Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Syf

Grupy

Szukaj w grupach

 

Syf

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-10-23 10:42:43

Temat: Syf
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

http://wiadomosci.onet.pl/1849431,12,item.html

- Dla nas w Polsce przyszłoroczna rocznica nawiązania stosunków
(dyplomatycznych) między Polską a Chińską Republiką Ludową to symbol
trwałości przyjaźni, zrozumienia i wzajemnego szacunku - podkreślił Tusk.

Jak dodał, przez te 60 lat bardzo wiele się zmieniło w obu krajach. - U
niektórych były to zmiany na gorsze, ale w Chinach i Polsce były to zmiany
na lepsze - ocenił.

W trakcie spotkania z prezydentem Chin polski premier powiedział, że jest
pod wielkim wrażeniem, tego co udało się Państwu Środka dokonać w trakcie
ostatnich lat.

- Cały świat słyszał o waszych wielkich sukcesach, ale trzeba przyjechać i
zobaczyć, żeby zrozumieć, jaka to skala, jakie to wielkie, niepowtarzalne
osiągnięcie - mówił szef polskiego rządu.

Prezydent Chin podziękował Polsce za "szczere współczucie i cenną pomoc",
jakiej nasz kraj udzielił Chinom podczas trzęsienia ziemi w Syczuanie w 2008
roku.

Tusk mówił wcześniej, że w agendzie jego rozmów w Chinach nie ma kwestii
wewnętrznych problemów Chin. - Będę się koncentrował podczas tej wizyty na
relacjach polsko-chińskich i na przyjaznej współpracy gospodarczej -
zaznaczył.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-10-23 11:17:05

Temat: Re: Syf
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Klasyka w polityce m-n wobec Chin.
Bądź co bądź: druga potęga gospodacza świata i praktycznie pewny
kandydat na lidera.

Niemniej niektóre deklaracje i zachwyty Tuska to GRUBA przesada.
Chiny nie są i nie powinny być dla nas wzorem pod żadnym względem,
więc znacznie większa rezerwa w ocenie ich imponujących sukcesów
gospodarczych byłaby BARDZO na miejscu IMHO.


Czy ktokolwiek dziś np wiąże kurs polityki gospodarczej Chin z obecnym
kryzysem finansowym w USA (i na świecie)?

Czy Chińczycy mają bardziej genialnych ekonomistów niż USA i Zachód?
Jak na razie wychodzi, że chyba tak, a przynajmniej znacznie bardziej
takich ceni. ;)

--
CB


Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gdpkf1$n59$1@news.onet.pl...

> [...]
> Tusk mówił wcześniej, że w agendzie jego rozmów w Chinach nie ma kwestii
> wewnętrznych problemów Chin. - Będę się koncentrował podczas tej wizyty
> na relacjach polsko-chińskich i na przyjaznej współpracy gospodarczej -
> zaznaczył.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-10-23 11:59:04

Temat: Re: Syf
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jedną z najbardziej podstawowych zasad gry w Rynek jest założenie,
że graczom chodzi o pieniądze.

Gdybym zasiadł do gry w Rynek i nie chodziłoby mi o pieniądze to mój
udział w tej grze zmieniłby jej podstawową zasadę, i gra przestałaby
być już grą w Rynek.

Jaką grą stałaby się wtedy gra w Rynek?
Byłaby to grą w Destabilizację Rynku.

Wątpię przy tym, aby ktokolwiek połapał się w moim oszustwie...
gdyż jedną z najbardziej podstawowych zasad gry w Rynek jest
założenie, że graczom chodzi o pieniądze i wszystkim pozostałym
graczom chodziłoby o pieniądze.

Takie proste, a tak trudno to pojąć. ;)

--
CB


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gdpmbi$2o45$1@news2.ipartners.pl...

> Czy ktokolwiek dziś np wiąże kurs polityki gospodarczej Chin z obecnym
> kryzysem finansowym w USA (i na świecie)?
>
> Czy Chińczycy mają bardziej genialnych ekonomistów niż USA i Zachód?
> Jak na razie wychodzi, że chyba tak, a przynajmniej znacznie bardziej
> takich ceni. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-10-23 13:01:35

Temat: Re: Syf
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gdpkf1$n59$1@news.onet.pl...
> http://wiadomosci.onet.pl/1849431,12,item.html

Syf, nie syf ...
Nie ma sięco za bardzo napinać ...
Chiny to nie jakieś państwo, do którego Bush wjedzie
z karabinem czy czymkowiek innym i zrobi tym wrażenie.
Chiny, jeśli mają coś zmienić, muszą to zrobić siłą
przemian odących od 'wewnątrz'. To ich własni obywatele
muszą walczyć np. o warunki życia w czystym środowisku
- co się powoli dokonuje. mająteraz kapitalizm wilczy
w intensywnej postaci, można by to chyba porównać do Europy
XIX w. Już siebie tak masakrycznie struli, że teraz na gwałt pragną
świeżego powietrza - i do ichnich struktur władzy zaczynają docierać
"zieloni". I coś się zmienia.

Społeczność m-n musi być mądra. Nie powinna przez machanie
plastikowymi (btw. made by China ...) szabelkami dawać Chinom
powodów do tego, by sobie kreowały 'zewnętrznego wroga'
i dzięki niemu stosowały strategię wyparcia własnych problemów.
Chiny muszą być skupione na sobie - jak zawsze zresztą były.
Dzięki temu Rosja istnieje. I wtedy to będzie działać.
Tyle, że skala bezwładnosci tego społeczeństwa jest w swojej
masie ... obezwładniajaca. Jeśli ktoś tu na coś czeka, to powinien
spisać to na kartce dla wnuków a wnuk będzie miał szansę
powiedzieć - "a mówiłem, że bedzie lepiej ? no i jest ;)" .


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-10-23 13:03:38

Temat: Re: Syf
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Redart<r...@o...pl>
news:gdpsjg$l51$1@news.onet.pl

> Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:gdpkf1$n59$1@news.onet.pl...
> > http://wiadomosci.onet.pl/1849431,12,item.html
>
> Syf, nie syf ...
> Nie ma sięco za bardzo napinać ...
[...]

Nawet we włażeniu w dupę powinno się zachowywać umiar.

Don

.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-10-23 15:22:21

Temat: Re: Syf
Od: Yyy <y...@m...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Don Gavreone" <s...@l...po> wrote in news:gdpsn8$lgg$1@news.onet.pl:

>> > http://wiadomosci.onet.pl/1849431,12,item.html
>>
>> Syf, nie syf ...
>> Nie ma sięco za bardzo napinać ...
> [...]
>
> Nawet we wlazeniu w dupę powinno się zachowywac umiar.

wczoraj na SiEnEn widzialem ralcje z posiedzenia RZADZACEJ partii w Chinach
(przypominam, ze rzadzaca partia od wieku jest ta sama)
i w wieeelkiej sali obrad ponad glowami przemawiajacych premiera, prezydenta,
I sekretarza i innych wisial WIEEEELKI SIERP I MLOT !!!

obrazek jak z archiwalnych Kronik Filmowych z Generalnych Zjazdow PZPR w
czasach GIERKOWSKICH, albo Wielkich Generalnych Zjazdow Komunistycznej Partii
Zwiazku Radzieckiego!

Zachod nie rozumie chyba KTO TAM NAPRAWDE rzadzi!
rzadzi i nie ma najmniejszego zamiaru rezygnowac z obecnego TOTALITARNEGO
ustroju panstwowego!
w czesci Chin sa wytyczone WYSPY KAPITALIZMU - ktore sa w istocie SILNIKAMI
gospodarczymi calego IMPERIUM -
ale sa to TYLKO silniki, napedzajace wielki lotniskowiec ktory pewnego
pieknego dnia moze zaatakowac WYBRZEZE USA (ze o Tajwanie nie wspomne)

--
Y?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-10-23 15:25:50

Temat: Re: Syf
Od: Yyy <y...@m...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

"cbnet" <c...@n...pl> wrote in news:gdporh$2pck$1@news2.ipartners.pl:

> Jedna z najbardziej podstawowych zasad gry w Rynek jest zalozenie,
> ze graczom chodzi o pieniadze.
>
> Gdybym zasiadl do gry w Rynek i nie chodziloby mi o pieniadze to mój
> udzial w tej grze zmienilby jej podstawowa zasadę, i gra przestalaby
> byc juz gra w Rynek.

po raz chyba pierwszy sie z Toba zgodze CB
przywodcom Chin nie chodzi bynajmniej o pieniadze same w sobie
to dla nich tylko NARZEDZIE w grze IDEOLOGICZNEJ

to moze nawet i dobrze...?

--
Y?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-10-23 16:18:48

Temat: Re: Syf
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cieszę się, że to widzisz.

IMHO przwódcom Chin z pewnością nie chodzi o pieniądze tak w ogóle.
Grają nimi w swoją własną grę wg zasad tych, przeciw którym ją prowadzą,
wykorzytując je instrumentalnie jako jeden z elementów tej gry.

A celem tej ich gry jest zachwianie/załamanie potęgi cywilizacji zachodniej
poprzez destabilizację gospodarczą na skalę światową z wykorzystaniem
najsłabszego ogniwa tej gopodarki, czyli rynku opartego na rozliczeniach
za pośrednictwem pieniądza, który fizycznie reprezentuje sobą wartość
tego rynku.

W tej chwili w wyniku tej gry realna wartość tego rynku jest prawdopodobnie
bardzo znacząco wyższa niż wartość reprezentowana przez pieniądz na
tym rynku, a dysponentem zasadniczej części tej różnicy pozostają Chiny.
Inni gracze nie mają żadnych nadwyżek w tym względzie, bo zależy im
na pieniądzach, i w tej chwili są już na wyraźnie przegranej pozycji, przy
czym im są bogatsi, tym bardziej przypada im przegrana pozycja.


Im szybciej gracze połapią się w jaka grę grają Chiny, tym większe szanse
na zminimalizowanie skutków przegranej.


A gra ta jest częścią większej gry w Nowy Porządek Świata.
Chiny są w niej prawdziwym "czarnym koniem", którego poszukaje się
gdzie indziej, weryfikując donośne deklaracje garstki zwykłych szaleńców.


Finalna korzyść z tego wszystkiego może być tylko taka jak w porzekadłe:
"Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta." IMHO.

--
CB


Użytkownik "Yyy" <y...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9B40B0E309297yyyyyyyyy@213.180.128.149...

> przywodcom Chin nie chodzi bynajmniej o pieniadze same w sobie
> to dla nich tylko NARZEDZIE w grze IDEOLOGICZNEJ
>
> to moze nawet i dobrze...?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-10-23 21:25:35

Temat: Re: Syf
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 23 Paź, 15:03, "Don Gavreone" <s...@l...po> wrote:
> Redart<r...@o...pl>news:gdpsjg$l51$1@news.onet.pl
>
> > Użytkownik "Don Gavreone" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> >news:gdpkf1$n59$1@news.onet.pl...
> > >http://wiadomosci.onet.pl/1849431,12,item.html
>
> > Syf, nie syf ...
> > Nie ma sięco za bardzo napinać ...
>
> [...]
>
> Nawet we włażeniu w dupę powinno się zachowywać umiar.

Tusk???
:-D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-10-23 21:35:55

Temat: Re: Syf
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote:
/.../
> Czy Chińczycy mają bardziej genialnych ekonomistów niż USA i Zachód?
> Jak na razie wychodzi, że chyba tak, a przynajmniej znacznie bardziej
> takich ceni. ;)
Możliwe, niemniej, jak twierdzi moj znajomy "makler" wzmiankowany jakiś
czas temu, spadki na giełdach azjatyckich, są jeszcze bardziej dotkliwe
niż na NYSE. Tak się zastanawiam, czy Chińczycy "kupując Amerykę" nie
uzależnili się od niej na "śmierć i życie"

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Zapytanie
Co słychać na SCI Usenetu
He, he, wybaczcie mnie, zboczeńcowi ...
Jakiego jeste?cie wyznania?
TVNienawisci na greckim rynku

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »