Data: 2004-04-13 08:38:03
Temat: Syndrom poświąteczny
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hej,
ulżyło mi: bab w kolejce do mięsnego nie widzę, jak jadę do pracy (o wpół do
ósmej), nikt na mnie nie warczy w hipermarkecie (to i ja nie odwarkuję), nikt
nie mędzi i nie wypycha ze święconką, jakiś taki luzik, choć zrzędzę pewnie,
bo się zaziębiłam wdziewając do ciotki zwiewną i powiewną kieckę (lato, i
trzeba było wkurzyć wyglądem zazdrosną kuzynkę :]]]), no i w plecy mi jakieś
lumbago wlazło iu się wyprostować nie mogę (do zrzędzenia zawsze się temat
znajdzie). Ludziska, czy Wy też macie takiego stresa w święta?
Zdrowki nieco zrelaksowane
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|