Skrecona kostka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2001-11-04 23:03:26

Temat: Skrecona kostka
Od: Wilhelmina <w...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Dwa tygodnie temu skrecilam kostke. Mialam noge w gipsie przez 10 dni,
potem mi zdjeli gips, no i okazalo sie ze noga jest troche fioletowa
(jakies krwiaki podskorne, podobno nie jest to grozne zjawisko), do tego
nadal opuchnieta i mnie boli. Lekarz stwierdzi ze boli od gipsu. To
odczekalam te pare dni a tutaj ani nie chce mi sklesnac opuchlizna, no i
nadal boli. Boli jak dotykam kostke, tez przy specyficznych ruchach
palcami. Mam we srode isc jeszcze na kontrole, ale juz teraz zastanawiam
sie, czy to jest cos nie tak?
Moze ktos ma podobne doswiadczenia albo wie dlaczego sie tak dzieje? Juz
teraz w pracy chcieliby wiedziec, czy pojawie sie w czwartek w pracy.

Dzieki za pomoc
wila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-11-05 04:44:59

Temat: Re: Skrecona kostka
Od: "AndRuT" <m...@m...net> szukaj wiadomości tego autora

Ja po skręceniu kostki i przesiedzeniu (albo przechodzeniu:-) w gipsie 2
tygodni tez miałem sine miejsca wokół kostki a cała stopa była zesztywniała.
Oczywiście Przez pierwszy tydzień-dwa powinnaś chodzić z stopą owiniętą w
bandaż elastyczny. No ale tu niech się wypowiedzą lekaże niechce dostać po
głowie:-)
W każdym razie po tygodniu powinnaś odczuwać poprawe.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-11-05 07:19:43

Temat: Re: Skrecona kostka
Od: "Unkas" <B...@W...PL> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wilhelmina <w...@h...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@h...pl...
> Witam,
>
> Dwa tygodnie temu skrecilam kostke. Mialam noge w gipsie przez 10 dni,
> potem mi zdjeli gips, no i okazalo sie ze noga jest troche fioletowa
> (jakies krwiaki podskorne, podobno nie jest to grozne zjawisko), do tego
> nadal opuchnieta i mnie boli. Lekarz stwierdzi ze boli od gipsu. To
> odczekalam te pare dni a tutaj ani nie chce mi sklesnac opuchlizna, no i
> nadal boli. Boli jak dotykam kostke, tez przy specyficznych ruchach
> palcami. Mam we srode isc jeszcze na kontrole, ale juz teraz zastanawiam
> sie, czy to jest cos nie tak?
> Moze ktos ma podobne doswiadczenia albo wie dlaczego sie tak dzieje? Juz
> teraz w pracy chcieliby wiedziec, czy pojawie sie w czwartek w pracy.
>
> Dzieki za pomoc
> witaj
Mysle ze pomoc moze noszenie przez pewien czas tzw. "stabilizatora" na staw
skokowy.
jego cena w sklepie ok. 500 zl., ale kasa chorych go refunduje i zaplacisz
ok 50 - 60 zl.( wiem bo uzywam)
spytaj o to swego lekarza lub ortopedy
pozdr.

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-11-07 05:22:48

Temat: Re: Skrecona kostka
Od: jotem <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Obrz?k i zasinienie mog? si´ utrzymywaae doc d?ugo po skr?ceniu, ale je?si
dolegliwoci s? du?e to trzeba po prostu pó´jc na kontrol? do ortopedy.

jotem

Wilhelmina wrote:

> Witam,
>
> Dwa tygodnie temu skrecilam kostke. Mialam noge w gipsie przez 10 dni,
> potem mi zdjeli gips, no i okazalo sie ze noga jest troche fioletowa
> (jakies krwiaki podskorne, podobno nie jest to grozne zjawisko), do tego
> nadal opuchnieta i mnie boli. Lekarz stwierdzi ze boli od gipsu. To
> odczekalam te pare dni a tutaj ani nie chce mi sklesnac opuchlizna, no i
> nadal boli. Boli jak dotykam kostke, tez przy specyficznych ruchach
> palcami. Mam we srode isc jeszcze na kontrole, ale juz teraz zastanawiam
> sie, czy to jest cos nie tak?
> Moze ktos ma podobne doswiadczenia albo wie dlaczego sie tak dzieje? Juz
> teraz w pracy chcieliby wiedziec, czy pojawie sie w czwartek w pracy.
>
> Dzieki za pomoc
> wila