Data: 2009-09-06 23:33:52
Temat: Syndrom sztokholmski
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
http://www.masterminds.pl/Z,zycia.22/Syndrom,sztokho
lmski.368.html
"(...)
W ten sposób narodził się ,,syndrom sztokholmski", a psychologowie na całym
świecie zyskali nazwę dla tego niezwykłego zjawiska.
Aby fenomen ten mógł wystąpić, musi być spełnione kilka warunków.
* Powstaje silna relacja, oparta na absolutnej dominacji prześladowcy,
który decyduje, co więzień może robić, a czego nie.
* Więzień jest narażony na utratę życia lub poważne obrażenia z ręki
swojego strażnika.
* Więzień przejawia silny instynkt samozachowawczy.
Jeśli do tych warunków dodać przekonanie więźnia (obojętnie, czy jest ono
prawdziwe, czy nie), że z powstałej sytuacji nie ma ucieczki, jedyną
widoczną dla niego drogą przetrwania jest stosowanie się do reguł
ustanowionych przez wszechmocnego prześladowcę."
"...)Syndrom sztokholmski jest przykładem niezwykłych strategii, jakie nasz
umysł stosuje, aby zachować nas przy życiu. Stresująca sytuacja wyzwala
reakcje, jakie nigdy nie wystąpiłyby w normalnych okolicznościach."
Przykładów można znaleźć wiele, ale coś mnie nurtuje: czy np mechanizm
rzadzący działaniem kapo w hitlerowskich obozach koncentracyjnych nie
ociera się chwilami własnie o ten syndrom... ponieważ inaczej nie mogę
sobie wytłumaczyc tak szczerej gorliwości owych osób w dręczeniu
WSPÓŁwięźniów w imieniu swego (i przy okazji ich) prześladowcy...
Przyklad:
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Ost
rowski_(kapo)
--
Ikselka.
|