| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-14 17:57:33
Temat: Spotkanie z psychiatra - WKUWitam grupowiczow
Generalnie pisze tutaj pierwszy raz, nie znam regulaminu grupy. Mam
nadzieje, ze temat pasuje jak ulal do tej grupy, gdyz inna mi do glowy
nie przychodzi.
Problem:
2 lata temu otrzymalem od Szanownej Komisji Wojskowej kategorie "A",
ktora oznacza moja idealna przydatnosc do sluzby. Na krotkim badaniu
lekarze stwierdzili ze nadaje sie idealnie, mimo, ze usilowalem ich
przekonac do swoich klopotow zdrowotnych: nerwica, skoki cisnienia, etc.
Dalej:
Jedynym wyjsciem, aby w armii sie nie pojawic, byla nauka. Uczylem sie
dobrze, do pewnego momentu. Klopoty sprawily, ze makabrycznie zawalilem
szkole srednia. Mimo, iz mam odroczenie do konca roku, postanowilem
pojsc sie leczyc. Kilka wizyt u psychiatry sprawilo, ze otrzymalem
decyzje: "Zaburzenia psychosomatyczne ukladu krazenia i ukladu
pokarmowo-trawiennego. Cechy osobowosci neurotycznej. Przydatnosc do
sluzby wojskowej budzi bardzo powazne watpliwosci". Brzmi niezle,
prawda? Psychiatra dal mi ten swistek na podstawie kilku godzin
spedzonych ze mna.
Kolejny krok:
Udalem sie z tym do WKU. Przeczytali papier i skierowali do Wroclawia na
badania. Tam, aby sie na nie dostac, rowniez musialem przejsc
jednoosobowa komisje lekarska, po czym otrzymalem skierowanie do
psychologa i psychiatry. Podobnoz, tyle rozszyfrowalem z tego co bakal
pod nosem lekarz z komisji, aby dostac sie do psychiatry, musze przejsc
odpowiedni test u psychologa...
I tu sie zaczyna problem:
Czy ktos z Panstwa ma moze pojecie, coz taki psycholog moze mi robic i
jakie pytania zadawac? Nie oszukiwalem ani ksztyny psychiatre, czy
powinienem sie martwic mimo to? Prosilbym o jakies informacje na ten
temat. Czy ktos z Was sie orientuje co tam sie dzieje w gabinecie tego
psychiatry? Facet nie wygladal na takiego, co chce wspolpracowac (o
byciu milym nie wspomne). Dal mi skierowanie na poniedzialek (nastepnego
tygodnia) i postraszyl szybkim biletem.
Ech, zycie.
Dziekuje za wszelkie konkretne odpowiedzi.
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-14 19:17:58
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKU
Uzytkownik "Marek Z." <m...@w...to.magma.com.pl> napisal w wiadomosci
news:bp3519$j1n$1@korweta.task.gda.pl...
Hej nie baw sie tak z nimi tylko sie zapisz do poradni psychiatrycznej,
ze niby sie leczysz, i zalatw sobie od psychiatry pismo ze masz spore
problemy
z psychika, rzucasz przedmiotami, masz depresje itd.. i po sprawie
cg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 19:21:19
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKUcentaur girl wrote:
> Hej nie baw sie tak z nimi tylko sie zapisz do poradni psychiatrycznej,
> ze niby sie leczysz, i zalatw sobie od psychiatry pismo ze masz spore
> problemy
> z psychika, rzucasz przedmiotami, masz depresje itd.. i po sprawie
Widzisz, to nie takie proste. Oni musza (maja taki prykas z gory) mnie
wyslac do swojego - niezaleznego - lekarza. Chodzbym im tam przytargal
tone papierow, jest to odwolanie sie od decyzji poprzedniej komisji. Co
za tym idzie, podwazam ich zdanie, wiec staraja sie weszyc.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 19:51:38
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKU
"centaur girl" <c...@w...pl> wrote in message
news:bp395l$2sak$1@foka1.acn.pl...
> Hej nie baw sie tak z nimi tylko sie zapisz do poradni psychiatrycznej,
> ze niby sie leczysz, i zalatw sobie od psychiatry pismo ze masz spore
> problemy
> z psychika, rzucasz przedmiotami, masz depresje itd.. i po sprawie
Wiem, ze przyswieca ci, centaurzyco, chec pomocy blizniemu, ja tylko
ostrzege, ze wszystkie takie papiery moga w przyszlosci powaznie
skomplikowac zycie. Jezeli Marek tylko usiluje sie wymigac z pojscia do
wojska, szczerze mu radze inne metody. Te orzeczenia psychiatryczne moga mu
kiedys spaskudzic kariere, albo zycie osobiste (np. przy - nie zycze mu
tego, ale bywa- rozwodzie i walce o dzieci, zona wyciagnie taki papierek i
ma przechlapane).
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 19:57:14
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKU
Uzytkownik "Marek Z." <m...@w...to.magma.com.pl> napisal w wiadomosci
news:bp39ua$j22$1@korweta.task.gda.pl...
> Widzisz, to nie takie proste. Oni musza (maja taki prykas z gory) mnie
> wyslac do swojego - niezaleznego - lekarza. Chodzbym im tam przytargal
> tone papierow, jest to odwolanie sie od decyzji poprzedniej komisji. Co
> za tym idzie, podwazam ich zdanie, wiec staraja sie weszyc.
Wiesz co.. to jak chcesz ja sie zapytam jutro kumpla jak on to zrobil i dam
Ci znac na priva.
cg.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 20:38:16
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKU
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:bp3c20$1kmsff$1@ID-192479.news.uni-berlin.de...
> Wiem, ze przyswieca ci, centaurzyco, chec pomocy blizniemu, ja tylko
> ostrzege, ze wszystkie takie papiery moga w przyszlosci powaznie
> skomplikowac zycie. Jezeli Marek tylko usiluje sie wymigac z pojscia do
> wojska, szczerze mu radze inne metody. Te orzeczenia psychiatryczne moga
mu
> kiedys spaskudzic kariere, albo zycie osobiste (np. przy - nie zycze mu
> tego, ale bywa- rozwodzie i walce o dzieci, zona wyciagnie taki papierek
i
> ma przechlapane).
Tzn. z tego co wiem to z pracą nie ma az takich kłopotów tym bardziej ze
wiekszość ludzi zdaje sobie sprawę z tego że chodziło o ominiecie wojska
Ale jesli chodzi o jakies perypetie z ewentualnym rozwodem to... fakt,
mogłaby tego uzyć.
Ale to by było świństwo nie?
W takim razie co mu wiecej poradzić...?
Ja mysle że przymusowe wojsko to jest duzy problem.
cg.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 20:43:34
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKUOn Fri, 14 Nov 2003 21:38:16 +0100, "centaur girl"
<c...@w...pl> wrote:
>W takim razie co mu wiecej poradzić...?
>Ja mysle że przymusowe wojsko to jest duzy problem.
Najskuteczniejszym sposobem jest kontynuacja nauki. W końcu armii
znudzi się dybanie na rekruta. Sprawdzone. ;-)
--
Amnesiak
------
"Człowiek nie dąży do szczęścia;
jedynie Anglik to czyni."
F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 21:27:56
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKU
"centaur girl" <c...@w...pl> wrote in message
news:bp3ds7$2ut6$1@foka1.acn.pl...
> Tzn. z tego co wiem to z pracą nie ma az takich kłopotów tym bardziej ze
> wiekszość ludzi zdaje sobie sprawę z tego że chodziło o ominiecie wojska
> Ale jesli chodzi o jakies perypetie z ewentualnym rozwodem to... fakt,
> mogłaby tego uzyć.
> Ale to by było świństwo nie?
Owszem, ale przy rozwodach dzieja sie rozne swinstwa. Podobnie jak przy
ubieganiu sie o te sama prace. Wiedza o dawnym leczeniu psychiatrycznym ( a
chocby i "dla wojska" moze zmobilizowac konkurentow do pokazania takich
papierow zatrudniajacemu. A tam juz nie ma napisane, ze "to dla wojska".
Ostatnio pelno takich historii w srodowisku "Samoobrony", wobec tych, co sie
stawiaja Lepperowi, zwroc uwage.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 21:57:19
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKUPyzol wrote:
> Ostatnio pelno takich historii w srodowisku "Samoobrony", wobec tych, co sie
> stawiaja Lepperowi, zwroc uwage.
>
> Kaska
Tak - tutaj wybiegamy mocno poza temat :). Obecnie do zeniaczki mi nie
spieszno, a srodowisko "Samoobrony" jest mi obce. Jesli cos sie zmieni,
bede sie przejmowal, teraz zalezy mi jedynie na tym, aby do wojska nie
trafic, gdyz sie kompletnie nie nadaje.
Ktos wspomnial mi o kontynuacji nauki. Gdyby to bylo takie proste, nie
bylo by tematu. Przyjmijmy na chwile, ze nauki kontynuowac nie moge, a
skupmy sie w centrum tematu: co moze mi psycholog/psychiatra wojskowy
zrobic i jakiego typu pytania zadac.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 22:15:38
Temat: Re: Spotkanie z psychiatra - WKU
"Marek Z." <m...@w...to.magma.com.pl> napisal
Jesli pojdziesz na kolejna komisje wojskowa to nie rozbieraj sie.
Nie musisz nawet mowic dlaczego nie chcesz sie rozebrac.
Jesli beda cie czyms straszyc to co z tego? co moga ci zrobic?
Jedynie odeslac do domu, bo nie nadajesz sie do wojska.
powodzenia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |