| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2002-02-23 09:43:19
Temat: Re: Minusy diety opymalnejCalkiem niezle powiem Ci dostajesz u mnie Grand Prix Szczerosci.
Poniewaz Ty uwazasz, ze wegetarianie i optymalni sa podobni,
to Ci sie dopisze do Twoich punktow.
Użytkownik alf <s...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a56mop$muk$...@n...tpi.pl...
> Prosze bardzo: ( 20 m-cy DO)
>
> 1. alienacja (dosyc ciezko sie znalezc na roznego rodzaju imprezach
> spotkaniach bankietach itp.)
Tak jest. Choc mysle ze latwiej byc wegetarianinem. Jest
chyba bardziej akceptowany w obecnych czasach, 10 lat
temu bylo znacznie gorzej. Jako ze przeszedlem na weganizm,
mam niejako deja-vu, powtorke sprzed 10 lat ale wszystko
odbywa sie w zartobliwym tonie.
> 2. dzieci vs. slodycze (j.w. tylko jeszcze gorzej)
Wege tez unikaja typowych slodyczy - maja za to bogactwo
owocow swiezych i suszonych. Ale faktycznie reklama w
tv jest agresywna i ciezko sobie z nia poradzic
> 3. niektorzy twierdza ze DO jest monotonna (mi osobiscie to nie przeszkadza)
niektorzy to samo mowia o wege, ale jest to raczej
kwestia doswiadczenia
> 4. przewrazliwienie na punkcie swojego zdrowia (poprzednio roznego rodzaju
> bole brzucha itp byly na porzadku dziennym - obecnie analizuje kazde
> najdrobniejsze strzykniecie i uklucie - jednym slowem ciagle boje sie o stan
> zdrowia, a najbardziej tego ze pojde do lekarza! - zaznaczam ze nie choruje)
U wege tez ten problem jest podobny, w razie czego musza
trafic na lekarza, ktory z gory nie ma przeswiadczenia, ze kazda
choroba jest przez ta diete.
> 5. musze uwazac zeby sie nie przejesc (ciagle pokutuje u mnie stare
> "łakomstwo" i zdarza mi sie zjesc za duzo co nie jest przyjemne)
Tu ciezko mi sie wypowiadac, bo nie jestem lakomczuszkiem,
ale chyba wege maja lepiej bo moga jesc sobie warzywka.
> 6. ciezko dosac dobre produkty (np. smietane z prawdziwego zdarzenia)
Tu inaczej: jest wiele sklepow wege tylko ceny sa chore -
jakim cudem kielbasa sojowa jest drozsza od kielbasy ze
swini karmionej soja? W miare uplywu czasu oparlem
sie na zakupach w warzywniaku.
> 7. brak kawy (uwazam ze nie powinno sie pic kawy - obecnie jestem na
> poziomie 1 dziennie a zaczynalem od 5)
Ja tez zrezygnowalem z 3 do 0 - same zalety
> 8. bezsilnosc (wobec wszechobecnych: Cocacoli McDonalda i Snikersa)
Czyzby wspolni wrogowie? Ponoc nic tak Polakow nie laczy.
> 9. pycha (problemy nad ktorymi sie "glowia" tabuny naukowcow nie sa juz
> problemami
> wiec czlowiek sie czuje jakby conajmniej dostal nobla)
No coz. Nie wiem czy to jest zwiazane z moimi szerokimi
zainteresowaniami, a moze jestem po prostu szalony
ale tez widze rozwiazanie problemow ludzkosci.
I to zupelnie inaczej niz opty.
Niestety im bardziej je widze tym bardziej dostrzegam,
ze jednak swiat pojdzie w swoim kierunku.
Nie poddalem sie jeszcze ale smutno to wyglada.
I jeszcze podam co uwazam za najwiekszy blad opty:
podciaganie wszystkiego pod diete.
pozdrawiam Chaciur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2002-02-23 12:25:50
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
> I jeszcze podam co uwazam za najwiekszy blad opty:
> podciaganie wszystkiego pod diete.
>
> pozdrawiam Chaciur
>
>
Bo tu nie chodzi o diete.
Optymalni to sekta!!!!!!(sic!!)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2002-02-23 12:55:03
Temat: Re: Minusy diety opymalnej<c...@p...onet.pl> wrote in message
news:3486.00000edc.3c778a4d@newsgate.onet.pl...
> Bo tu nie chodzi o diete.
> Optymalni to sekta!!!!!!(sic!!)
facet ile ty masz lat ?
*PLONK*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2002-02-23 13:50:45
Temat: Świat NaukiNiestety w polskim archiwum nie ma jeszcze tego numeru, ale podaję wszystkim
zainteresowanym adres z archiwum wydania oryginalnego - numer z sierpnia
2001.
Miłej lektury,
Iza.
http://www.sciam.com/2001/0801issue/0801profile.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2002-02-23 14:18:46
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Użytkownik "alf" <s...@a...pl> napisał w wiadomości
news:a5835l$nth$1@news.tpi.pl...
> <c...@p...onet.pl> wrote in message
> news:3486.00000edc.3c778a4d@newsgate.onet.pl...
>
> > Bo tu nie chodzi o diete.
> > Optymalni to sekta!!!!!!(sic!!)
>
> facet ile ty masz lat ?
Jak policzy paluszki, to Ci odpowie :-).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2002-02-23 14:23:42
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Użytkownik "Iwonka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5799u$52a$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Krystyna *Opty*" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:a56e25$lo2$1@news.onet.pl...
> > >
> >
> > Widzę, że zaczynasz się cokolwiek niepokoić... ; )
>
> nie boj zaby..., zaniepokoilam sie tylko iz
> ty jako pielegniarka zgadzasz sie z tym co napisalas ;-)
> iwon(k)a
>
No ja się zawsze zgadzam z tym co piszę, gdybym się nie zgadzała, w końcu
pewnie dostałabym rozdwojenia jaźni ; )
Już niektóre, co wrażliwsze aktorki skarżą się w wywiadach, że tak bardzo
identyfikują się z rolami, które ustawicznie grają, że mają potem problem z
własną identyfikacją : "kim ja jestem?".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2002-02-23 15:29:52
Temat: Re: Minusy diety opymalnej"fokan" <f...@i...pl> wrote:
>Moja ciotka po czterech latach stosowania diety dr. Kwasniewskiego umarla na
>zawal serca z powodu otluszczenia miesnia sercowego.
Hej
czy byłbyś skłonny podać więcej szczegółów, a najlepiej nazwisko swojej
krewnej? Przydało by się to nam do dokumentu FAQ, w którym chcemy zebrać
jak najwięcej udokumentowanych przypadków szkodliwości DO.
--
Bezz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2002-02-23 15:45:03
Temat: Re: ?wiat Nauki"Iza" <i...@i...pl> wrote:
>Niestety w polskim archiwum nie ma jeszcze tego numeru, ale podaję wszystkim
>zainteresowanym adres z archiwum wydania oryginalnego - numer z sierpnia
>2001.
>Miłej lektury,
>Iza.
>
>http://www.sciam.com/2001/0801issue/0801profile.htm
l
I oczywiście, aby zapoznać się z przeważającymi dowodami drugiej strony:
http://www.niaid.nih.gov/newsroom/focuson/hiv00/defa
ult.htm
--
Bezz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2002-02-23 15:49:48
Temat: Re: Minusy diety opymalnej"Iza" <i...@i...pl> wrote:
><<(...) "Mogłem sie nie wychylać i pławić w sławie dawnego sukcesu" - mówi
>Duesberg - i ma prawdopodobnie rację. Ale zamiast tego wyłamał sie i naraził
>autorytetom. (...)
To nie świadczy, że ma rację.
>(...) Duesberg przekonywał, że powiązanie HIV z AIDS to złudzenie, efekt
>błędnie rozumianej epidemiologii. Według niego, różne choroby o odmiennej
>etiologii wrzucono do jednego worka tylko dlatego, że wszyscy pacjenci na
>nie cierpiący ulegli ekspozycji na "nieszkodliwy, przygodny wirus". Mimo, że
>Duesberg nie jest twórcą tych alternatywnych teorii o AIDS, szybko stał się
>ich adwokatem, a tym samym obiektem drwin tych, którz obawiali się, że
>rozdźwięk wśród naukowców może zdezorientować opinię publiczną i narazić
>zdrowie ludzi. Gdy Mbeki, po konsultacji z Duesbergiem i innymi ekspertami,
>ogłosił na forum ubiegłoriocznej Międzynarodowej Konferencji o AIDS, że "nie
>można obwiniać za wszystko jednego wirusa", ponad 5 tys. naukowców i lekarzy
>uznało za konieczne podpisanie Deklaracji Durbańskiej głoszącej, że HIV jest
>jedynym rzeczywistym czynnikiem etiologicznym AIDS. (...)>>
I tu jest pies pogrzebany.
Zapewne nikt z nas nie ma dostępu do laboratoriów ani wiedzy
pozwalającej na wyrażenie kompetentnej naukowej opinii o HIV i AIDS. W
tej sytuacji musimy polegać na autorytetach. Czy Duesberg jest
autorytetem? Tak, to kompetentny naukowiec. Czy pozostałych 5000
naukowców też autorytetami? Tak.
Jakie jest prawdopodobieństwo, że to Duesberg ma rację, a nie 5000
innych naukowców? Nikłe. Stawanie po stronie Duesberga można więc
uzasadnić tylko własną tęsknotą za tym, aby to on miał rację, a nie
"system", "autorytety", "góra", "establishment" itp.
--
Bezz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2002-02-23 16:19:52
Temat: Odp: |wiat Nauki
Użytkownik Bezz <x...@y...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8...@4...com..
.
> >
> >http://www.sciam.com/2001/0801issue/0801profile.htm
l
>
> I oczywiście, aby zapoznać się z przeważającymi dowodami drugiej strony:
>
> http://www.niaid.nih.gov/newsroom/focuson/hiv00/defa
ult.htm
[Oczywiście, że tak ... ale mając na uwadze, że wszelki postęp zawsze był
hamowany przez przeważające "dowody" większości ...
Iza.]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |