« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-01 21:45:36
Temat: Re: Sylwester..."Straus"
> Jestem potencjalnie chetny ... Mam plan awaryjny B)
To w takim razie jaki jest plan A?
Oczywiście planu B tym bardziej nie znam.
> z opcja wyjscia na chwile na ryneczek
Skąd chcesz wychodzić na chwilę?
> ale to juz wysle zainteresowanym na priv ;-))
Dawaj.
> p.s. poszukuje krolewny na wyjscie do kina, sa tu chetne ?
Jak królewnę to najlepiej szukaj na Wawelu.
--
TNIJ CYTATY!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-12-02 14:11:54
Temat: Re: Sylwester...On Sat, 1 Dec 2001 22:45:36 +0100, "Andrzej Litewka"
<a...@p...onet.pl> wrote:
>To w takim razie jaki jest plan A?
Uznalem, ze plan A) to oczywiscie normalne pojscie na Rynek ;-)
>> z opcja wyjscia na chwile na ryneczek
>
>Skąd chcesz wychodzić na chwilę?
Wysylam info na priv.
>> p.s. poszukuje krolewny na wyjscie do kina, sa tu chetne ?
>
>Jak królewnę to najlepiej szukaj na Wawelu.
Ale obrazu nie mozna zdjac ze sciany i zaniesc do kina ;-)
Nie pozwola, zreszta taka krolewna jest troche nieporeczna ;))
Pozdr.
Straus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-03 12:11:08
Temat: Re: Sylwester...Użytkownik "EvaTMKGSM" <e...@w...pl>
> Użytkownik "Grzegorz Malicki":
> > Beda sie cieszyc razem ze mna :-)
> > A Ci co beda w odleglosci kilkudziesieciu
> > metrow - czasowo ogluchna :-)
> > Przynajmniej beda mieli co wspominac.
> >
> > Ps. Miejsce na razie nie znane, wiec
> > mozliwe, ze u Twojego sasiada ;-)
>
> Jesteś niezwykle miły, jak zwykle;).
Dziekuje :-)
> Mam nadzieję że jednak niezbyt blisko...
Chyba mnie wywieje za granice, a szkoda :-(
> Niektóre psy po takiej sylwestrowej a czasem i całomiesięcznej
> "strzelance", już nigdy nie są w stanie znieść spkojnie nawet
> jednej petardy za oknem.
> Zapytaj na grupach poświęconych psom, chyba takie
> jeszcze istnieją, kiedyś istniały.
1. Tego typu zabawy przeprowadzam w miescie.
2. Miasto to nie jest miejsce dla psa.
3. Jesli ktos trzyma psa w domu, to ja na pewno nie
bede z nim dyskutowal o tym co czuje/przezywa
zwierze, bo dowodzi to iz sam wlasciciel nie ma o tym
pojecia, a zaspokaja jedynie swoje potrzeby/pragnienia.
> Nie wiem co o tym sądzą inne zwierzęta, także te na wolności...
> ale to NTG, jak zapewne usłyszę;)
Moj kot jest zachwycony. Ale z niego to niezly
dziwak, wiec trudno na tej podstawie wnioskowac
o wiekszosci.
Pozdrawiam
Grzegorz Malicki
G...@m...com
Ps. Nie wiem w co sie spakuje, bo plecak ze
stelarzem mam juz wypelniony .... wiadomo czym :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-03 13:49:12
Temat: Re: Sylwester...
Użytkownik Andrzej Litewka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9...@a...krakow...
> "Alienkaa"
> > pewnie bede gdzies w tamtych okolicach:)
>
>
> Gdzie konkretnie?
To jest dobre pytanie... Moze Jaszczury? a moze jakies narty poza Krakowem?
Jeszcze jest troche czasu:)
Alienkaa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-04 23:25:16
Temat: Re: Sylwester..."Alienkaa"
> To jest dobre pytanie... Moze Jaszczury?
W tej spelunie?
> a moze jakies narty poza Krakowem?
No to co mówisz, że będziesz w pobliżu???? wrrrrrrrr :)
--
CIACH-aj CYTATY!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-05 23:27:52
Temat: Re: Sylwester...
Użytkownik Andrzej Litewka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9...@a...krakow...
> W tej spelunie?
Jakiej spelunie??? Najlepsze imprezy kojarza mi sie wlasnie z Jaszczurami
> > a moze jakies narty poza Krakowem?
>
> No to co mówisz, że będziesz w pobliżu???? wrrrrrrrr :)
Bo byc moze bede w poblizu:) jesli nie bedzie za duzo sniegu:)
Alienkaa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |