Data: 2010-04-09 08:42:39
Temat: Spadam stąd
Od: Bbjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zmierziło mnie to, że na jawną deklarację cbneta (pochwała nazizmu z
wszystkimi jego konsekwencjami) nikt, poza mną, Paulinką i trenRem,
którzy próbowali dyskutować, nie zareagował. Milczenie jest wyrazem
poparcia, a na pewno nie sprzeciwu. Wiem, że są w naszym kraju
neonaziści, ale nie spodziewałam się, że aż tyle osób ich popiera, czy
choćby milcząco toleruje.
Dyskutujemy i "dyskutujemy" o d*Maryni, potrafimy wypowiedzieć się z
ikrą i gorąco, czy lepszy mężczyzna jest trzeźwy, czy nie, dzielimy włos
na czworo w błahych sprawach.
A gdy ktoś tu pisze niemal panegiryk na cześć nazizmu, cisza. I w tle
gaworzenie o spódnicach i legginsach.
B.o.
--
B.
|