| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-17 08:15:05
Temat: Stress - jak sie nie posypac ?Witam
Mowia ze nieszczescia chodza parami - do mnie ostanio wala calymi stadami.
Ciezka choroba mojego Ojca, klopoty w pracy (restrukturyzacja nowego
wlasiciela i zwolnienia), klotnie z dziewczyna itp.
Jak sobie z tym radzic zeby w pewnym momencie sie nie posypac,wpsc w ciezka
nerwice czy depresje? Juz czuje u mnie jakies dziwne napiecie,rece mi sie
trzesa,czesciej niz kiedys sie poce,budze sie w nocy.
Moze jakies leki uspokajajace bez recepty, moze tu juz pore isc do
psychiatry? Sam nie wiem co robic.
Pozdrawiam
Radek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-17 11:43:12
Temat: Re: Stress - jak sie nie posypac ?
Użytkownik "Radek" <r...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ckta1l$8nn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Mowia ze nieszczescia chodza parami - do mnie ostanio wala calymi stadami.
> Ciezka choroba mojego Ojca, klopoty w pracy (restrukturyzacja nowego
> wlasiciela i zwolnienia), klotnie z dziewczyna itp.
> Jak sobie z tym radzic zeby w pewnym momencie sie nie posypac,wpsc w
ciezka
> nerwice czy depresje? Juz czuje u mnie jakies dziwne napiecie,rece mi sie
> trzesa,czesciej niz kiedys sie poce,budze sie w nocy.
>
> Moze jakies leki uspokajajace bez recepty, moze tu juz pore isc do
> psychiatry? Sam nie wiem co robic.
>
pora iść do psychiatry lub mądrego psychologa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-18 15:25:39
Temat: Re: Stress - jak sie nie posypac ?Użytkownik "ela" <w...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cktlpj$8oa$1@inews.gazeta.pl...
> pora iść do psychiatry lub mądrego psychologa
pytanie - jak go znalesc? jak wy wogole szukacie dobrych lekarzy? ja
niestety prawie zawsze jak ide w ciemno, bo nikt z rodziny nie zna dobrego
specjalisty w danym zakresie, to trafiam jak kula w plot:(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-18 16:23:08
Temat: Re: Stress - jak sie nie posypac ?No pewno musisz się udac do jakiegoś specjalisty, to nie ulega wątpliwości.
Żyjesz w ciągłym stresie bo poprostu boisz się o przyszłość, co będzie
jutro. To normalne przy takich wydarzeniach, ale spróbuj pomyśleć o tym co
Ci zostanie zawsze, co będziesz miał bez względu na wszystko. Kłócisz się z
dziewczyną bo masz problemy w pracy i inne, a to własnie ona powinna tu być
dla Ciebie największym wsparciem, wielką podorą, powinna Ci pomoc, spróbować
Cię pocieszyć, obdarzyć miłością. Pogódź się z nią i powiedz jej to wszystko
co, jak, dlaczego, a na pewno zrozumie i będzie starała się działac.
Poprostu wyznaj Twoją chwilową słabość psychiczną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |