TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-01-29 20:20:09

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> .... ktoś <nie wiem czy mądry> powiedzial ze juz jak sie urodzimy to
> zaczynamy
> umierac.Zyjemy sobie puzniej, narzekamy na wszystko i co? umieramy....
> nawet nie
> weimy co bedzie sie dzialo z nami jak umrzemy, nie jestesmy pewni czy
> istnieje
> to wszystko co muwi nam wiara...

Jaka wiara? Jeśli masz na myśli religię, to nie ufaj jej za bardzo. Każda
głosi inne racje i na dodatek "żrą" się między sobą. Powinnaś raczej spytać
swoją wiarę, nie religię lecz wiarę.

> szkoda ze nie poradzimy nic na to ze zyjemy, samobujstwo jest dla
> tchórzy...
>
> Kedys moim mottem zyciowym bylo "zycie jest piekne" , pomimo tych
> strasznych
> chwil jakie przezylam w swoim zyciu dalej tak myslalam, a teraz nie widze
> w tym
> sensu... lepiej byloby sie nie urodzic...

Przepraszam, ale już nie mogę wytrzymać ukrywając ciągle jak bardzo,
cholernie mnie wkurzają takie posty. Chcesz użalać się nad sobą, robić z
siebie ofiarę? Po co? Powiem Ci coś. Ty wcale nie uważasz, że życie jest bez
sensu, Tobie po prostu NIE CHCE SIĘ tego sensu szukać. A wtedy najłatwiej
płakać rozpaczać, cierpieć z powodu swojego nieszczęśliwego życia, które
sama sobie tworzysz. Ty jesteś w dużej części jego autorką i jeśli tylko byś
chciała, jeśli tylko odnalazłabyś w sobie odrobinę siły, wiary, ambicji to
mogłabyś zmienić wszystko, po prostu wszystko.
Jestem szczera do bólu, ale pomyśl, taka jest prawda. Wiele zależy od
Ciebie.
Nietoperek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-01-29 20:25:46

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: argothiel <argothiel@*interia.anty.spam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kacper Cieśla (comboy) napisał:

> 1. Funkcja nie może być tylko malejąca z tego samego powodu z którego
> nie może być stała.
Chyba nie do końca rozumiem te powody.
Że tak zabrniemy w matematykę ;) funkcja "szczęście od czasu" jest
złożeniem funkcji "warunki zewnętrzne" i "nasze nastawienie". Zatem mimo
że warunki zewnętrzne (np. pogoda) mogą się zmieniać na naszą korzyść,
to jeśli czyjeś nastawienie leci na łeb, na szyję, może nie tylko
funkcja szczęścia pozostawać stała, ale może również maleć.

> To TY decydujesz o wartości funkcji !

Dla jednych to zdanie sprawi, że wezmą życie w swoje ręce, inni zaczną
się obwiniać, że nie dość, że są nieszczęśliwi, to jeszcze jest to ich
świadomy wybór, ale nie potrafią dokonać innego.
--
argothiel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-29 20:26:53

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: Kacper Cieśla (comboy) <s...@p...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 29 Jan 2005 21:20:09 +0100, Paula wrote:
>> Kedys moim mottem zyciowym bylo "zycie jest piekne" , pomimo tych
>> strasznych
>> chwil jakie przezylam w swoim zyciu dalej tak myslalam, a teraz nie widze
>> w tym
>> sensu... lepiej byloby sie nie urodzic...
>
> Przepraszam, ale już nie mogę wytrzymać ukrywając ciągle jak bardzo,
> cholernie mnie wkurzają takie posty. Chcesz użalać się nad sobą, robić z
> siebie ofiarę? Po co? Powiem Ci coś. Ty wcale nie uważasz, że życie jest bez
> sensu, Tobie po prostu NIE CHCE SIĘ tego sensu szukać. A wtedy najłatwiej
> płakać rozpaczać, cierpieć z powodu swojego nieszczęśliwego życia, które
> sama sobie tworzysz. Ty jesteś w dużej części jego autorką i jeśli tylko byś
> chciała, jeśli tylko odnalazłabyś w sobie odrobinę siły, wiary, ambicji to
> mogłabyś zmienić wszystko, po prostu wszystko.
> Jestem szczera do bólu, ale pomyśl, taka jest prawda. Wiele zależy od
> Ciebie.
> Nietoperek

Gooood :)
:*

--
Pozdrawiam - Kacper Cieśla;

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-29 20:30:39

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Cien" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ctebid$jj7$1@inews.gazeta.pl...
>W news:3100.0000068b.41fa95e3@newsgate.onet.pl MALUTKA napisał(a):
>
>> lepiej byloby sie nie urodzic...

I lepiej byłoby nie poznać świata, nigdy nie poznać zapachu kwiatów, nigdy
nie kąpać się nocą w rzece, nigdy nie czuć słońca na twarzy? Lecz trwać
ciągle w ciemności, niebycie, gdyż nigdy by się nie istniało? Naprawdę ta
wersja jest dla Ciebie lepsza?
>
> Pewnie, że lepiej by było.

Nie, nie, nie! Nie było by lepiej!

Ale skoro już się przydarzyło to dlaczego nie
> skorzystać najlepiej jak się da? Coś jak Robinson Cruzoe. Mógł siąść na
> plaży
> i dać się spalić Słońcu marudząc przy tym, że za ciepło, a piwa brak. On
> jednak zbudował chatkę i znalazł sobie Piętaszka.

Właśnie. Nawet Robinson nie rzucił się w otchłań morza, lecz próbował stawić
czoła temu, co go spotkało. Zbudował chatkę i znalazł sobie Piętaszka. Ty,
droga "Malutka" nawet nie musisz szukać Piętaszka, kiedy odnajdziesz siebie,
to Piętaszek sam Cię znajdzie.
Nietoperek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-29 20:30:44

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paula:
> ... Ty wcale nie uważasz, że życie jest bez sensu, Tobie
> po prostu NIE CHCE SIĘ tego sensu szukać.
> ... pomyśl, taka jest prawda. Wiele zależy od Ciebie.

Twoj idealizm i Twoja wiara sa wielkie, ale...

czy jestes pewna, ze na tym swiecie nie dokonuja swego
zywota takie jednostki, ktorych "zycie" _nieodwracalnie_
utracilo sens (czyli "jest bez sensu")?
Nie ma takich osob wg Ciebie?

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-29 20:32:15

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: Kacper Cieśla (comboy) <s...@p...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 29 Jan 2005 21:30:44 +0100, cbnet wrote:

> czy jestes pewna, ze na tym swiecie nie dokonuja swego
> zywota takie jednostki, ktorych "zycie" _nieodwracalnie_
> utracilo sens (czyli "jest bez sensu")?
> Nie ma takich osob wg Ciebie?

moge moge moge ?

NIE MA

Ale są takie które święcie są o tym przekonane, i z taką wiarą umierają.

--
Pozdrawiam - Kacper Cieśla;

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-29 20:52:15

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: Kacper Cieśla (comboy) <s...@p...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 29 Jan 2005 21:25:46 +0100, argothiel wrote:

> Kacper Cieśla (comboy) napisał:
>
>> 1. Funkcja nie może być tylko malejąca z tego samego powodu z którego
>> nie może być stała.
> Chyba nie do końca rozumiem te powody.
> Że tak zabrniemy w matematykę ;) funkcja "szczęście od czasu" jest
> złożeniem funkcji "warunki zewnętrzne" i "nasze nastawienie". Zatem mimo
> że warunki zewnętrzne (np. pogoda) mogą się zmieniać na naszą korzyść,
> to jeśli czyjeś nastawienie leci na łeb, na szyję, może nie tylko
> funkcja szczęścia pozostawać stała, ale może również maleć.

No to bzium, po Twojemu (ale mi się to złożenie nie podoba):

g(t) - warunki zewnętrzne
f(g(t)) - nasze nastawienie, czyli szczęście

Jeżeli wiemy że g(t) jest zmienne, aby funkcja f(g(x)) była stała,
musiała by przyjmowac taką samą wartość dla wszystkich argumentów. A
więc ktoś jest nieczuły na wszelakie bodźce. Wniosek że umarł.
Tudzież ze względu na tą właśnie własność nie będzięmy zajmować
się jego szczęściem, bo on po prostu nie potrafi odczuwać.

No dobra, a teraz analizujemy sytuacje, gdzie pochodna z funkcji f jest
mniejsza od zero na calej dziedzinie :) Niestety ze względu na dość
dużą złożoność człowieka nie potrafię Ci podać dowodu
matematycznego, jednak uważam, że takiego człowieka na ziemi NIE MA. To
tylko mój pogląd. Możesz mieć inny. Bo prawdę na temat swojej funkcji
znasz tylko Ty (znasz.. tzn, może masz ją gdzieś ukrytą, chyba czasami
o niej zapominasz i zasłania Ci ją ogromne ekstremum, ale przecież nikt
inny nie zna Twojej funkcji tak jak Ty)

>> To TY decydujesz o wartości funkcji !
>
> Dla jednych to zdanie sprawi, że wezmą życie w swoje ręce, inni zaczną
> się obwiniać, że nie dość, że są nieszczęśliwi, to jeszcze jest to ich
> świadomy wybór, ale nie potrafią dokonać innego.

Racja. Ale myślę, że najlepiej najpierw się trochę poobwiniać, a
później wziąść sprawę w swoje ręce. A jeżeli ktoś nie potrafi.
To jest to tylko JEGO wina. Niczyja inna. I nie uwierze tu w bajki o
słabej psychice, doświadczeniach życiowych i genach. Niezależnie od
tego kim jesteśmy i w jakich warunkach żyjemy. To jest po prostu
nasza decyzja.

--
Pozdrawiam - Kacper Cieśla;

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-29 21:10:50

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kacper Cieśla (comboy)" <s...@p...o2.pl> napisał w
wiadomości news:pan.2005.01.29.20.31.46.752616@popraw.o2.pl...
> On Sat, 29 Jan 2005 21:30:44 +0100, cbnet wrote:
>
>> czy jestes pewna, ze na tym swiecie nie dokonuja swego
>> zywota takie jednostki, ktorych "zycie" _nieodwracalnie_
>> utracilo sens (czyli "jest bez sensu")?
>> Nie ma takich osob wg Ciebie?
>
> moge moge moge ?

możesz :)

>
> NIE MA
>
> Ale są takie które święcie są o tym przekonane, i z taką wiarą umierają.
>
> --
> Pozdrawiam - Kacper Cieśla;
>
Mój przedmówca uprzedził moją odpowiedź.
Nietoperek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-29 21:31:43

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: "Cien" <s...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:ctgs1e$q0o$1@nemesis.news.tpi.pl Paula napisał(a):

>>> lepiej byloby sie nie urodzic...
> I lepiej byłoby nie poznać świata, nigdy nie poznać zapachu
> kwiatów, nigdy nie kąpać się nocą w rzece, nigdy nie czuć
> słońca na twarzy?

Czy jakiś indianiec z głębokiej dżungli żałuje, że nie ma PC i na PSP sobie
popisać nie może?

--
pozdrawiam
Cień

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-29 21:35:18

Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: "Cien" <s...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

W news:pan.2005.01.29.20.26.16.49543@popraw.o2.pl Kacper Cieśla (comboy)
napisał(a):

>> Przepraszam, ale już nie mogę wytrzymać ukrywając ciągle jak
>> bardzo, cholernie mnie wkurzają takie posty.
> Gooood :)
> :*

Ona i tak się z Tobą nie umówi.

--
pozdrawiam
Cień

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/