« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-11-23 11:18:55
Temat: Schody w szkoleW szkole (budynek z lat 50-tych i prawie 500 dzieci) jest kilka klatek
schodowych. Jedne sa "lewoskrętne" inne prawo-.
Ponieważ są to miejsca niebezpieczne i był już tam przykry wypadek w
przeszłości, dyrekcja chce ujednolicić zasady poruszania się po schodach. I
tu mamy problem: czy wprowadzić ruch prawostronny, czy może zasadę, że przy
poręczy schodzimy w dół a od ściany wchodzimy w górę. Jak by nie zrobić
połowa klatek będzie "tak" a druga "siak".
Próbowałem dopytać się na grupach pl.misc.budowanie i pl.soc.prawo czy są w
tej materii jakieś zasady ale dostałem jedynie po łbie za "absurdy".
Poradźcie drodzy Grupowicze coś mądrego, co poprawi bezpieczeństwo dzieci.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-11-23 11:19:55
Temat: Re: Schody w szkoleUżytkownik "Jacek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fi6d4r$19v$1@nemesis.news.tpi.pl...
>W szkole (budynek z lat 50-tych i prawie 500 dzieci) jest kilka klatek
>schodowych. Jedne sa "lewoskrętne" inne prawo-.
> Ponieważ są to miejsca niebezpieczne i był już tam przykry wypadek w
> przeszłości, dyrekcja chce ujednolicić zasady poruszania się po schodach.
> I tu mamy problem: czy wprowadzić ruch prawostronny, czy może zasadę, że
> przy poręczy schodzimy w dół a od ściany wchodzimy w górę. Jak by nie
> zrobić połowa klatek będzie "tak" a druga "siak".
> Próbowałem dopytać się na grupach pl.misc.budowanie i pl.soc.prawo czy są
> w tej materii jakieś zasady ale dostałem jedynie po łbie za "absurdy".
> Poradźcie drodzy Grupowicze coś mądrego, co poprawi bezpieczeństwo dzieci.
Ja stawiam na zasadę "zawsze z prawej". Dobre przyzwyczajenie, pozwala na
uniknięcie sytuacji, kiedy na ulicy dwie osoby kiwają się w takt, bo nie
mogą się zgrać, z której strony się minąć. Ja odsuwam się w prawo i jak ten
z naprzeciwka odsunie się w lewo, to odczekuję, aż odsunie się w prawo.
Przydatne w życiu ;-) (Dopóki człowiek nie pojedzie do jakiegoś
anglosaskiego kraju, ale to już inna sprawa).
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-11-23 11:27:24
Temat: Re: Schody w szkoleLogiczne. Dzięki.
A jak oznakować, aby ten ruch się przyjął. Strzałki na ścianach? Na
stopniach?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-11-23 11:28:37
Temat: Re: Schody w szkoleUżytkownik "Jacek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fi6dko$2f1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Logiczne. Dzięki.
> A jak oznakować, aby ten ruch się przyjął. Strzałki na ścianach? Na
> stopniach?
> Jacek
Na początek oznakować na stopniach, bedzie im łatwiej przywyknąć. Ale przede
wszystkim zawsze kiedy jest okazja, przypominać, że mamy w Polsce ruch
prawostronny i przy chodzeniu po schodach też się sprawdza i przydaje. Po
schodach, chodnikach, alejkach w parkach, alejkach w sklepach, wszędzie
ułatwia życie ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-11-23 11:42:16
Temat: Re: Schody w szkole
> W szkole (budynek z lat 50-tych i prawie 500 dzieci) jest kilka klatek
> schodowych. Jedne sa "lewoskrętne" inne prawo-.
> Ponieważ są to miejsca niebezpieczne i był już tam przykry wypadek w
> przeszłości, dyrekcja chce ujednolicić zasady poruszania się po schodach.
I
> tu mamy problem: czy wprowadzić ruch prawostronny, czy może zasadę, że
przy
> poręczy schodzimy w dół a od ściany wchodzimy w górę. Jak by nie zrobić
> połowa klatek będzie "tak" a druga "siak".
> Próbowałem dopytać się na grupach pl.misc.budowanie i pl.soc.prawo czy są
w
> tej materii jakieś zasady ale dostałem jedynie po łbie za "absurdy".
> Poradźcie drodzy Grupowicze coś mądrego, co poprawi bezpieczeństwo dzieci.
> Jacek
>
>
W mojej szkole średniej były dwie klatki schodowe, dyrekcja ustaliła, że w
czasie przerw między lekcjami jedna służy do schodzenia na dół , druga do
wchodzenia na górę. Na początku wydawało sie to byc dość dziwacznym
pomysłem, później sie wszyscy przyzwyczaili i było ok.
Pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-11-23 14:54:41
Temat: Re: Schody w szkoleDnia Fri, 23 Nov 2007 12:27:24 +0100, Jacek napisał(a):
> Logiczne. Dzięki.
> A jak oznakować, aby ten ruch się przyjął. Strzałki na ścianach? Na
> stopniach?
A to nie jest dla wszystkich wiadome??
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-11-24 14:49:57
Temat: Re: Schody w szkoleCoś mi się zdaje, że dawno nie przyjrzałaś się, jak wygląda ruch w szkole na
schodach ;-)
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-11-24 17:47:34
Temat: Re: Schody w szkoleDnia Sat, 24 Nov 2007 15:49:57 +0100, Jacek napisał(a):
> Coś mi się zdaje, że dawno nie przyjrzałaś się, jak wygląda ruch w szkole na
> schodach ;-)
Tak??
A może sama od początku uczę własne dziecko (i cudze też), że poruszamy się
tak jak pisała Agnieszka ruchem prawostronnym.
A poza tym swoje zdziwienie wyraziłam nawet nie tyle w związku z dziećmi (
o kurczę to w takim razie ntg), a z tym, że Ciebie to zaskoczyło.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-11-25 10:28:31
Temat: Re: Schody w szkoleWszystko pięknie ale:
1. założenie, że wszyscy też tak uczą dzieci, jak Ty jest IMO fałszywe
2. z pewnością spotkałaś się na chodniku z sytuacją, o której pisze
Agnieszka (z przeciwka idzie człowiek, Ty schodzisz w prawo, on też w tę
samą stronę, korekta w lewo, on też itd.). Czyli nie każdy o tym wie
Dlatego uważam, że namalowanie strzałek nie zaszkodzi, jest proste i tanie i
działa cały czas w przeciwieństwie do szkoleń i pouczeń.
Jacek
PS
a jak zachować się w wąskich drzwiach np przy wyjściu z zatłoczonego sklepu?
Mnie uczyli, że ma pierwszeństwo wychodzący na zewnątrz ale wtedy trudno
czasem zachować się po dżentelmeńsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-11-25 11:29:30
Temat: Re: Schody w szkoleDnia Sun, 25 Nov 2007 11:28:31 +0100, Jacek napisał(a):
> a jak zachować się w wąskich drzwiach np przy wyjściu z zatłoczonego sklepu?
> Mnie uczyli, że ma pierwszeństwo wychodzący
No i dobrze Cię uczyli.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |