Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Sprawa zmian w systemie emerytalnym

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sprawa zmian w systemie emerytalnym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 590


« poprzedni wątek następny wątek »

461. Data: 2011-02-03 12:03:57

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1kc6mtlgu8xl1.1wvuzt7gu8no5.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 3 Feb 2011 10:06:39 +0100, Veronika napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1nb0kw9izinaj.3m8cg4jv2576.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 3 Feb 2011 00:58:58 +0100, Veronika napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1tnaca88fydu1.1befj75x6a1g7$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Wed, 2 Feb 2011 17:03:33 +0100, Veronika napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:1fimb1otjqzxw$.11ytnus3q3y56.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Wed, 02 Feb 2011 13:57:34 +0100, medea napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Chironie - a Ty chciałbyś?
>>>>>>>> Oglądałam niedawno dokument o chińskich rodzinach, które zmuszają
>>>>>>>> swoje
>>>>>>>> dzieci do sportu, do morderczych treningów, bo kariera sportowa ich
>>>>>>>> dzieci to jedyna szansa na wybicie się całej rodziny do lepszego
>>>>>>>> życia,
>>>>>>>> a może nawet na Zachód. Dziecko, które nie zrealizuje marzeń i
>>>>>>>> ambicji
>>>>>>>> rodziców do końca życia żyje w poczuciu wielkiego zawodu, jaki
>>>>>>>> sprawiło
>>>>>>>> rodzicom.
>>>>>>>
>>>>>>> Też oglądałam. Prawie płakałam, kiedy te dzieci płąkały i cierpiały.
>>>>>>
>>>>>> Przecież nie kochasz wszystkich dzieci.
>>>>>
>>>>> Wiesz co, Ty masz jednak gorszą mentalność niż ja. Bo ja znam
>>>>> współczucie.
>>>>
>>>>
>>>> Ani współczucia nie masz, ani inteligencji za grosz.
>>>> Bo tym dzieciom jak i wielu innym nie litość potrzebna, a miłość.
>>>
>>> No to je kochaj, obłudnico.
>>
>>
>>
>> Masz znacznie bliżej.
>
> Do Chin?

Do obłudy.

> Ty, jak widzę, należysz do tzw deklarantek - które ogłaszają wszem i
> wobec,
> jak to "kochają wszystkie dzieciaczki", tymczasem tak naprawdę mają je
> dokładnie w... poważaniu.


Ależ ty jesteś utalentowana.
Umiesz przeczytać to, czego nie ma.
Zwłaszcza to.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


462. Data: 2011-02-03 12:08:13

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-02-03 11:48, Lebowski pisze:
> Jeszcze 10-15 lat temu to moglby byc problem.
> Jak moj kolega wyciagal wtedy ojca z alkoholizmu to musial sie niezle
> naszukac informacji

I co - udało się kumplowi?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


463. Data: 2011-02-03 12:36:10

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Dnia Thu, 3 Feb 2011 11:34:13 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> Zadowolona z siebie i styrana daje dziecku- a ono...nie chce jeść! A ty
>> wstrętny bachorze!
>
> ???

Ty dobrze gotujesz, nie zrozumiesz.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


464. Data: 2011-02-03 12:58:45

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-02-03 13:08, medea pisze:
> W dniu 2011-02-03 11:48, Lebowski pisze:
>> Jeszcze 10-15 lat temu to moglby byc problem.
>> Jak moj kolega wyciagal wtedy ojca z alkoholizmu to musial sie niezle
>> naszukac informacji
>
> I co - udało się kumplowi?
>
> Ewa

No tak.
Inaczej jego przyklad bylby bez sensu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


465. Data: 2011-02-03 13:02:24

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Dnia Thu, 3 Feb 2011 12:35:49 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> A jeśli chodzi o wyjazd...można też mieć wrednych rodziców- i chcieć
>> uciec jak najdalej. Mój syn ma wspaniałych rodziców:-)
>
> No widzisz, syn chce być blisko Was. Ta dziewczyna, o której pisałam, co
> to siedzi w Chinach już 6 rok i chyba tam zostanie, ma toksyczną matkę...

To jak się załatwia taki wyjazd, Chironie?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


466. Data: 2011-02-03 13:11:24

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-02-03 13:58, Lebowski pisze:
> W dniu 2011-02-03 13:08, medea pisze:
>> W dniu 2011-02-03 11:48, Lebowski pisze:
>>> Jeszcze 10-15 lat temu to moglby byc problem.
>>> Jak moj kolega wyciagal wtedy ojca z alkoholizmu to musial sie niezle
>>> naszukac informacji
>>
>> I co - udało się kumplowi?
>>
>> Ewa
>
> No tak.
> Inaczej jego przyklad bylby bez sensu.
>

No to pogratulować.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


467. Data: 2011-02-03 13:34:26

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:

>> Nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy, żeby miał tam wyjechać
>> wbrew własnej woli. Ciekawe musisz mieć zdanie o mnie...
> Bo to nie działa tak wprost. Działa to tak: tu na grupie wyrażnie
> odczuwalny
> jest twój zawód. Syn Cię rozczarował a jego wybory życiowe są dla Ciebie
> źródłem czegoś więcej, niz tylko chwilowej frustracji. Sądzę, że syn
> o tym wie i w jakiś sposób czuje się winny tego, że nie spełnił jakichś
> Twoich
> oczekiwań.
> Ciekawe jest dla mnie to, że mówisz teraz o tym młodszym synu, z którym
> jak kiedyś mówiłeś, czujesz się bardziej związany, bo w większym stopniu
> uczestniczyłeś w jego życiu.
> ====================================================
=====================
> Zdaję sobie sprawę, że to ja coś załatwiałem- i poszło to na marne. Ja.
> To taki mechanizm, z którego nie zdają sobie najczęściej sprawy mamusie:
> stoi, gotuje, pichci, kombinuje- co tu jeszcze dodać, żeby jej dziecku
> smakowało. Zadowolona z siebie i styrana daje dziecku- a ono...nie chce
> jeść! A ty wstrętny bachorze!

Masz takie doświadczenia ze swoją żoną stojącą przy kuchni? Współczuję.

> Ja zdaję sobie sprawę z powodu mojej irytacji- w przeciwieństwie do
> opisywanych mam:-). Mój problem- bo nie potrafiłem go przekonać do
> swoich racji. Coś źle zrobiłem- i częściowo już wiem, co. To nie syn
> mnie rozczarował- choć poczułem się rozczarowany.

Zrobiłeś podstawowy błąd - Twoje ambicje wzięły górę nad tym, czego
pragnie Twoje dziecko.
Jest to problem wielu rodziców, którzy zapominają, że wybór kierunków
studiów, przyszłych partnerów, zawodu, pracy, diety i stroju to
_suwerenny_ wybór ich dzieci.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


468. Data: 2011-02-03 13:45:50

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-02-03 14:34, Paulinka pisze:
> Chiron pisze:
>
>>> Nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy, żeby miał tam wyjechać
>>> wbrew własnej woli. Ciekawe musisz mieć zdanie o mnie...
>> Bo to nie działa tak wprost. Działa to tak: tu na grupie wyrażnie
>> odczuwalny
>> jest twój zawód. Syn Cię rozczarował a jego wybory życiowe są dla Ciebie
>> źródłem czegoś więcej, niz tylko chwilowej frustracji. Sądzę, że syn
>> o tym wie i w jakiś sposób czuje się winny tego, że nie spełnił jakichś
>> Twoich
>> oczekiwań.
>> Ciekawe jest dla mnie to, że mówisz teraz o tym młodszym synu, z którym
>> jak kiedyś mówiłeś, czujesz się bardziej związany, bo w większym stopniu
>> uczestniczyłeś w jego życiu.
>> ====================================================
=====================
>> Zdaję sobie sprawę, że to ja coś załatwiałem- i poszło to na marne.
>> Ja. To taki mechanizm, z którego nie zdają sobie najczęściej sprawy
>> mamusie: stoi, gotuje, pichci, kombinuje- co tu jeszcze dodać, żeby
>> jej dziecku smakowało. Zadowolona z siebie i styrana daje dziecku- a
>> ono...nie chce jeść! A ty wstrętny bachorze!
>
> Masz takie doświadczenia ze swoją żoną stojącą przy kuchni? Współczuję.
>
>> Ja zdaję sobie sprawę z powodu mojej irytacji- w przeciwieństwie do
>> opisywanych mam:-). Mój problem- bo nie potrafiłem go przekonać do
>> swoich racji. Coś źle zrobiłem- i częściowo już wiem, co. To nie syn
>> mnie rozczarował- choć poczułem się rozczarowany.
>
> Zrobiłeś podstawowy błąd - Twoje ambicje wzięły górę nad tym, czego
> pragnie Twoje dziecko.
> Jest to problem wielu rodziców, którzy zapominają, że wybór kierunków
> studiów, przyszłych partnerów, zawodu, pracy, diety i stroju to
> _suwerenny_ wybór ich dzieci.

No prosze, jesli ktos marzy o corce bez zawodu i z 3 bachorem w drodze,
to przepis jak znalazl :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


469. Data: 2011-02-03 18:00:41

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 3 Feb 2011 13:03:57 +0100, Veronika napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1kc6mtlgu8xl1.1wvuzt7gu8no5.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 3 Feb 2011 10:06:39 +0100, Veronika napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1nb0kw9izinaj.3m8cg4jv2576.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Thu, 3 Feb 2011 00:58:58 +0100, Veronika napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:1tnaca88fydu1.1befj75x6a1g7$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Wed, 2 Feb 2011 17:03:33 +0100, Veronika napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:1fimb1otjqzxw$.11ytnus3q3y56.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Wed, 02 Feb 2011 13:57:34 +0100, medea napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Chironie - a Ty chciałbyś?
>>>>>>>>> Oglądałam niedawno dokument o chińskich rodzinach, które zmuszają
>>>>>>>>> swoje
>>>>>>>>> dzieci do sportu, do morderczych treningów, bo kariera sportowa ich
>>>>>>>>> dzieci to jedyna szansa na wybicie się całej rodziny do lepszego
>>>>>>>>> życia,
>>>>>>>>> a może nawet na Zachód. Dziecko, które nie zrealizuje marzeń i
>>>>>>>>> ambicji
>>>>>>>>> rodziców do końca życia żyje w poczuciu wielkiego zawodu, jaki
>>>>>>>>> sprawiło
>>>>>>>>> rodzicom.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Też oglądałam. Prawie płakałam, kiedy te dzieci płąkały i cierpiały.
>>>>>>>
>>>>>>> Przecież nie kochasz wszystkich dzieci.
>>>>>>
>>>>>> Wiesz co, Ty masz jednak gorszą mentalność niż ja. Bo ja znam
>>>>>> współczucie.
>>>>>
>>>>>
>>>>> Ani współczucia nie masz, ani inteligencji za grosz.
>>>>> Bo tym dzieciom jak i wielu innym nie litość potrzebna, a miłość.
>>>>
>>>> No to je kochaj, obłudnico.
>>>
>>>
>>>
>>> Masz znacznie bliżej.
>>
>> Do Chin?
>
> Do obłudy.

Mówię to co myślę, myślę tak jak robię, robię tak jak mówię.
Właśnie dlatego tacy jak Ty mnie NIE CIERPIĄ. Bo ze mną trudno im się
przebywa i jeszcze gorzej porównuje.


>
>> Ty, jak widzę, należysz do tzw deklarantek - które ogłaszają wszem i
>> wobec,
>> jak to "kochają wszystkie dzieciaczki", tymczasem tak naprawdę mają je
>> dokładnie w... poważaniu.
>
>
> Ależ ty jesteś utalentowana.
> Umiesz przeczytać to, czego nie ma.
> Zwłaszcza to.

Nie Ciebie pierwszą taką obłudną spotykam w moim życiu. Stąd moja łatwość
oceny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


470. Data: 2011-02-03 18:01:34

Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 3 Feb 2011 13:36:10 +0100, Qrczak napisał(a):

> Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Dnia Thu, 3 Feb 2011 11:34:13 +0100, Chiron napisał(a):
>>
>>> Zadowolona z siebie i styrana daje dziecku- a ono...nie chce jeść! A ty
>>> wstrętny bachorze!
>>
>> ???
>
> Ty dobrze gotujesz, nie zrozumiesz.
>

Moje zdziwienie nie bierze się z dobrego gotowania, tylko z "niemania"
wstrętnych bachorów :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 46 . [ 47 ] . 48 ... 59


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wierzyc, nie wierzyc...
Nierozumiem tej wyrozumiałości
Lepiej nie zachowujcie wstrzemięźliwości.
Histeria, niedaleka przyszłość.
U wróżki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »