| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-07 16:23:22
Temat: Skolioza a karate.Chłopak, 7 lat, zła postawa, łopatki nierówne gdy stoi luźno,
lekarz stwierdził skoliozę, zalecił rehabilitację, a na moje pytanie czy
mały
może ćwiczyć karate (co uwielbia) stwierdził mglisto, że trudno powiedzieć,
bo co to za karate co nie nauczyło go właściwej postawy.
Co robić?Czy ma ktoś doświadczenia w tej kwestii?
Nie chcę dziecku zrobić krzywdy, a z drugiej strony czy ogólnorozwojowa
gimnastyka i trochę nauki ciosów (na tym poziomie karate przypomina raczej
rozgrzewkę)
naprawdę mu zaszkodzi? Jestem mocno wystraszona, czy rehabilitacja
przyniesie
oczekiwane efekty?
Pozdrawiam, Gocha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-07 18:20:25
Temat: Re: Skolioza a karate.Gocha napisał(a):
> Nie chcę dziecku zrobić krzywdy, a z drugiej strony czy ogólnorozwojowa
> gimnastyka i trochę nauki ciosów (na tym poziomie karate przypomina raczej
> rozgrzewkę)
> naprawdę mu zaszkodzi? Jestem mocno wystraszona, czy rehabilitacja
> przyniesie
> oczekiwane efekty?
Nie jestem lekarzem, ale dorosłą osobą chorą na skoliozę. I mam opinię,
że lekarz odpowiedział wymijająco bo sam nie chciał na wszelki wypadek
zaszkodzić. Dziecko powinno miec jak najwiecej ruchu, a karate jest
dobrym pomyslem. Trenowalem je i wiem, ze co najmniej nie zaszkodzi.
Sama rozgrzewka jest bardzo rozciągająca co na kosci tylko pomaga. Jak
mam czasem bóle w krzyżu powtarzam sobie rozgrzewke z dawnych treningów
i ból mija :)
--
body {
name: '|<ońrad Karpieszu>|';
visit: url('http://www.vivamozilla.civ.pl');
Zawijaj: na('www.swistak.pl/p/64759/');
}
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-07 18:25:01
Temat: Re: Skolioza a karate.Ogólnorozwojowe "wstepne" karate zaszkodzić nie powinno, ale to tylko dodatek!!!
Najważniejsza jest naprawdę fachowa korekcja samej skoliozy.
Pozdrowienia dino
Chłopak, 7 lat, zła postawa, łopatki nierówne gdy stoi luźno,
> lekarz stwierdził skoliozę, zalecił rehabilitację, a na moje pytanie czy
> mały
> może ćwiczyć karate (co uwielbia) stwierdził mglisto, że trudno powiedzieć,
> bo co to za karate co nie nauczyło go właściwej postawy.
> Co robić?Czy ma ktoś doświadczenia w tej kwestii?
> Nie chcę dziecku zrobić krzywdy, a z drugiej strony czy ogólnorozwojowa
> gimnastyka i trochę nauki ciosów (na tym poziomie karate przypomina raczej
> rozgrzewkę)
> naprawdę mu zaszkodzi? Jestem mocno wystraszona, czy rehabilitacja
> przyniesie
> oczekiwane efekty?
> Pozdrawiam, Gocha.
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-09 20:21:10
Temat: Re: Skolioza a karate.czesc.
jestem lekarzem a na dodatek od 13 lat trenuje karate (sam rozpoczelem
treningi dosc pozno)
Moj syn, ma obecnie prawie 7 lat a od 4 lat trenuje karate i taekwondo i
pomimo faktu ze ja i moja zona mamy dosc krzywe plecy to michal ma kregoslup
prosty jak struna.
sadze ze trening sztuk walki moze dziecku tylko pomoc (jezeli oczywiscie
trening jest prowadzony z glowa i z odpowiednim podejsciem do dzieci) a
napewno mu nie zaszkodzi.
D.Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-09 20:52:31
Temat: Re: Skolioza a karate.
Użytkownik "DZ" <z...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:42a8a382$0$2131$f69f905@mamut2.aster.pl...
> sadze ze trening sztuk walki moze dziecku tylko pomoc (jezeli oczywiscie
> trening jest prowadzony z glowa i z odpowiednim podejsciem do dzieci) a
> napewno mu nie zaszkodzi.
>
Witam.
Bardzo dziękuję za wskazówki i rady. Na razie nie zaprzestajemy karate,
dołączamy jednak małemu rehabilitację i basen.
Pozdrawiam, Gocha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |