Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Samotność jak ją zwalczyć?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Samotność jak ją zwalczyć?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 162


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2007-01-14 22:00:17

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Maja" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "Maja" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:1168806055.410455.280480@11g2000cwr.googlegroup
s.com...
>
> > Wartościową dziewczynę (a wydaje mi się, że o takiej myślisz) jest w
> > dzisiejszych czasach
> > dość trudno znaleźć.
>
> Że jak ? Wartościowych dziewczyn jest pełno. Sam spotykam ze 3-4 dziennie.
> Dlaczego uważasz że trudno je znaleźć ?

Nos jak u Pinokia!
Dobrze wiesz, że trudno. Nie wiem, w jakim przedziale wiekowym
spotykasz te "wartościowe". Bohater wątku jest chyba jednak sporo
młodszy od Ciebie ;). Dzisiejsze dziewczyny są ogromnie wyrachowane.
Trudno z takimi przebywać i rozmawiać, a co dopiero się związać.
Chyba, że komuś taka kobieta odpowiada.
Dlaczego trudno znaleźć - bo są na wymarciu, tak jak porządni
faceci :)

> > To prawda. Przyjaciele są niezmiernie ważni w życiu, ale tylko ci
> > prawdziwi. A o takich dość trudno.
>
> Nie spotkałem się z jakimiś specjalnymi trudnościami w tym temacie. Rozwiniesz
> conieco ?

Proszę :)
Prawdziwą przyjaciółkę mam jedną. I mim tego, że mieszka we
Francji, mogę zawsze na nią liczyć, o każdej porze dnia i nocy.
Znamy się od 30 lat :) Reszta to koleżanki.
Nie chcę generalizować. Oby każdy miał jak najwięcej przyjaciół.
Ale dzisiaj ludzie są zajęci sobą. Jednego dnia są Twoimi
przyjaciółmi, drugiego mają ważniejszy biznes. W potrzebie nie
możesz na wszystkich liczyć. I wtedy okazuje się kto jest kim.

> > Człowiek pracuje nad sobą całe życie. A przynajmniej powinien :).
> > Całe życie uczymy się czegoś nowego, poznajemy nowych ludzi,
> > doświadczamy nowych sytuacji. Najważniejsze, by wynieść z tego
> > jakąś pozytywną lekcję dla siebie samego. By czegoś nowego się
> > nauczyć. By nie powielać błędów.
>
> Zatem czego nauczyłaś się powiedzmy, przez ostatnie 3 tygodnie i jakich błędów
> pozwoli ci to uniknąć ?

Nie znam Cie na tyle, by zwierzać się z moich nauk z ostatnich 3
tygodni. Ale nauczyłam się wiele... jeśli chodzi o życie i
poważne sprawy.
Natomiast jeśli chodzi o banały, to wiem np. jak postępować
względem pewnych osób na grupie. Pozwoli mi to uniknąć pewnych
niepotrzebnych, destrukcyjnych emocji, które już mnie ogromnie
zmęczyły.

Pozdrawiam:)
Maja

> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2007-01-14 22:01:55

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maja:
> Źle czujesz :)
> [...]

W takim razie nie badz naiwna.

Niewykluczone wszakz, ze pod nickiem "Robert" skrywa sie
wyrachowny, patologiczny "podrywacz" netowy starajacy sie
zwabic naiwne, zdesperowane "towarki" takie jak ty. ;)

Przeciez nawet zadeklarowal "niesmialo" ze gotow sie
przeprowadzic [w domysle: w razie jakby-co]...

Jego posta jest jak mlyn na wode nieco zagubionych
kobiet z niezaspokojonym instynktem matkujacym.

Krotko mowiac: wiecej ~frasobliwosci nie zaszkodziloby. ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2007-01-14 22:10:47

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Maja" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


cbnet napisał(a):
> Maja:
> > Źle czujesz :)
> > [...]
>
> W takim razie nie badz naiwna.
>
> Niewykluczone wszakz, ze pod nickiem "Robert" skrywa sie
> wyrachowny, patologiczny "podrywacz" netowy

Myślisz, że o tym nie pomyślałam?
Ale nie mogę wykluczyć również tego, ze pisze prawdę.
Wychodzi z Ciebie odchyłka w duga stronę - podejrzliwość do potęgi
n-tej. Chyba, że sam jesteś Robercikiem i eksperymentujesz sobie w
ramach rozrywek niedzielnych ;)

> starajacy sie
> zwabic naiwne, zdesperowane "towarki" takie jak ty. ;)

Proszę, nie nazywaj mnie "towarkiem", bo nim nie jestem, ani
"zdesperowaną", bo taka również nie jestem. Jestem w stałym
związku. Naiwna może jestem, to prawda, dlatego zawsze obrywam po
tyłku. Za moje dobre serce na dłoni, kur**, nawet teraz, od Ciebie.
Co złego jest w tym, że chcę komuś coś doradzić czy pomóc?

> Przeciez nawet zadeklarowal "niesmialo" ze gotow sie
> przeprowadzic [w domysle: w razie jakby-co]...

Tu już się czepiasz (chyba, że to Ty pisałeś, Roberciku).

> Jego posta jest jak mlyn na wode nieco zagubionych
> kobiet z niezaspokojonym instynktem matkujacym.

Twoje zdanie. :) Ja się do końca nie zgadzam. Ja pisałam, by coś
poradzić.

> Krotko mowiac: wiecej ~frasobliwosci nie zaszkodziloby. ;)

Dziękuję za Twój opiekuńczy instynkt. ;)

Pozdrawiam ciepło,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2007-01-14 22:13:02

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Maja" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


cbnet napisał(a):
> Maja:
> > Sugerujesz, że czuję się samotna?
>
>
> Niczego nie sugeruje.
> Opieram sie na tym co sama napisalas.

To Twój instynkt tym razem Cię zawiódł :(

Pozdrawiam,
Niebieskooka Maja ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2007-01-14 22:25:25

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maja:
> Co złego jest w tym, że chcę komuś coś doradzić czy pomóc?

Czy wierzysz w to co napisalas?
Nie chodzi o to, czy chcesz w to wierzyc, bo co tego nie mam
watpliwosci, ale czy naprawde w to wierzysz?

"... wielu ludzi ma takie problemy ..." - naprawde wierzysz w to?

> Twoje zdanie. :) Ja się do końca nie zgadzam. Ja pisałam,
> by coś poradzić.

Dalas sie "zlapac" na jakis lzawy poscik... ;)
niezbyt spojny zreszta.

> Dziękuję za Twój opiekuńczy instynkt. ;)

Prosze bardzo. :)

Tez staram sie czasem ~pomagac "jakby-co". ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2007-01-14 22:27:42

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Maja" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


cbnet napisał(a):
> Maja:
> > Co złego jest w tym, że chcę komuś coś doradzić czy pomóc?
>
> Czy wierzysz w to co napisalas?
> Nie chodzi o to, czy chcesz w to wierzyc, bo co tego nie mam
> watpliwosci, ale czy naprawde w to wierzysz?

Tak, wierzę. Inaczej bym tego nie pisała. Nie piszę, byleby pisać.

> "... wielu ludzi ma takie problemy ..." - naprawde wierzysz w to?

Oczywiście, już pisałam o tym niezbeckiemu, czy Przemkowi. To, że
Ty takich ludzi nie znasz, albo w to nie wierzysz, o niczym nie
świadczy. Ja WIEM, że tacy ludzie istnieją, z podobnymi problemami.
Nie chcesz - nie wierz. :)

> > Twoje zdanie. :) Ja się do końca nie zgadzam. Ja pisałam,
> > by coś poradzić.
>
> Dalas sie "zlapac" na jakis lzawy poscik... ;)

Nie był łzawy ;)

> niezbyt spojny zreszta.

Jak ktoś przelewa swoje emocje, które kotłują się w głowie,
często jest to dalekie od spójności.

> > Dziękuję za Twój opiekuńczy instynkt. ;)
>
> Prosze bardzo. :)
>
> Tez staram sie czasem ~pomagac "jakby-co". ;)

Dzięki ;)
Jakoś miałbym pewne obawy przed zwierzaniem się akurat Tobie ;)
Chyba, że mnie do siebie przekonasz.:)
Wbrew pozorom, nie jestem aż tak naiwna, i bardzo szybko nabieram
podejrzeń. Co do Ciebie już nabrałam.:)

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2007-01-14 22:27:51

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maja:
> To Twój instynkt tym razem Cię zawiódł :(

Hmmm... gdyby mnie zawiodl, to nie byloby tematu.

Chcialem sie tylko upewnic.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2007-01-14 22:27:59

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maja" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1168812007.479835.199660@m58g2000cwm.googlegrou
ps.com...

> Natomiast jeśli chodzi o banały, to wiem np. jak postępować
> względem pewnych osób na grupie. Pozwoli mi to uniknąć pewnych
> niepotrzebnych, destrukcyjnych emocji, które już mnie ogromnie
> zmęczyły.

Jednym słowem poczuwasz się do tego co piszą "pewne osoby".

Na post po zbóju zaprosił
P.D.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2007-01-14 22:30:50

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: "Maja" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "Maja" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:1168812007.479835.199660@m58g2000cwm.googlegrou
ps.com...
>
> > Natomiast jeśli chodzi o banały, to wiem np. jak postępować
> > względem pewnych osób na grupie. Pozwoli mi to uniknąć pewnych
> > niepotrzebnych, destrukcyjnych emocji, które już mnie ogromnie
> > zmęczyły.
>
> Jednym słowem poczuwasz się do tego co piszą "pewne osoby".

Powiem tak - nie toleruję pewnych "zjawisk słowotwórczych". Nie
względem siebie, ale w ogóle.

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2007-01-14 22:33:24

Temat: Re: Samotność jak ją zwalczyć?
Od: tomek <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

dominik napisał(a):
> ile masz lat?

17 hihi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 17


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Usmiechnij sie:)
----wszyscy wypierdalac-----
rozkrecimy ta grupe?
chyba przestane udawac
Jak pracować nad sobą ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany

zobacz wszyskie »