| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-25 21:19:06
Temat: Ad vocem tego tematuWITAM,
w tym temacie polecam tekst buddyjskiego mistrza - J.Ś. Kalu Rimpoche m.in. o
reinkarnacji i "sensie" mądrze przeżytego życia gdyż
"Nic nie jest przypadkowe. Wszystko posiada karmiczną przyczynę: to co znamy
lub czego nie znamy, gdzieśmy się urodzili, jak wyglądamy, czy jesteśmy
szczęśliwi lub smutni, każda choroba, nawet wszelkie odcienie kolorów na
ogonie koguta. Nasze obecne ciało jest produktem wcześniejszej karmy (naszych
czynów i myśli) i właśnie teraz stwarzamy jej przyszłe skutki. (...).
Posiadamy wspólną karmę z tymi, których lubimy lub nie lubimy, z tymi z
którymi mamy wypadki, lub czyimi dziećmi albo rodzicami jesteśmy. Ta karma,
dobra lub zła, jest przyczyną tego że mamy dobrą żonę, hałaśliwego sąsiada,
czy kochających rodziców. Jest ona owocem naszych wcześniejszych słów, myśli
i czynów, które obecnie dojrzewają. Nasze reakcje na te wydarzenia będą z
kolei w tym, lub innym życiu, kiedy odpowiednie warunki się zgromadzą,
przyczyną doświadczenia czegoś przyjemnego, lub nieprzyjemnego. Zazwyczaj
działania karmy są dla nas trochę niejasne, gdyż jednocześnie zbieramy dobre
i złe skutki. Nasze działania są kierowane niewiedzą i dlatego przeważnie
pomieszane. Stąd może trudno zobaczyć jak te prawa działają. (...).
Przyszłość zależy od teraz i jedynym sposobem zatrzymania cierpienia jest
powstrzymanie się od popełniania dziesięciu splamionych działań: nienawiści,
pożądania, głupoty, a następnie gniewu i zazdrości, chciwości i skąpstwa,
dumy i egoizmu,. Te z kolei wyrażają się w dziesięciu niezdrowych działaniach
ciała, mowy i umysłu, zabijaniu, kradzieży, seksualnym nadużyciu, kłamstwie,
obmawianiu, gadulstwie i szorstkiej mowie, zawiści, złej woli i fałszywych
poglądach. Te działania są złe, ponieważ prowadzą do cierpienia. To czego nie
życzymy sobie i naszym bliskim, powinniśmy unikać aby nie czynić innym.
Zamiast tego dobrze jest czynić dziesięć pozytywnych działań będących
przeciwieństwem złych.
chronić życie innych istot
być hojnym na wszystkich poziomach
posiadać właściwą aktywność seksualną
mówić prawdę
mówić tylko wtedy gdy zachodzi tego konieczność
rozprzestrzeniać zgodę
mówić uprzejmie
być zadowolonym z własnego losu
posiadać współczucie dla wszystkich istot
posiadać wiarę w praktykę Nauk.
(...)
Jeśli często chorujemy, musimy pilnować się, by nie zabijać nawet insektów.
Jeśli nie mamy nigdy czegoś dosyć, musimy unikać brania tego czego nam nie
dano.
Jeśli mamy problemy z współmałżonkiem, musimy wystrzegać się niewłaściwych
zachowań seksualnych.
Jeżeli nikt nam nie wierzy, musimy czynić wszystko, żeby unikać kłamania.
Gdy nikt nas nie słucha, musimy wystrzegać się skłonności do bezmyślnego
gadulstwa.
Gdy jesteśmy bardzo samotni musimy pilnować się by nie mówić źle o innych.
Gdy nigdy nie jesteśmy zadowoleni z tego, co otrzymujemy, musimy usunąć
zazdrość z naszego umysłu. Gdy jesteśmy pogardliwie traktowani, to nie wolno
nam reagować uczuciem złej woli, a gdy jesteśmy głupi, to musimy starać się
ze wszystkich sił unikać złych poglądów."
całośc tekstu:
www.dharma.pl/index_autorow/k/kalu_4podst_med.html
2.Polecam tez niezwykła ksiązkę bardzo znanego terapeuty, który pracuje z
umierającymi
Levine Stephen
KTO UMIERA?-SZTUKA ŚWIADOMEGO ŻYCIA I ŚWIADOMEGO UMIERANIA
Wyd. Szafa
3. Polecam tez klasykę badań stanów "po śmertnych"
Moddy,Jr. Raymond A.
"ŻYCIE PO ŻYCIU"
"Co to jest śmierć? Czego możemy oczekiwać po śmierci? Raymond A. Moody
zbadał ponad sto przypadków osób, które doświadczyły śmierci klinicznej i
potem zostały przywrócone do życia. Przytacza niezwykłe relacje tych, którzy
byli po tamtej stronie i wrócili stamtąd. Wszystkie są świadectwem istnienia
życia po śmierci fizycznej. Owe opowieści są zadziwiająco podobne w
szczegółach, przepojone spokojem i miłością.Książka Moody`ego jest
ponadczasowa. Wiąże nas z naszą duchowością i pomaga w zrozumieniu życia."
NAMO AMITABHA BUDDHA
OM MANI PEME HUNG
NAMO BODHISATTWA KSITIGARBHA
lekshey
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-26 03:01:44
Temat: Re: Strach przed umieraniemrybka <m...@o...pl> napisał(a):
> > Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@h2o_wytnij_to_o2.pl> napisał w wiadomości
> > news:opsmpq06r46pbbmj@localhost.localdomain...
> >
> > > > Dlaczego w cydzys?owiu? No chyba nie umar?es?
> > > > Mow o co chodzi, bo "umieram" z Ciekawosci.
> > >
> > > To była taka medytacja podczas której przeżywa się proces swojej
śmierci.
> >
> > i co i co? jest w końcu to "życie po śmierci" czy nie ma??
> >
> > AI
> > to jest strach nie do opomięania brry czego nie życzę nikomu, może
nalezy
> tego doświadczyć żeby zrozumieć?. nie życzę nikomu :((
> rybka
>
>
To milo ze nikomu nie zyczysz.ale i tak kazdy bedzie musial stanac w obliczu
smierci, kazdy bez wyjatku i to rzeczywiscie jest straszne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 03:04:12
Temat: Re: Strach przed umieraniemAdam Iganowicz <i...@w...pl.won.ze.spamem> napisał(a):
> Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@h2o_wytnij_to_o2.pl> napisał w wiadomości
> news:opsmpq06r46pbbmj@localhost.localdomain...
>
> > > Dlaczego w cydzys?owiu? No chyba nie umar?es?
> > > Mow o co chodzi, bo "umieram" z Ciekawosci.
> >
> > To była taka medytacja podczas której przeżywa się proces swojej śmierci.
>
> i co i co? jest w końcu to "życie po śmierci" czy nie ma??
>
> AI
>
Ja mysle ze raczej jest reinkarnacja duch ktory wyszedl z jednego ciala
wciela sie w drugie. Choc to nie po katolicku.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 12:19:06
Temat: Re: Strach przed umieraniem*RudeBoy* wrote in <news:cvmica$6en$1@korweta.task.gda.pl> :
> Dnia 2005-02-23 17:16, Użytkownik _ValteR_ napisał:
>> ooooo, widzę że wielbiciele "spidermana" i 'Tango & Cash' też tu
>> piszą. Cóż, z lepszymi filmami to jest tak że niektórzy nie nadążają
>> intelektualnie.
>
> Masz jakies klopty z postrzeganiem swiata?
masz kłopoty z oczami?
> Czy mogla mi sie pila nie podobac?
> - mogla
nie.
> Wedlug mnie film jest slaby.
> Czemu?
bo głusi i ślepi też filmy oglądają.
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 12:21:21
Temat: Re: Ad vocem tego tematu*lekshey* wrote in <news:cvo4oa$ikh$1@inews.gazeta.pl> :
> WITAM,
>
> w tym temacie polecam tekst buddyjskiego mistrza - J.Ś. Kalu Rimpoche m.in. o
> reinkarnacji i "sensie" mądrze przeżytego życia gdyż
> .... piardy
Niezły kawałek pierdolenia po jakimś kwasie.
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 13:20:03
Temat: Re: Strach przed umieraniemDnia Sat, 26 Feb 2005 03:01:44 +0000 (UTC), Daria <m...@g...pl>
napisał:
[...]
> smierci, kazdy bez wyjatku i to rzeczywiscie jest straszne.
Dlaczego?
--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.w.szu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 18:17:35
Temat: Re: Strach przed umieraniemDnia 2005-02-26 13:19, Użytkownik _ValteR_ napisał:
[ciach po calosci]
Jejku.. nie rozumie Cie. Moze to dlatego, ze jestm glupi tak jak
twierdzisz.
Twierdzisz, ze jak cos podoba sie Tobie to musi sie podobac mi. Nie
wszyscy naszczescie sa tacy jak Ty.
Tak w kwestii filmow, bo ostatnio sie tu o tym gada duzo... Polecam Ci
ogladnac film Alexandra's Projekt.
pozdrawiam
RudeBoy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |