Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Golo <k...@t...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Slonina jak konserwowa...
Date: Thu, 23 Mar 2006 14:15:54 +0100
Organization: home
Lines: 49
Message-ID: <op.s6va4srnribdzh@krzys>
NNTP-Posting-Host: hsiproxy.astra-net.com
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1143119870 29517 213.169.107.61 (23 Mar 2006 13:17:50 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 23 Mar 2006 13:17:50 +0000 (UTC)
X-User: kwil
User-Agent: Opera M2/8.52 (Win32, build 7721)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:50882
Ukryj nagłówki
Słonina jak konserwowa ta w wojsku niestety trudna jest do uzyskania w
warunkach domowych.
Rzecz w surowcu i w technologii użycia pary pod cisnieniem.Ale mozna
spróbować....
Potrzeba jest:
0,25 dag dorsza surowego
0,5 winiaku armenskiego lub gruzinskiego
0,5 kg słoniny grubej na 5-6 cm, moze być ew 3 cm, i można ją złożyć
podwojnie.
Dwie lyżeczki pieprzu czarnego,
jedna lyzeczka pieprdzu czerwonego.
sól gruba, kamienna.Warzona jodowana tylko w ostatecznosci.
dwie, cztery głowki czosnku.
łupiny z cebuli
A teraz jak robić,...
Dorsza dajesz kotu niech sie nie pęta po kuchni i idzie won....
Nalewasz setkę brendy, przykrawasz słoninke tak, by pasowała do gara.
Wypijasz setkę brendy, by nie miec problemu ze scisłym dawkowaniem soli i
pieprzu.
Solisz sloninę oficie,mozna tez natrzec lekko przecisnietym czosnkiem.
Zawijasz w pergamin scisło i chowasz do lodówki na dwa trzy dni.Wypijasz
drugą setke brandy.
W zasadzie nie masz nic wiecej dzis do roboty, wiec pora się zamartwic
czy pozostale 3 setki starczą na resztę wieczoru...
Po dwoch dniach gotujesz wodę w naczyniu , w takiej ilosci by slonina
byla w nim
równomiernie zanurzona.
Wkladasz na wrzątek pieprz ziarnisty, pieprz czerwony, mozna odrobinę
małej ostrej
papryczki.Wrzucasz łupiny cebuli. Wkladasz sloninę nie otrzepując jej z
soli. Trzymasz we wrzącej wodzie
5- 8 minut ( w zaleznosci do grubosci sloniny).
Wyjmujesz, studzisz, zawijasz ponownie w pergamin, chowasz do zamrazalnika
na tydzien.
Zaopatrujesz się w dużą ilosć brendy.Po rozmmrozeniu słonina powinna być
konsystencji lekko jakby zaparowanej,
koloru brązowego po wierzchu i wyczuwalnym zapachem czosnku.Powinna dać
sie nieco rozsmarować.
I juz.Zapraszasz koneserów...
G
|