Witam! Z wiadomości znalezionych w sieci dowiedziałem się, że
szczepienie na WZW "trwa" pół roku (ostatnie szczepienie min. 6 miesięcy
po pierwszym), oraz że szczepienie na WZW jest obowiązkowe przy
planowanych operacjach. Mnie najprawdopodobniej czeka operacja
(kręgozmyk I/II stopnia L4/L5/S1), więc albo zaszczepię się przeciwko
WZW i będę długo czekał (z powodu bólu nie mogę aktualnie chodzić do
szkoły), albo poddam się operacji bez szczepienia. Zastanawia mnie też,
dlaczego wspomniane przez lekarza szczepienie miało by się odbyć 2 razy
(powiedział, że jedno "już", drugie po miesiącu, i po kolejnych 2
tygodniach można operować). No i teraz pytanie do was - jak w
rzeczywistości wygląda ryzyko zarażenia WZW podczas zabiegu? Określił
ktoś tą szansę w procentach? I tak swoją drogą - czy jest tu ktoś, kto
miał taką operację? Pozdrawiam.