| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2014-06-08 00:26:13
Temat: Strzeżcie się dewotekPSYCHIKA CZYLI ODKRYWANIE ZAGINIONEGO LĄDU). Oznacza to, że ich mechanizmy obronne są
prymitywne i wcześniej czy później nie są w stanie uchronić ich przed naporem
impulsów seksualnych. Ci, którzy są psychicznie dojrzalsi (co niekoniecznie ma
związek z wiekiem, ale z siłą ich psychiki), umieją sobie poradzić, choć oczywiście
jeśli mają potrzeby, a nie mogą ich zaspokoić, rodzi to coraz większą frustrację i
może objawiać się w nerwowości i innych mimowolnych reakcjach. Nie bez powodu mówi
się o sfrustrowanych starych pannach. Rzeczywiście, niektóre samotne, czy nie mające
satysfakcji seksualnej osoby, reagują zawiścią wobec młodych, okazujących sobie
pożądanie ludzi, albo swoje niezadowolenie z życia odbijają sobie na innych,
zwłaszcza gdy mają nad nimi władzę. Mogą działać destrukcyjnie, być wprost agresywne
lub bardziej pokrętnie - zwalczać przejawy seksualności innych (np. dewotki,
działacze propagujący czystość moralną, zwalczający edukację seksualną młodzieży,
itd...). Bo co tu ukrywać - dla większości ludzi seks jest jednym z tych obszarów w
życiu, który sprawia, że czują się kochani, upragnieni, dowartościowani i
usatysfakcjonowani, nie mówiąc o rozładowaniu emocji, które ma miejsce przy orgazmie.
Nadmiar codziennego stresu i frustracji nie mających nic wspólnego z seksem, jeśli
nie jest ich zbyt dużo, jeśli u ich podstawy nie leżą głębokie problemy natury
psychicznej, lecz są to zwyczajne życiowe utarczki, dobry seks i orgazm może od nich
uwolnić, tak jak uwalnia od napięcia seksualnego.
Celibat sprawia, że człowiek w wymiarze emocjonalno-seksualnym przestaje się
rozwijać. U celibatariuszy seksualność pozostaje nierzadko na poziomie nastolatka, bo
nie ma możliwości wyrażania się w osobowej więzi z drugim człowiekiem. Więzi, która
dojrzewa w bliskości, czułości, intymności, zaufaniu. Tego wszystkiego celibatariusze
są pozbawieni. Bezżeństwo jest więc wychowaniem do niedojrzałości emocjonalnej. A to
sprzyja zachowaniom patologicznym wobec nieletnich, gdzie zaspokaja się potrzeby
seksualne bez jakiegokolwiek osobowego kontaktu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2014-06-09 13:21:58
Temat: Re: Strzeżcie się dewotekW dniu niedziela, 8 czerwca 2014 00:26:13 UTC+2 użytkownik glob napisał:
> PSYCHIKA CZYLI ODKRYWANIE ZAGINIONEGO LĄDU). Oznacza to, że ich mechanizmy obronne
są prymitywne i wcześniej czy później nie są w stanie uchronić ich przed naporem
impulsów seksualnych. Ci, którzy są psychicznie dojrzalsi (co niekoniecznie ma
związek z wiekiem, ale z siłą ich psychiki), umieją sobie poradzić, choć oczywiście
jeśli mają potrzeby, a nie mogą ich zaspokoić, rodzi to coraz większą frustrację i
może objawiać się w nerwowości i innych mimowolnych reakcjach. Nie bez powodu mówi
się o sfrustrowanych starych pannach. Rzeczywiście, niektóre samotne, czy nie mające
satysfakcji seksualnej osoby, reagują zawiścią wobec młodych, okazujących sobie
pożądanie ludzi, albo swoje niezadowolenie z życia odbijają sobie na innych,
zwłaszcza gdy mają nad nimi władzę. Mogą działać destrukcyjnie, być wprost agresywne
lub bardziej pokrętnie - zwalczać przejawy seksualności innych (np. dewotki,
działacze propagujący czystość moralną, zwalczający edukację seksualną młodzieży,
itd...). Bo co tu ukrywać - dla większości ludzi seks jest jednym z tych obszarów w
życiu, który sprawia, że czują się kochani, upragnieni, dowartościowani i
usatysfakcjonowani, nie mówiąc o rozładowaniu emocji, które ma miejsce przy orgazmie.
Nadmiar codziennego stresu i frustracji nie mających nic wspólnego z seksem, jeśli
nie jest ich zbyt dużo, jeśli u ich podstawy nie leżą głębokie problemy natury
psychicznej, lecz są to zwyczajne życiowe utarczki, dobry seks i orgazm może od nich
uwolnić, tak jak uwalnia od napięcia seksualnego.
>
>
>
> Celibat sprawia, że człowiek w wymiarze emocjonalno-seksualnym przestaje się
rozwijać. U celibatariuszy seksualność pozostaje nierzadko na poziomie nastolatka, bo
nie ma możliwości wyrażania się w osobowej więzi z drugim człowiekiem. Więzi, która
dojrzewa w bliskości, czułości, intymności, zaufaniu. Tego wszystkiego celibatariusze
są pozbawieni. Bezżeństwo jest więc wychowaniem do niedojrzałości emocjonalnej. A to
sprzyja zachowaniom patologicznym wobec nieletnich, gdzie zaspokaja się potrzeby
seksualne bez jakiegokolwiek osobowego kontaktu.
przeczytane w necie:
Tylko pod tym krzyżem
Tylko pod tym znakiem
Polska będzie wiochą
a Polak burakiem!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2014-06-09 17:51:59
Temat: Re: Strzeżcie się dewotekPsycholodzka małolatom tłumaczyła dlaczego księża i dewotki atakują młodych i
obsesyjnie sfery seksualne, bo młodych chyba od zawsze zastanawia co tym przygłupą
dolega że tak wojują, takie obsesje, psychozy, taka piana z pyska. Myśle że gdzieś
już w 15 roku życia jest to obgadane a tu nam posłowie ze wsi i wiocha zaburzenia
reklamuje. Dlaczego zaburzenia ponieważ w związkach z udanym seksem takie problemy
nie występują, dlatego psychiatria traktuje to jako zaburzenie psychiczne, a u nas
dewianci stają się wzorem do naśladowania z ich nauką która niszczy relacje i wypacza
psychikę, degeneruje osobowość co można prowadzić do mordów na tle seksualnym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2014-06-09 23:39:59
Temat: Re: Strzeżcie się dewotekW dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 17:51:59 UTC+2 użytkownik glob napisał:
> Psycholodzka małolatom tłumaczyła dlaczego księża i dewotki atakują młodych i
obsesyjnie sfery seksualne, bo młodych chyba od zawsze zastanawia co tym przygłupą
dolega że tak wojują, takie obsesje, psychozy, taka piana z pyska. Myśle że gdzieś
już w 15 roku życia jest to obgadane a tu nam posłowie ze wsi i wiocha zaburzenia
reklamuje. Dlaczego zaburzenia ponieważ w związkach z udanym seksem takie problemy
nie występują, dlatego psychiatria traktuje to jako zaburzenie psychiczne, a u nas
dewianci stają się wzorem do naśladowania z ich nauką która niszczy relacje i wypacza
psychikę, degeneruje osobowość co można prowadzić do mordów na tle seksualnym.
ah tam z katabasami. wiadomo ze mozg im sie gotuje od "trzepania gruchy". ale dla
starych zdewocialych bab, taki rozjatrzony i oblesny proboszcz jest ostatnim obiektem
milosci w ich zyciu. chetnie sluzylyby mu "dusza" i cialem. tyle ze to cialo zwiedle
juz, w duzym stopniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2014-06-10 00:53:22
Temat: Re: Strzeżcie się dewotekDnia Mon, 9 Jun 2014 14:39:59 -0700 (PDT), k...@g...pl napisał(a):
> ah tam z katabasami. wiadomo ze mozg im sie gotuje od "trzepania gruchy". ale dla
starych zdewocialych bab, taki rozjatrzony i oblesny proboszcz jest ostatnim obiektem
milosci w ich zyciu. chetnie sluzylyby mu "dusza" i cialem. tyle ze to cialo zwiedle
juz, w duzym stopniu.
No i proszę, co się to zgliwiałemu staruszkowi pstrzy gdzieś pod kopułką...
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2014-06-10 06:51:38
Temat: Re: Strzeżcie się dewotekW dniu wtorek, 10 czerwca 2014 00:53:22 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Mon, 9 Jun 2014 14:39:59 -0700 (PDT), k...@g...pl napisał(a):
>
>
>
> > ah tam z katabasami. wiadomo ze mozg im sie gotuje od "trzepania gruchy". ale dla
starych zdewocialych bab, taki rozjatrzony i oblesny proboszcz jest ostatnim obiektem
milosci w ich zyciu. chetnie sluzylyby mu "dusza" i cialem. tyle ze to cialo zwiedle
juz, w duzym stopniu.
>
>
>
> No i proszę, co się to zgliwiałemu staruszkowi pstrzy gdzieś pod kopułką...
Za co stwór podeszły wiekiem,
Co kobietą być już przestał,
A nigdy nie był człowiekiem,
Windujemy na piedestał???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |