« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-29 20:33:15
Temat: Swędząca blizna po cesarceWitam,
Moja żona 4 miesiące temu miała cesarkę. Do dziś skarży się na bardzo
swędzącą bliznę po cięciu. Rany żadnej nie ma, wygoiła się ładnie, jest
lekko zaczerwieniona.
Czy takie swędzenie jest normalne? Czym ew. smarować (zona karmi piersią)?
Iść do lekarza czy newsy wystarczą? ;-)
Pozdrr.,
Boa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-29 21:23:55
Temat: Re: Swędząca blizna po cesarceSpokojnie, przejdzie;)
Pozdr. Ewa, którą też blizna swędziała.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-29 21:24:15
Temat: Re: Swędząca blizna po cesarce> Spokojnie, przejdzie;)
>
> Pozdr. Ewa, którą też blizna swędziała.
A kiedy? Bo to upierdliwe jest ;-)
Smarowałaś czymś?
Boa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-30 16:45:43
Temat: Re: Swędząca blizna po cesarceOj, nie pamiętam kiedy przestało swędzieć....... Nie smarowałam niczym, ale
może spróbujcie maścią Contratubex lub Cepan. Wiem, że to są specyfiki na
blizny, więc nie zaszkodzą, a może coś pomogą. Miejscowo można używać nawet
karmiąc piersią.
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-02-05 12:12:32
Temat: Re: Swędząca blizna po cesarceBoa napisał(a):
> Witam,
>
> Moja żona 4 miesiące temu miała cesarkę. Do dziś skarży się na bardzo
> swędzącą bliznę po cięciu. Rany żadnej nie ma, wygoiła się ładnie, jest
> lekko zaczerwieniona.
>
> Czy takie swędzenie jest normalne? Czym ew. smarować (zona karmi piersią)?
> Iść do lekarza czy newsy wystarczą? ;-)
niestety, większość gojących sie ran swędzi...
mniej lub bardziej ;)
--
E_m_i_
"Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi
mieć mocne skrzydła.
Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię."
K. Chopin "Przebudzenie"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |