Sprawa Polanskiego - CD

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 200

121. Data: 2009-10-01 20:14:00

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <t...@g...com> napisał w wiadomości
news:3a095b37-ba51-4582-86c6-07dbf3b46ba2@g23g2000yq
h.googlegroups.com...
On 30 Wrz, 13:31, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Albo uznajemy instytucję przedawnienia- z wszelkimi tego konsekwencjami,
> albo nie. Ja uważam- że jest ona słuszna. Jest w całym prawie europejskim.

Z tego co wiem nie we wszystkich krajach w Europie. To niejest sprawa
zero-jedynkowa, np. Prawo polskie uznaje przedawnienia dla większości
przestępstw z wyłączeniem zbrodni wojennych. Czyli można raz uznawać,
a raz nie. Do tego prawo polskie przewiduje różne okresy przedawnienia
w zależności od przestępstwa.
----------------------------------------------------
----------------------------
Wszystkie kraje Unii ją mają. Znasz jakiś, który nie posiada zasady
przedawnienia?

> Można przyjąć zasadę jej braku- wtedy np każda władza nazbiera tyle
> "haków"
> na obywatela przez kilkanaście lat, że ten będzie ślepo rządowi posłuszny
> (za te przejścia na czerwonym świetle, mandaty niezapłacone za złe
> parkowanie, zaniżenie kwoty PIT 5 sprzed 20 lat, etc).

Przejście przez jezdnie to jest wykroczenie. Jak koleś zapłaci mandat
to jest ok i niema powodów żeby go ścigać dalej. Chyba chodzi tu ci o
problem: 'obywatelu wszystko ci darowaliśmy ale jak podskoczysz to
weźmiemy się ze to'. Jest rozdział władzy, który temu w dużej mierze
zapobiega.
----------------------------------------------------
----------------------------

W Polsce nic nie zabezpiecza obywatela w starciu z machiną biurokratyczną
państwa. Jeśli nie będzie przedawnienia- to Ci wyciągną PITa sprzed 15 lat,
gdzie zataiłeś równowartość 200 zł (przestępstwo skarbowe)- doliczą odsetki,
kary, etc- i mogą puścić Cięw skarpetkach do końca życia. Podobnie z
mandatem- i cóż, że wykroczenie? 50 zł (równowartość) sprzed 20 lat, kiedy
nie było komputeryzacji- teraz skomputeryzowano-i..okazało się, że nie
zapłaciłeś. Odsetki karne, te sprawy- i do końca życia jesteś załatwiony. Że
co, że zapłaciłeś? No to dawaj dowód zapłaty. Nie masz? Pech...
Podałem duperelne sprawy- strach pomyśleć, co by było w sprawach
poważniejszych!? Nie sprzeczam się- za najcięższe przestępstwa może nie być
przedawnienia- do zaakceptowania i zrozumiałe, choć ja uważam, że powinno
być na wszelkie przestępstwa. Ale przecież nie to jest tematem wątku.

> Oczywiście- można
> takie społeczeństwo przekształcić w jedno wielkie więzienie- pod warunkiem

Po co? Jest poostrzy i sprawdzony sposób. Zorganizować ZOOM i palować
kogo popadnie.
----------------------------------------------------
-----------------------------
Hmm, nie sądzę...Przez cały okres po 1987r bardzo popsuto w Polsce stosunki
prawne, poprzez łamanie zasad. Skoro się goni i skazuje wykonujących rozkazy
komunistycznych policjantów (milicjantów), to nie wierzę, żeby jakakolwiek
policja w Polsce wykonała takie rozkazy obecnie (bo kto go obroni, jak
sięzmieni rząd?).

> Szwajcarii- ścigać go za to nie można, i w świetle zasad prawa
> międzynarodowego- nie można go za to wydać innemu państwu.

Można go ścigać i to skutecznie jak pokazała szwajcarska policja.
Prawo międzynarodowe niema tu nic do rzeczy. Szwajcaria podpisała
umowę ekstradycyjną z USA i tyle.
----------------------------------------------------
-----------------------------
Hola! Nie pomijaj tego, co napisałem w poprzednim wątku- to najważniejsze
dla sprawy: Bagsika sądzono w Polsce wyłącznie za to, za co byłby sądzony i
w Szwajcarii, także z powodu przedawnienia (w Polsce jeszcze za pewne rzeczy
go mogli sądzić, jednak nie sądzili- bo zgodnie z prawem Szwajcarii-
przedawniły się, lub przestępstwami nie były). Zasadne pytanie jest: co
zawiera ta umowa ekstradycyjna? Z tego, co wiem- wszystkie umowy
ekstradycyjne zawierają podobne klauzule- zgodne z prawem międzynarodowym.
Jeśli tak- wydając go USA złamią prawo Szwajcarzy. A to będzie skandal. A
raczej byłby- w normalnym świecie. Ten nie jest, więc okoliczną ludzkość
zajmie się tematami sprowadzającymi na manowce: czy powinno się go wydać
USA? Wyślij SMSa z napisem "ekstradycji tak" pod numer... Jeśli nie- to
wyślij...I tak to chyba wyobraża sobie przeciętny, politgramotny
europejczyk.

serdecznie pozdrawiam

Chiron

p.s..
Ja nie lubię Polańskiego- podpadł mi szczególnie za antypolskiego
"Pianistę". Nie lubię także pedofili- na tej grupie ludzie się o to
bulwersują, ale brzydzą mnie. Jednak albo będziemy opowiadać siępo stronie
zasad, albo sami sobie kręcimy bat na własne tyłki.

p.s.
A w ogóle co robisz na tej grupie? Dawno Cię nie czytałem- ale chyba do tej
pory tu nie pisałeś?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

122. Data: 2009-10-01 20:19:22

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jacek wrote:
> On 1 Paź, 18:26, glob <r...@g...com> wrote:
> > Po co potępiasz artystów jak gadasz to samo co oni, powtarzam jeszcze
> > raz ,Polański tej dziewuchy nie zmuszał,
>
> Tak twierdzi Polański. Gdyby tak było rzeczywiście to by nie zeznawała
> przeciw niemu.
> Pozdrawiam
> --
> Dziobas RAR PLAYER
> http://ds6.ovh.org/drppl.html
Nadinerpretowujesz, bo tak jak powyżej najczęściej pojawia się słowo
prostytutka, możliwe że żyła tak dopóki nie została uświadomiona, że
jest gwałcona bo jest nie letnia, ale do motywów jej działania nigdy
nie dojdziemy. A w sprawie Agaty nie zgłosili bo bali się o chłopaka,
chociaż też tego nie jestem pewien, jak to było dokładnie ale chyba
poszli na to że jest nieletnia i skrywali kto to zrobił, a później
wyszło.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

123. Data: 2009-10-01 20:36:27

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL wrote:
/.../
> Gdyby kazdy dorosły mężczyzna prowokowany przez dziewczynkę!!! ulegał swym
> chuciom, mielibyśmy takich Polańskich na pęczki...
/.../
> Jak dziecko robi be, dorosły (w bieżącej tematycznej szczególnosci
> Polański) jest od tego, aby mu na to nie pozwolić, ani sobie na
> wykorzystywanie dziecka.
/.../

Tak, i to w zasadzie umyka tym, który angażują się w obronę Polańskiego.
Nic 'mundrego' tu nie napiszę, - bo o czym dyskutować?
Nie jest tu istotne czy wielkim reżyserem jest/był, czy też był
księdzem, nie ma znaczenia czy ofiara wybaczyła czy nie, czy wzięła za
wybaczenie pieniądze czy nie, czy była prostytutką czy nie, czy była
nasłana przez matkę czy nie, czy miała wcześniej dwa stosunki czy 50,czy
lubiła stosunki analne i czy marzyła o stosunku z Polańskim czy nie itd.
Jest prawo i IMHO to dobre prawo, bo wymusza odpowiedzialność na tych,
którzy powinni być odpowiedzialni. Jedyna wątpliwość jaką mam dotyczy
długiego okresu nieprzedawniania się tego typu przestępstw w Usiech, jak
i dość drakońskich kar za tego typu przestępstwa - ale sąd nie musi
przecież korzystać z pełnego zakresu kary. Ci którzy bronią i oburzają
się mają prawo jedynie PROSIĆ o łagodne potraktowanie Polańskiego
USiewskie władze.

vB

PS. Do czego to doszło - zgadzem się z XL ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

124. Data: 2009-10-01 20:49:00

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob pisze:

> Im więcej z tych rzeczy co nas determinują rozumiemy, tym bliżej
> jesteśmy naszego człowieczeństwa, niektórzy robią na odwrót zakładają
> maski, chcą być w stadzie. A z katolami nie można dać sobie spokoju,
> bo żyjemy na zasadzie interrakcji z innymi i jak spotkasz innego, on
> momentalnie określa ciebie ,[ proces F. Kafki] narzuca ci gębe, maskę
> i niestety nie możesz mu na to pozwolić, chcesz wyzwolić się z
> narzuconej sobie definicji, bo czujesz że ona do ciebie nie pasuje.

Ale ja nie spotykam innych, na dodatek ten co go nie spotykam wcale mnie
nie określa. Jakby tego było mało, nie narzuca mi gęby mimo że mu (temu
niespotykanemu) na to pozwalam ;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

125. Data: 2009-10-01 20:49:23

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:

> Nie lubię także pedofili- na tej grupie ludzie się o to
> bulwersują, ale brzydzą mnie.

Czy Ty czasem nie mylisz pedofilów z homoseksualistami? To by nawet
dobre rozwiązanie problemu było. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

126. Data: 2009-10-01 20:54:23

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun pisze:
> XL wrote:
> /.../
>> Gdyby kazdy dorosły mężczyzna prowokowany przez dziewczynkę!!! ulegał
>> swym
>> chuciom, mielibyśmy takich Polańskich na pęczki...
> /.../
>> Jak dziecko robi be, dorosły (w bieżącej tematycznej szczególnosci
>> Polański) jest od tego, aby mu na to nie pozwolić, ani sobie na
>> wykorzystywanie dziecka.
> /.../
>
>
> Tak, i to w zasadzie umyka tym, który angażują się w obronę Polańskiego.
> Nic 'mundrego' tu nie napiszę, - bo o czym dyskutować?
> Nie jest tu istotne czy wielkim reżyserem jest/był, czy też był
> księdzem, nie ma znaczenia czy ofiara wybaczyła czy nie, czy wzięła za
> wybaczenie pieniądze czy nie, czy była prostytutką czy nie, czy była
> nasłana przez matkę czy nie, czy miała wcześniej dwa stosunki czy 50,czy
> lubiła stosunki analne i czy marzyła o stosunku z Polańskim czy nie itd.
> Jest prawo i IMHO to dobre prawo, bo wymusza odpowiedzialność na tych,
> którzy powinni być odpowiedzialni. Jedyna wątpliwość jaką mam dotyczy
> długiego okresu nieprzedawniania się tego typu przestępstw w Usiech, jak
> i dość drakońskich kar za tego typu przestępstwa - ale sąd nie musi
> przecież korzystać z pełnego zakresu kary. Ci którzy bronią i oburzają
> się mają prawo jedynie PROSIĆ o łagodne potraktowanie Polańskiego
> USiewskie władze.

Lepiej bym tego nie ujęła. Miałam dzisiaj dyskusję w pracy na ten temat.
Argumenty:
- stary gość po co go pakować do więzienia
- dużo zarabia, niech wpłaci jakąś gigantyczna kwotę na rzecz ofiar
pedofilii

Moje zdanie : Mamy prawo równe wobec wszystkich, mamy niezawisłe sądy,
niech sąd rozsądzi. Niech Roman R. będzie sadzony jak Jan K. Tak
nakazuje zwykła przyzwoitość.
--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

127. Data: 2009-10-01 21:06:18

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski wrote:
> glob pisze:
>
> > Im wiďż˝cej z tych rzeczy co nas determinujďż˝ rozumiemy, tym bliďż˝ej
> > jesteďż˝my naszego czďż˝owieczeďż˝stwa, niektďż˝rzy robiďż˝ na odwrďż˝t
zakďż˝adajďż˝
> > maski, chcďż˝ byďż˝ w stadzie. A z katolami nie moďż˝na daďż˝ sobie spokoju,
> > bo ďż˝yjemy na zasadzie interrakcji z innymi i jak spotkasz innego, on
> > momentalnie okreďż˝la ciebie ,[ proces F. Kafki] narzuca ci gďż˝be, maskďż˝
> > i niestety nie moďż˝esz mu na to pozwoliďż˝, chcesz wyzwoliďż˝ siďż˝ z
> > narzuconej sobie definicji, bo czujesz ďż˝e ona do ciebie nie pasuje.
>
> Ale ja nie spotykam innych, na dodatek ten co go nie spotykam wcale mnie
> nie okreďż˝la. Jakby tego byďż˝o maďż˝o, nie narzuca mi gďż˝by mimo ďż˝e mu (temu
> niespotykanemu) na to pozwalam ;)
>
> Na post po zbďż˝ju zaprosiďż˝
> P.D.

Spotykasz innych przecież sama na świecie nie jesteś, nawet mąż ma
temat ciebie ma inne zdanie niż ty sama o sobie i bardzo często chce
ci je narzucić, a ty się sprzeciwiasz, bo wiesz że taka nie jesteś. On
nie jest tobą więc narzuca ci formę, jeśli będziesz bierna tak jak
bochater procesu, wszyscy będą uważali ciebie za kogoś kim nie jesteś.
Narzucą ci maskę i ona może na tyle przylgnąć że się na to zgodzisz
aby czuć się bezpiecznie, ale zapłata to utrata siebie i kontaktu z
własnymi emocjami, myślami.Np; modlitwa służy do zagłuszania własnych
myśli i ci co klepią najczęściej wersety z bibli są najbardziej
fanatyczni i mechaniczni, a tu na grupach takich spotkasz i oni są
najbardziej niebezpieczni i to też widać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

128. Data: 2009-10-01 21:40:49

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ha34oq$f2s$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
>> Nie lubię także pedofili- na tej grupie ludzie się o to bulwersują, ale
>> brzydzą mnie.
>
> Czy Ty czasem nie mylisz pedofilów z homoseksualistami? To by nawet dobre
> rozwiązanie problemu było. ;)
>
> Ewa

Medeo, trochę mi ciąży to, co napisałaś wcześniej do mnie- o Michale.
Napiszę Ci wprost: przykro mi, że uznałaś Michała za biedaka. On naprawdę
bardzo się starał- chciał pokazać, że stać go nawet na najwyższy rachunek-
i nie będzie o tym wcale mówił- po prostu zapłaci. W ten sposób pokaże, że
jest bogaty i cieszy go, że stać go na opłacenie mojego rachunku (dołożę
starań, aby był wysoki), oraz że jest dżentelmenem- bo nawet nie powie słowa
na temat pieniędzy. Dlaczego więc uznałaś go za nędzarza i nie- dżentelmena?
Jemu zrobiło się autentycznie przykro. Wyobraź sobie, że tak bardzo mu
zależało na tym, że spieniężył nawet swoje klasery ze znaczkami. Chyba
wiesz, ile to dla niego znaczy? Chłopina złapał takiego doła, że boi się
włączyć kompa.
Nie chcę się też tak stanowczo wypowiadać w sprawie Polańskiego, bo jak
zacząłem się na ten temat wypowiadać- to Michał kazał mi coś zważyć, i nie
zniechęcił go nawet mój brak wagi. Boję się więc, że jego stan się jeszcze
ciut pogorszył- czego niestety podstawową przyczyną była Twoja niewiara w
jego możliwości

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

129. Data: 2009-10-01 21:48:38

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka wrote:
> vonBraun pisze:
> > XL wrote:
> > /.../
> >> Gdyby kazdy dorosły mężczyzna prowokowany przez dziewczynkę!!! ulegał
> >> swym
> >> chuciom, mielibyśmy takich Polańskich na pęczki...
> > /.../
> >> Jak dziecko robi be, dorosły (w bieżącej tematycznej szczególnosci
> >> Polański) jest od tego, aby mu na to nie pozwolić, ani sobie na
> >> wykorzystywanie dziecka.
> > /.../
> >
> >
> > Tak, i to w zasadzie umyka tym, który angażują się w obronę Polańskiego.
> > Nic 'mundrego' tu nie napiszę, - bo o czym dyskutować?
> > Nie jest tu istotne czy wielkim reżyserem jest/był, czy też był
> > księdzem, nie ma znaczenia czy ofiara wybaczyła czy nie, czy wzięła za
> > wybaczenie pieniądze czy nie, czy była prostytutką czy nie, czy była
> > nasłana przez matkę czy nie, czy miała wcześniej dwa stosunki czy 50,czy
> > lubiła stosunki analne i czy marzyła o stosunku z Polańskim czy nie itd.
> > Jest prawo i IMHO to dobre prawo, bo wymusza odpowiedzialność na tych,
> > którzy powinni być odpowiedzialni. Jedyna wątpliwość jaką mam dotyczy
> > długiego okresu nieprzedawniania się tego typu przestępstw w Usiech, jak
> > i dość drakońskich kar za tego typu przestępstwa - ale sąd nie musi
> > przecież korzystać z pełnego zakresu kary. Ci którzy bronią i oburzają
> > się mają prawo jedynie PROSIĆ o łagodne potraktowanie Polańskiego
> > USiewskie władze.
>
> Lepiej bym tego nie ujęła. Miałam dzisiaj dyskusję w pracy na ten temat.
> Argumenty:
> - stary gość po co go pakować do więzienia
> - dużo zarabia, niech wpłaci jakąś gigantyczna kwotę na rzecz ofiar
> pedofilii
>
> Moje zdanie : Mamy prawo równe wobec wszystkich, mamy niezawisłe sądy,
> niech sąd rozsądzi. Niech Roman R. będzie sadzony jak Jan K. Tak
> nakazuje zwykła przyzwoitość.
> --
>
> Paulinka

Starowicz się wypowiadał że Polański pedofilem nie jest, bo podobno
pedofil podnieca się ciałem dziecka, a młode kobiety mają ciała już
nie dziecinne. Akta czytali, znaczy uzasadnienie, że Polański został
skazany za sex a nie gwałt.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

130. Data: 2009-10-01 22:25:32

Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

glob wrote:
> Paulinka wrote:
> > vonBraun pisze:
> > > XL wrote:
> > > /.../
> > >> Gdyby kazdy dorosły mężczyzna prowokowany przez dziewczynkę!!! ulegał
> > >> swym
> > >> chuciom, mielibyśmy takich Polańskich na pęczki...
> > > /.../
> > >> Jak dziecko robi be, dorosły (w bieżącej tematycznej szczególnosci
> > >> Polański) jest od tego, aby mu na to nie pozwolić, ani sobie na
> > >> wykorzystywanie dziecka.
> > > /.../
> > >
> > >
> > > Tak, i to w zasadzie umyka tym, który angażują się w obronę Polańskiego.
> > > Nic 'mundrego' tu nie napiszę, - bo o czym dyskutować?
> > > Nie jest tu istotne czy wielkim reżyserem jest/był, czy też był
> > > księdzem, nie ma znaczenia czy ofiara wybaczyła czy nie, czy wzięła za
> > > wybaczenie pieniądze czy nie, czy była prostytutką czy nie, czy była
> > > nasłana przez matkę czy nie, czy miała wcześniej dwa stosunki czy 50,czy
> > > lubiła stosunki analne i czy marzyła o stosunku z Polańskim czy nie itd.
> > > Jest prawo i IMHO to dobre prawo, bo wymusza odpowiedzialność na tych,
> > > którzy powinni być odpowiedzialni. Jedyna wątpliwość jaką mam dotyczy
> > > długiego okresu nieprzedawniania się tego typu przestępstw w Usiech, jak
> > > i dość drakońskich kar za tego typu przestępstwa - ale sąd nie musi
> > > przecież korzystać z pełnego zakresu kary. Ci którzy bronią i oburzają
> > > się mają prawo jedynie PROSIĆ o łagodne potraktowanie Polańskiego
> > > USiewskie władze.
> >
> > Lepiej bym tego nie ujęła. Miałam dzisiaj dyskusję w pracy na ten temat.
> > Argumenty:
> > - stary gość po co go pakować do więzienia
> > - dużo zarabia, niech wpłaci jakąś gigantyczna kwotę na rzecz ofiar
> > pedofilii
> >
> > Moje zdanie : Mamy prawo równe wobec wszystkich, mamy niezawisłe sądy,
> > niech sąd rozsądzi. Niech Roman R. będzie sadzony jak Jan K. Tak
> > nakazuje zwykła przyzwoitość.
> > --
> >
> > Paulinka
>
> Starowicz się wypowiadał że Polański pedofilem nie jest, bo podobno
> pedofil podnieca się ciałem dziecka, a młode kobiety mają ciała już
> nie dziecinne. Akta czytali, znaczy uzasadnienie, że Polański został
> skazany za sex a nie gwałt.

I to jest niesamowite bo katole się tak nakręciły, że zrobiły przymus
tak gdzie go nie było, a cały czas media podają o zgodzie dziewczny na
sex i najbardziej zabawne, albo tragiczne to to, że im bardziej wyją
katole na polańskiego na forach tym więcej ludzie im wrzucają linki
dotyczące księży pedofili, bo katole jak o księżach się mówi, jakoś
dziwnie nabierają wody w usta.
Czyli wyją i na zmiane milkną, podziwiać moralność katoli.