Systemu cień

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 37

21. Data: 2010-03-10 10:55:06

Temat: Re: Systemu cie?
Od: Nemezis <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Robakks napisał(a):
> "Nemezis" <5...@m...pl>
> news:0ee1df2d-4a9c-41ea-8f96-58fe898250ea@d2g2000yqa
.googlegroups.com...
> > Robakks napisaďż˝(a):
>
> >> Siedmioro zmyďż˝lnych dniem budowaďż˝o
> >> gmach niebotyczny - wspďż˝lny DOM,
> >> dzieďż˝o pomysďż˝u, pracy rďż˝k
> >> i chďż˝ci bycia RAZEM.
> >>
> >> Nocďż˝ gdy zmyďż˝lni spali
> >> i wszďż˝dzie byďż˝a ciemnoďż˝ďż˝
> >> siedmioro cieni siďż˝ skrzykiwaďż˝o
> >> DOM rozwalaďż˝o - potajemnie.
> >>
> >> Siedem jednostek, siedem cieni
> >> a Sďż˝oďż˝ce ponad nimi
> >> pierwsi kochali wspďż˝lne budowanie
> >> drudzy kochali wspďż˝lne rozpierdalanie.
> >>
> >> Siedmioro biernych na to siďż˝ patrzyďż˝o,
> >> siedmioro biernych nic nie robiďż˝o.
> >> Zajďż˝ci wďż˝asnymi pďż˝pkami
> >> w dupie mieli co siďż˝ z innymi stanie...
> >>
> >> moraďż˝:
> >> "Gdzie nie popatrzysz - wszďż˝dzie kolektyw"
> >>
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>ďż˝<~ c:psf,psp,php | apm
> >> miďż˝oďż˝nik mďż˝droďż˝ci i nie tylko :)
>
>
> > To tylko zaleďż˝y od patrzďż˝cego, jeďż˝li nie potrafi byďż˝ sobďż˝, nie widzi
> > teďż˝ pojedyďż˝czych ludzi, jeďż˝li jest w ďż˝wiadomoďż˝ci swoje kolektywny,
> > bďż˝dzie wszystko podczepiaďż˝ pod masďż˝.
>
>
> Zgoda: stosunek do budowania dla wspďż˝lnego dobra
> "zaleďż˝y od patrzďż˝cego" i to patrzďż˝cy wybiera
> do ktďż˝rego kolektywu chce naleďż˝eďż˝:
> <> budowniczych
> <> rozwalaczy
> <> obojďż˝tnych
> Cokolwiek wybierze bďż˝dzie w kolektywie
> wďż˝aďż˝ciwym do swojego wyboru... :-)
> Tak jak nie da siďż˝ wyjďż˝ďż˝ z matrixa
> tak nie da siďż˝ wyjďż˝ďż˝ z kolektywu.
> Jesteďż˝my skazani na RAZEM, choďż˝ decyzje podejmuje siďż˝ osobno. :)
> Robakks
> *ďż˝"ďż˝'ďż˝ďż˝ďż˝`ďż˝.^:;~>ďż˝<ďż˝ďż˝-.,ďż˝ďż˝

Człowiek nie należy do żadnego kolektywu, należy sam do siebie, a
jednostki wypracowują sobie miedzy sobą'' uwowy'', według których
współpracują. Jeśli jednak jednosta uwierzy ,że jest ''umową'',
zaczyna odrywać się od siebie, fałszować rzeczywistość wykluczając
jednostkę/ komunizm/ katolicyzm/ wtenczas zaczyna się terror,
niszczący ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2010-03-10 10:59:58

Temat: Re: Systemu cie?
Od: Nemezis <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Robakks napisał(a):
> "Druch" <e...@n...com>
> news:hn7s6n$9pa$1@news.dialog.net.pl...
> > "Nagash" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:hn7ihj$r5o$1@news.onet.pl...
>
> >> Skoro widzisz wyraďż˝nie to zjawisko juďż˝ od wielu lat to warto daďż˝ wyraz
temu, ďż˝e siďż˝ rďż˝wnieďż˝ nad
> >> tym zastanawiasz. Moje pytanie jest takie: Czy istnieje sposďż˝b na oderwanie
siďż˝ jednostki od
> >> szarej masy ?
> >
> > Dokladnie! Dokladnie to samo pytanie narzuca mi sie czutajac AW!
> > Zawsze gdy czytam kogos kto opisuje Aktulany System,
> > tak niesprawnie dzialajcy, to chce mi sie zapytac:
> > jesli to takie dziadostwo, to wystarczy maly kroczek zeby
> > przejsc do "raju", systemu lepszego.
> >
> > A tu - klops.
> >
> > Zreszta AW sam pisze, zachwalajac indywidualizm w kontrascie do
> > "zlego kolektywizmu":
> >
> > "Jednakďż˝e, nieskoďż˝czonej rzeczywistoďż˝ci w sposďż˝b caďż˝oďż˝ciowy i
obiektywny
> > okreďż˝liďż˝ siďż˝ nie da i tak. Kolektywna interpretacja bytu jest ostatecznie
> > rďż˝wnie subiektywna, wybiďż˝rcza, arbitralna i niepeďż˝na jak i wszelkie
indywidualne
> > interpretacje."
> >
> > Ano wlasnie! Przeciez jednostki wolne od kolektywizmu ISTNIEJďż˝.
> > To sa buszmeni! Czy oni zachwycaja? Raczej nie! Dziwne, prawda?
> >
> > Oraz przeciez bedac doroslym i swiadomym, moznaby teoretycznie oddzielic sie
> > od tego "narzuconego kolektywizmu". A tu znowu klops - w czym wiec problem?
> > Jakby mial lepiej dzialac ktos kto odrzuci ten kolektywizm?
> > Gdzie takich ludzi mozna znalesc? (poza buszmenami)
> >
> > I skoro - poznanie subiektywne jest lepsze niz "narzucone kolektywnie",
> > to jednostki samodzielne powinny wygrywac na tym swiecie.
> > To gdzie one sa?
> >
> > Pozdrawiam,
> > Druch
>
> Narzucony kolektywizm to sztuka budowania mostďż˝w, domďż˝w,
> ďż˝azienek, lekďż˝w na choroby, komputerďż˝w wraz z oprogramowaniem
> itd,itd,itd
> Buszmeni takďż˝e sďż˝ kolektywem tworzďż˝cym buszmenďż˝w ze swoimi
> kulturowymi prawdami o ďż˝yciu. Sposďż˝b ubierania siďż˝,
> przygotowywania potraw, wspďż˝lnego jďż˝zyka, wspďż˝lnej zabawy itp.
> Z kolektywu siďż˝ nie ucieknie bowiem samotny Robinson
> popada w obďż˝ďż˝d.
> AW nie pisze o ďż˝wiecie jaki jest, ale o swoich urojeniach
> - nie tylko do niczego nie przydatnych, ale wrďż˝cz szkodliwych
> dla psychiki. To metoda zastraszania..Sieje bojaďż˝ďż˝. ;-)
> Robakks
> *ďż˝"ďż˝'ďż˝ďż˝ďż˝`ďż˝.^:;~>ďż˝<ďż˝ďż˝-.,ďż˝ďż˝

Indywidualizm to nie samotność tylko wyrażanie własnych myśli, uczuć.
Jeśli jesteś w stadzie nie masz uczuć ani myśli , postępuje się
wtenczas jak nakręcony manekin zgodnie z wolą stada.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2010-03-10 11:01:01

Temat: Re: Systemu cień
Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hn7tkp$m0q$1@inews.gazeta.pl...

[........]
> Narzucony kolektywizm to sztuka budowania mostów, domów,
> łazienek, leków na choroby, komputerów wraz z oprogramowaniem
> itd,itd,itd
> Buszmeni także są kolektywem tworzącym buszmenów ze swoimi
> kulturowymi prawdami o życiu. Sposób ubierania się,
> przygotowywania potraw, wspólnego języka, wspólnej zabawy itp.
> Z kolektywu się nie ucieknie bowiem samotny Robinson
> popada w obłęd.
> AW nie pisze o Świecie jaki jest, ale o swoich urojeniach
> - nie tylko do niczego nie przydatnych, ale wręcz szkodliwych
> dla psychiki. To metoda zastraszania..Sieje bojaźń. ;-)
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

Oczywiście bezkrytyczne pisanie o świecie do którego wejście grozi
szaleństwem jest nieodpowiedzialnością i skrajnym brakiem wyobraźni (patrz -
CKP). Pytanie rodzi się zatem, czy AW zalicza się do takich ludzi ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2010-03-10 11:02:47

Temat: Re: Systemu cień
Od: "Nagash" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
news:hn7s6n$9pa$1@news.dialog.net.pl...
[.......]
> Ano wlasnie! Przeciez jednostki wolne od kolektywizmu ISTNIEJĄ.
> To sa buszmeni! Czy oni zachwycaja? Raczej nie! Dziwne, prawda?
>
> Oraz przeciez bedac doroslym i swiadomym, moznaby teoretycznie oddzielic
> sie
> od tego "narzuconego kolektywizmu". A tu znowu klops - w czym wiec
> problem?
> Jakby mial lepiej dzialac ktos kto odrzuci ten kolektywizm?
> Gdzie takich ludzi mozna znalesc? (poza buszmenami)
>
> I skoro - poznanie subiektywne jest lepsze niz "narzucone kolektywnie",
> to jednostki samodzielne powinny wygrywac na tym swiecie.
> To gdzie one sa?
>
> Pozdrawiam,
> Druch

Izolacja jako sposób na oderwanie się od ciemnej masy to nie jest
rozwiązanie. I tu pytanie goni pytanie :) Zastanawia mnie na początek
sprawa, czy my w ogóle mamy jakiś wybór ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2010-03-10 11:18:00

Temat: Re: Systemu cień
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Nagash" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:hn7u7g$che$1@news.onet.pl...

> Izolacja jako sposób na oderwanie się od ciemnej masy to nie jest
> rozwiązanie. I tu pytanie goni pytanie :) Zastanawia mnie na początek
> sprawa, czy my w ogóle mamy jakiś wybór ?

Zasugerowales izolacje jako odciecie sie od tego "toksycznego kolektywizmu"
- ano wlasnie! Tez o tym pomyslalem.

I wiesz co? Ja ta izolacje eksperymentalnie stosuje,
wlasnie m.in. w celu sprawdzenie tego o czym pisze AW.
Nie nastawiam sie jednak na hurra-rezultaty tylko
patrze co sie dzieje.

Obserwacje: to dziala (korzystnie), ale to nie jest "kaszka z mleczkiem".
Uzywajac metafory: to tak jakby czlowiek mial stac sie buszmenem.

I tu pierwsze odkrycie tej izolacji-samodzielnosci:
w buszu nie jest latwo przetrwac,
bedac skazanym na samego siebie, prawda?

To jest dokladnie to o czym pisze Robaks, rozumiane oczywiscie
metaforycznie:

"Narzucony kolektywizm to sztuka budowania mostów, domów,
łazienek, leków na choroby, komputerów wraz z oprogramowaniem
itd,itd,itd"

Mam wrazenie ze AW pisze o czym w pieknych kolorach a czego jeszcze
nie sprobowal (nie porzucil lazienek, komputerow itp.).

----
Moment... mam!, wolnosc od kolektywizmu niekonicznie musi oznaczac
odrzucenie
wszystkiego od razu. Moze oznaczas umiejetnosc odrzucenia
tego co przeszkadza, a brania tego co korzystne.

Tylko zeby umiec odrzucic cos, trzeba umiec byc samodzielnym w tej
dziedzinie.
A to nie jest latwe. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile daje nam kolektywizm
(ktory owszem-rowniez nam ciazy), puki nie sprobujemy odrzucic kolektywizmu.

Pozdrawiam,
Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2010-03-10 11:20:12

Temat: Re: Systemu cień
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Nagash" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:hn7u47$c44$1@news.onet.pl...

> Oczywiście bezkrytyczne pisanie o świecie do którego wejście grozi
> szaleństwem jest nieodpowiedzialnością i skrajnym brakiem wyobraźni
> (patrz - CKP). Pytanie rodzi się zatem, czy AW zalicza się do takich ludzi
> ?

Ano wlasnie! - czy zalicza sie do ludzi ktorzy potrfia odrzucic chocby
czesc kolektywizmu, czy zdaje sobie sprawe co to znaczy
i czy umie poradzic sobie "w buszu".
Pytanie czy w ogole probowal.

Pozdrawiam,
Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2010-03-10 11:27:58

Temat: Re: Systemu cień
Od: Nemezis <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Druch napisał(a):
> "Nagash" <n...@p...onet.pl> wrote in message
> news:hn7u7g$che$1@news.onet.pl...
>
> > Izolacja jako sposďż˝b na oderwanie siďż˝ od ciemnej masy to nie jest
> > rozwiďż˝zanie. I tu pytanie goni pytanie :) Zastanawia mnie na poczďż˝tek
> > sprawa, czy my w ogďż˝le mamy jakiďż˝ wybďż˝r ?
>
> Zasugerowales izolacje jako odciecie sie od tego "toksycznego kolektywizmu"
> - ano wlasnie! Tez o tym pomyslalem.
>
> I wiesz co? Ja ta izolacje eksperymentalnie stosuje,
> wlasnie m.in. w celu sprawdzenie tego o czym pisze AW.
> Nie nastawiam sie jednak na hurra-rezultaty tylko
> patrze co sie dzieje.
>
> Obserwacje: to dziala (korzystnie), ale to nie jest "kaszka z mleczkiem".
> Uzywajac metafory: to tak jakby czlowiek mial stac sie buszmenem.
>
> I tu pierwsze odkrycie tej izolacji-samodzielnosci:
> w buszu nie jest latwo przetrwac,
> bedac skazanym na samego siebie, prawda?
>
> To jest dokladnie to o czym pisze Robaks, rozumiane oczywiscie
> metaforycznie:
>
> "Narzucony kolektywizm to sztuka budowania mostďż˝w, domďż˝w,
> ďż˝azienek, lekďż˝w na choroby, komputerďż˝w wraz z oprogramowaniem
> itd,itd,itd"
>
> Mam wrazenie ze AW pisze o czym w pieknych kolorach a czego jeszcze
> nie sprobowal (nie porzucil lazienek, komputerow itp.).
>
> ----
> Moment... mam!, wolnosc od kolektywizmu niekonicznie musi oznaczac
> odrzucenie
> wszystkiego od razu. Moze oznaczas umiejetnosc odrzucenia
> tego co przeszkadza, a brania tego co korzystne.
>
> Tylko zeby umiec odrzucic cos, trzeba umiec byc samodzielnym w tej
> dziedzinie.
> A to nie jest latwe. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile daje nam kolektywizm
> (ktory owszem-rowniez nam ciazy), puki nie sprobujemy odrzucic kolektywizmu.
>
> Pozdrawiam,
> Druch

Prostaki tu nikt nie odrzuca kolektywu, tylko nie można o swoim'' ja''
zapomnieć w kolektywie, np; cenzura komunistyczna zabraniała mówić
reporterowi o tym co naprawdę widzi, więc zapomniała o ''ja''
reportera.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2010-03-10 11:35:52

Temat: Re: Systemu cień
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Nagash" <n...@p...onet.pl>
news:hn7u47$c44$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hn7tkp$m0q$1@inews.gazeta.pl...

> [........]
>> Narzucony kolektywizm to sztuka budowania mostów, domów,
>> łazienek, leków na choroby, komputerów wraz z oprogramowaniem
>> itd,itd,itd
>> Buszmeni także są kolektywem tworzącym buszmenów ze swoimi
>> kulturowymi prawdami o życiu. Sposób ubierania się,
>> przygotowywania potraw, wspólnego języka, wspólnej zabawy itp.
>> Z kolektywu się nie ucieknie bowiem samotny Robinson
>> popada w obłęd.
>> AW nie pisze o Świecie jaki jest, ale o swoich urojeniach
>> - nie tylko do niczego nie przydatnych, ale wręcz szkodliwych
>> dla psychiki. To metoda zastraszania..Sieje bojaźń. ;-)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> Oczywiście bezkrytyczne pisanie o świecie do którego wejście grozi szaleństwem jest

> nieodpowiedzialnością i skrajnym brakiem wyobraźni (patrz - CKP). Pytanie rodzi się
zatem, czy AW
> zalicza
> się do takich ludzi ?

Mój test na zdolność ludzi do postrzegania obiektywnych obiektów
polega na uzgodnieniu werbalnym prawd oczywistych np.
widno <-> ciemno, blisko <-> daleko, moje <-> nie_moje itd.
Osoby, które popadły w urojenia nie są zdolne do takich uzgodnień.
Dotyczy to zarówno AW-uni, wyznawcy mantry "wiem, że nic nie wiem"
jak i całej rzeszy matematyków teoretyków wierzących w
samozaprzeczenia typu Alef0+1=Alef0
Choroba urojeniowa AW-uni i fanatyzm alefitów, mają wspólne źródło:
odrzucenie i wykrzywienie (łac. curve) logiki i konsekwencji.
Winę za to ponosi także psychologia poprzez nie zajmowanie się
sWerą umysłu, koncentrując się na zwierzęcych emocjach.
Naprawiają błędy sWery uczuciowej, ale ignorują sWerą umysłową.
To "ziemia niczyja"... :(
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2010-03-10 11:48:09

Temat: Re: Systemu cień
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nagash" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hn7toc$ahv$1@news.onet.pl...

>> Istnieje. Tylko w tym przypadku ewentualne lekarstwo jest
>> gorsze od choroby. Dużo gorsze.
>> Czemu się nie należy dziwić, skoro definicje dobra i zła
>> robiła szara masa.
>
> No to może warto się zastanowić czy ludzie w ogóle mają jakiś wybór ? Już
> mniejsza o drogę.

Mają. Mogą zostać kryminalistami, byle nie w mafii. Jak wspominałem,
bynajmniej za dobry wybór tego nie uważam. Ale wybór jest.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2010-03-10 12:24:05

Temat: Re: Systemu cie?
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Robakks napisał(a):
> "Nagash" <n...@p...onet.pl>
> news:hn7u47$c44$1@news.onet.pl...
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > news:hn7tkp$m0q$1@inews.gazeta.pl...
>
> > [........]
> >> Narzucony kolektywizm to sztuka budowania mostďż˝w, domďż˝w,
> >> ďż˝azienek, lekďż˝w na choroby, komputerďż˝w wraz z oprogramowaniem
> >> itd,itd,itd
> >> Buszmeni takďż˝e sďż˝ kolektywem tworzďż˝cym buszmenďż˝w ze swoimi
> >> kulturowymi prawdami o ďż˝yciu. Sposďż˝b ubierania siďż˝,
> >> przygotowywania potraw, wspďż˝lnego jďż˝zyka, wspďż˝lnej zabawy itp.
> >> Z kolektywu siďż˝ nie ucieknie bowiem samotny Robinson
> >> popada w obďż˝ďż˝d.
> >> AW nie pisze o ďż˝wiecie jaki jest, ale o swoich urojeniach
> >> - nie tylko do niczego nie przydatnych, ale wrďż˝cz szkodliwych
> >> dla psychiki. To metoda zastraszania..Sieje bojaďż˝ďż˝. ;-)
> >> Robakks
> >> *ďż˝"ďż˝'ďż˝ďż˝ďż˝`ďż˝.^:;~>ďż˝<ďż˝ďż˝-.,ďż˝ďż˝
>
> > Oczywiďż˝cie bezkrytyczne pisanie o ďż˝wiecie do ktďż˝rego wejďż˝cie grozi
szaleďż˝stwem jest
> > nieodpowiedzialnoďż˝ciďż˝ i skrajnym brakiem wyobraďż˝ni (patrz - CKP). Pytanie
rodzi siďż˝ zatem, czy AW
> > zalicza
> > siďż˝ do takich ludzi ?
>
> Mďż˝j test na zdolnoďż˝ďż˝ ludzi do postrzegania obiektywnych obiektďż˝w
> polega na uzgodnieniu werbalnym prawd oczywistych np.
> widno <-> ciemno, blisko <-> daleko, moje <-> nie_moje itd.
> Osoby, ktďż˝re popadďż˝y w urojenia nie sďż˝ zdolne do takich uzgodnieďż˝.
> Dotyczy to zarďż˝wno AW-uni, wyznawcy mantry "wiem, ďż˝e nic nie wiem"
> jak i caďż˝ej rzeszy matematykďż˝w teoretykďż˝w wierzďż˝cych w
> samozaprzeczenia typu Alef0+1=Alef0
> Choroba urojeniowa AW-uni i fanatyzm alefitďż˝w, majďż˝ wspďż˝lne ďż˝rďż˝dďż˝o:
> odrzucenie i wykrzywienie (ďż˝ac. curve) logiki i konsekwencji.
> Winďż˝ za to ponosi takďż˝e psychologia poprzez nie zajmowanie siďż˝
> sWerďż˝ umysďż˝u, koncentrujďż˝c siďż˝ na zwierzďż˝cych emocjach.
> Naprawiajďż˝ bďż˝ďż˝dy sWery uczuciowej, ale ignorujďż˝ sWerďż˝ umysďż˝owďż˝.
> To "ziemia niczyja"... :(
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>ďż˝<~
> miďż˝oďż˝nik mďż˝droďż˝ci i nie tylko :)
Tak właśnie bełkotał każdy komuch, dlatego tacy oderwańcy są skazani
przez naturę bytu na szaleństwo.