Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Samotność jak ją zwalczyć?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Samotność jak ją zwalczyć?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 162


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2007-01-16 12:20:22

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Magdalena" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Paweł Grzegorz Niezbecki napisał(a):
> Magdalena<j...@i...pl>
> news:1168948765.044451.174470@q2g2000cwa.googlegroup
s.com
>
> [...]
> > > Nawet cynizm rozmówcy nie jest przeszkodą, gdy w grę wchodzi
> > > możliwośc autokreacji.
> >
> > Wszystkich mierzysz swoją miarą? Czyżbyś teraz Ty nie mógł się
> > "kreować"? W czymś Ci przeszkodziłam?
> > Przewrażliwiony jesteś i to mocno, jakaś trauma zapewne, z
> > przeszłości.
> [...]
>
> Cztery razy?

I tysiąc byłoby za mało.

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2007-01-16 12:26:12

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magdalena" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1168948114.082617.145360@11g2000cwr.googlegroup
s.com...

> Wszystkich mierzysz swoją miarą? Czyżbyś teraz Ty nie mógł się
> "kreować"? W czymś Ci przeszkodziłam?

Nie wiem, ale chętnie się dowiem w czym mi przeszkodziłaś.

> Przewrażliwiony jesteś i to mocno, jakaś trauma zapewne, z
> przeszłości.

Mam wiele traum z przeszłości, którą konkretnie masz na myśli ?

>> Co byś powiedziała tłustej i szpetnej koleżance z nosem kaprawym, gdyby
>> zapytała
>> cię dlaczego twoim zdaniem żaden facet jej nie chce ?

> Gdybym znała prawdę, dlaczego jest samotna, powiedziałbym jej
> prawdę.

Czyli nie dopuszczasz możliwości, że prawdą może być samotność z powodu
niezaspecjalnego wyglądu ?

> Problem w tym, że tej prawdy nie znałby nikt.
> A to, że powodem byłby jej wygląd, to tylko TWOJE pospolite i
> prostackie zdanie, w dodatku niczym nie poparte.

W pierwszym zdaniu piszesz, że nikt nie wie jaka jest prawda, a w drugim że
nieprawdą jest jakoby to o wygląd chodziło. Skąd wiesz co jest nieprawdą
jeśli nie wiesz co jest prawdą ? A może prawdą jest jest to, że napiszesz
dosłownie wszystko - byle tylko "mi dopiec", a omawiana kwestia jest tylko
pretekstem ? Mniej więcej takie twoje postępowanie nazywam oszukiwaniem
samej siebie.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2007-01-16 12:26:47

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Magdalena" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "Magdalena" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:1168948159.515706.117810@s34g2000cwa.googlegrou
ps.com...
>
> Zapomniałaś napisać, że potajemnie rypię kozy :)

No dalej, dalej, pokaż swój poziom.

Pozdrawiam,
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2007-01-16 12:51:04

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1168950406.010633.292100@11g2000cwr.googlegroup
s.com...

>> Zapomniałaś napisać, że potajemnie rypię kozy :)
>
> No dalej, dalej, pokaż swój poziom.

Pod twoim domkiem już czeka na Ciebie moja żona, tylko na jedno słówko !

Taki poziom może być ? :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2007-01-16 12:56:04

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Magdalena" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "Magdalena" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:1168948114.082617.145360@11g2000cwr.googlegroup
s.com...
>
> > Wszystkich mierzysz swoją miarą? Czyżbyś teraz Ty nie mógł się
> > "kreować"? W czymś Ci przeszkodziłam?
>
> Nie wiem, ale chętnie się dowiem w czym mi przeszkodziłaś.

To ja zadałam Ci pytanie - czy w czymś Ci przeszkodziłam?
Więc to Ty mi powiedz, bo to przecież Tobie najwyraźniej
przeszkodziłam, skoro najbardziej się irytujesz "niby" bez powodu.

> > Przewrażliwiony jesteś i to mocno, jakaś trauma zapewne, z
> > przeszłości.
>
> Mam wiele traum z przeszłości, którą konkretnie masz na myśli ?

Nie interesują mnie Twoje konkretne traumy.
Wnioskuję jedynie, że takowe miały miejsce.

> >> Co byś powiedziała tłustej i szpetnej koleżance z nosem kaprawym, gdyby
> >> zapytała
> >> cię dlaczego twoim zdaniem żaden facet jej nie chce ?
>
> > Gdybym znała prawdę, dlaczego jest samotna, powiedziałbym jej
> > prawdę.

Problem w tym, powtórzę, że tej prawdy nie znałby nikt.
To na zasadzie "gdyby babcia miała wąsy". "Gdybym znała prawdę
...."

> Czyli nie dopuszczasz możliwości, że prawdą może być samotność z powodu
> niezaspecjalnego wyglądu ?

Nigdy nikt nie będzie miał na to dowodów (oprócz Ciebie,
oczywiście).
Nigdy więc w ciemno nie będę komuś czegoś wmawiać, na zasadzie
"słuchaj, to Twój wygląd jest przyczyną". Równie dobrze może to
być kwestia charakteru. Dlatego też, nie znając prawdy, nie będę
jej wymyślała i brnęła w jakieś stereotypy i szufladkowania, tak
jak Ty to robisz.

> > Problem w tym, że tej prawdy nie znałby nikt.
> > A to, że powodem byłby jej wygląd, to tylko TWOJE pospolite i
> > prostackie zdanie, w dodatku niczym nie poparte.
>
> W pierwszym zdaniu piszesz, że nikt nie wie jaka jest prawda, a w drugim że
> nieprawdą jest jakoby to o wygląd chodziło.

Według Ciebie chodziłoby o wygląd.
Ja twierdzę, że nie poznamy nigdy powodu. Powodów może być
tysiąc. Charakter, wygląd, sposób bycia, sposób na życie, zasady
moralne lub ich brak. Nigdy nie pokusiłabym się o podanie powodu,
którego nie znam. To chore.
Nikt nie wie, jaka jest prawda, ponieważ powodów może być tysiąc.

> Skąd wiesz co jest nieprawdą
> jeśli nie wiesz co jest prawdą ?

Patrz wyżej.
Nie znając prawdy, nie śmiałabym czegoś mówić.

Piszę, że nie wiemy jaka jest prawda. Nikt nie wie. Wyżej to
napisałam, czytaj proszę ze zrozumieniem, jeżeli już decydujesz
się to robić.
To Ty natomiast sugerujesz, że wygląd ma znaczenie, więc nie
przeinaczaj i nie czepiaj się słówek.

"A może prawdą jest jest to, że napiszesz
dosłownie wszystko - byle tylko "mi dopiec", a omawiana kwestia jest
tylko
pretekstem ? Mniej więcej takie twoje postępowanie nazywam
oszukiwaniem
samego siebie."

Cały powyższy akapit odnieś do siebie.
Jak na razie to Ty jesteś w stanie napisać dosłownie wszystko,
byleby tylko "mi dopiec" i nie zgodzić się ze mną w żadnej kwestii.
Piszesz bzdury, i już nie wiesz do jakich sposobów się uciec, więc
czepiasz się słówek i wymyślasz kolejne argumenty przeciwko mojej
osobie.
Dobrze wiesz, że nie masz racji, ale kombinujesz jak koń pod górkę,
byleby nie przyznać racji drugiej osobie.

W ten sposób wcale nie wychodzisz z tego z twarzą, a wręcz
przeciwnie.

EOT

Pozdrawiam,
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2007-01-16 13:06:06

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: Paweł Grzegorz Niezbecki <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena<j...@i...pl>
news:1168952162.648691.169490@51g2000cwl.googlegroup
s.com

[...]
> To ja zadałam Ci pytanie - czy w czymś Ci przeszkodziłam?
> Więc to Ty mi powiedz, bo to przecież Tobie najwyraźniej
> przeszkodziłam, skoro najbardziej się irytujesz "niby" bez powodu.
[...]

Na razie to Ty wydajesz się pałać "świętym oburzeniem", Magdaleno.
U PD nie widać irytacji, ale kto wie, kto wie, może uda Ci się go zirytować,
choć jednak nie sądzę.

Paweł



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2007-01-16 13:13:09

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Magdalena" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Paweł Grzegorz Niezbecki napisał(a):
> Magdalena<j...@i...pl>
> news:1168952162.648691.169490@51g2000cwl.googlegroup
s.com
>
> [...]
> > To ja zadałam Ci pytanie - czy w czymś Ci przeszkodziłam?
> > Więc to Ty mi powiedz, bo to przecież Tobie najwyraźniej
> > przeszkodziłam, skoro najbardziej się irytujesz "niby" bez powodu.
> [...]
>
> Na razie to Ty wydajesz się pałać "świętym oburzeniem", Magdaleno.

Aha, wyrażać swoje zdanie i nie zgadzać się z PD, to pałać
"świętym oburzeniem". Zapamiętam...

> U PD nie widać irytacji,

ROTFL

> ale kto wie, kto wie, może uda Ci się go zirytować,
> choć jednak nie sądzę.

Już oślepłeś.
Poczytaj wczorajsze posty PD, może oczka Ci się otworzą.
Jeszcze wczoraj uważałeś inaczej. :)

Pozdrawiam,
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2007-01-16 13:18:24

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: Paweł Grzegorz Niezbecki <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena<j...@i...pl>
news:1168953188.910178.150880@38g2000cwa.googlegroup
s.com

[...]
> > Na razie to Ty wydajesz się pałać "świętym oburzeniem", Magdaleno.
>
> Aha, wyrażać swoje zdanie i nie zgadzać się z PD, to pałać
> "świętym oburzeniem". Zapamiętam...

Sposób się liczy.

Chcesz powiedzieć, że nie czujesz oburzenia?

[...]
> Już oślepłeś.
> Poczytaj wczorajsze posty PD, może oczka Ci się otworzą.
> Jeszcze wczoraj uważałeś inaczej. :)

Doprawdy?

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2007-01-16 13:26:37

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Magdalena" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Paweł Grzegorz Niezbecki napisał(a):
> Magdalena<j...@i...pl>
> news:1168953188.910178.150880@38g2000cwa.googlegroup
s.com
>
> [...]
> > > Na razie to Ty wydajesz się pałać "świętym oburzeniem", Magdaleno.
> >
> > Aha, wyrażać swoje zdanie i nie zgadzać się z PD, to pałać
> > "świętym oburzeniem". Zapamiętam...
>
> Sposób się liczy.

No liczy, liczy...

Sposobów parę można na tej grupie zaobserwować ...
A szczególnie jeden - brak kultury :)

> Chcesz powiedzieć, że nie czujesz oburzenia?

Oburzenia?
Nie tu i nie z tak prozaicznych powodów :)
Jestem raczej uhahana i rozbawiona :))
(I trochę załamana poziomem, co niektórych).

> [...]
> > Już oślepłeś.
> > Poczytaj wczorajsze posty PD, może oczka Ci się otworzą.
> > Jeszcze wczoraj uważałeś inaczej. :)
>
> Doprawdy?

Doprawdy.

Pozdrawiam,
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2007-01-16 13:27:23

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1168952162.648691.169490@51g2000cwl.googlegroup
s.com...

> Dobrze wiesz, że nie masz racji, ale kombinujesz jak koń pod górkę,
> byleby nie przyznać racji drugiej osobie.

No fakt, chyba się trochę pogubiłem. To w czym konkretnie powinienem
przyznać ci rację ?

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 17


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Usmiechnij sie:)
----wszyscy wypierdalac-----
rozkrecimy ta grupe?
chyba przestane udawac
Jak pracować nad sobą ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »