z nich
jest to ze moze ulec zmianie.:)
Pozdrawiam
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-16 21:11:01
Temat: Odp: Samotnosc
Użytkownik kasia <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@s...net.pl...
> Co o niej sadzicie? Napiszcie.
>
Jest potworna, przytłaczająca, bolesna, pochłaniająca. Jest wielka róznica
pomiedzy tym, kiedy człowiek chce pobyc czasem sam, odpoczać od wszystkich i
wszystkiego, ale kiedy życie nie pozwala przerwać takiego odpoczynku zaczyna
się bazsilna rozpacz.
Trzeba wtedy walczyć by ją przerwać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-17 11:41:59
Temat: Re: Samotnoscsamotność ma wiele zalet, ale tylko wtedy gdy ktoś spostrzega ją pozytywnie
jako wielki komfort. jest przerywnikiem między spotkaniami z innymi ludźmi,
jest niezbędna do odnalezienia własnej drogi rozwoju, pozwala się zastanowić
nad sobą i rodzi refleksję. taka samotność wzbogaca nasz wewnętrzny świat i
kontakt ze swiatem zewnetrznym.
człowiek, który nie potrafi być sam ze sobą nie jest tak naprawdę sobą i nie
decyduje o sobie. kierują nim wydarzenia i inni ludzie.
istnieje też samotność, której nie akceptuemy, która jest wyrazem izolacji
od drugiego człowieka i świata.
kasia napisał(a) w wiadomości: <3...@s...net.pl>...
>Co o niej sadzicie? Napiszcie.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-17 17:17:07
Temat: Re: SamotnoscOn Sun, 16 Jul 2000 11:22:14 +0200, "kasia" <k...@p...onet.pl>
wrote:
>Co o niej sadzicie? Napiszcie.
Odpowiem cytatem:
Samotność, to taka straszna trwoga, ogarnia mnie, przenika mnie,
wiesz, mamo, wyobraziłem sobie, że nie ma Boga, że nia ma nie...
Samotność to stan duszy. Można mieć wokoło tłumy i być samotnym.
--
pozdrawiam serdecznie
Paweł Olszewski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |