TBC - dramatu ciąg dalszy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2001-11-06 08:49:17

Temat: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: "Paweł" <p...@d...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Kiedys pisałem juz tu o przypadku gruzlicy w rodzinie.
Teraz sytuacja sie zmienila ale wcale nie wyglada lepiej.
Otoz po dwoch miesiacach leczenia "gruzlicy" lekarze
stwierdzili ze...nie wiedza czy to gruzlica czy cos
innego. Od dwoch miesiecy chory sam sobie zbija
temperature z 40 stopni Celsjusza. Zatem mam
dość powazne pytania:
1. Ile czasu jeszcze może pacjent wytrzymac z taka goraczka?
2. Jak działa 6 tabletek Apapu dziennie na prace nerek,
watroby i serca?
3. Dlaczego dopiero teraz szuka sie przyczyny choroby
a nie zrobilo sie tego na poczatku?
4. Czy wystarczy spojrzec na zdjecie i probe tuberkulinowa
zeby wiedziec na 100% ze to gruzlica?
5. Czy mozna to nazwac bledem lekarskim?
6. Co mozna zrobic aby tego Czlowieka uratowac?

To jest prawdziwy paradoks, bo czlowiek jest
pod opieka lekarzy a powstaje problem ratowania
jego zycia. Czlowiek ten ginie z kazdym dniem...
Pomóżcie!

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-11-06 09:45:06

Temat: Re: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 6 Nov 2001, Paweł wrote:

> 3. Dlaczego dopiero teraz szuka sie przyczyny choroby

Szukano od poczatku zgodnie z objawami i prawdopodobnym
rozpozaniem jakie w drodze eliminacji nalezaloby postawic
w procesie diagnostycznym w kraju, w ktorym nie ma
powszechnego dostepu do diagnostyki typu PCR.
Od razu kazdemu goraczkujacemu pacjentowi chcialby Pan otwierac
klatke piersiowa i pobierac wycinki pluca?

> a nie zrobilo sie tego na poczatku?

odpowiedz jw.

> 4. Czy wystarczy spojrzec na zdjecie i probe tuberkulinowa

nie wystarczy, jesli starczyloby nie wykonywanoby innych badan
w tym o wiele drozszych jak kosztujace 15zl zdjecie i tylez
samo proba tuberkulinowa

> zeby wiedziec na 100% ze to gruzlica?

nie wystarczy

> 5. Czy mozna to nazwac bledem lekarskim?

nie, poniewaz to, ze ludzie choruja nie jest wina lekarzy
a lekarze nie zawsze sa w stanie w kraju o poziomie finansowania
zakladow opieki zdrowotnej zblizonej do Burkina Fasso
rozpoznawac wszsytkiego w 5 minut.

> 6. Co mozna zrobic aby tego Czlowieka uratowac?

nie wiadomo

> jego zycia. Czlowiek ten ginie z kazdym dniem...

byc moze ma taka chorobe na ktora mozna umrzec bedac nawet
pod opieka lekarzy. Postep medycyny nie wyeliminowal istnienia
chorob nieuleczealnych.

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-11-06 10:34:51

Temat: Re: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: "Paweł" <p...@d...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szukano od poczatku zgodnie z objawami i prawdopodobnym
rozpozaniem jakie w drodze eliminacji nalezaloby postawic
w procesie diagnostycznym w kraju, w ktorym nie ma
powszechnego dostepu do diagnostyki typu PCR.

- szukamy wyjscia z sytuacji. Czy moze mi Pan napisac co to
za diagnostyka typu PCR i czy ona moglaby pomoc?
Gdzie sie takie badania robi w Polsce?
Pozdrawiam

Pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-11-06 13:02:51

Temat: Re: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 6 Nov 2001, Paweł wrote:

>
> Szukano od poczatku zgodnie z objawami i prawdopodobnym
> rozpozaniem jakie w drodze eliminacji nalezaloby postawic
> w procesie diagnostycznym w kraju, w ktorym nie ma
> powszechnego dostepu do diagnostyki typu PCR.

odpowiedzialem bezposrednio zainteresowanemu

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-11-07 01:29:48

Temat: Re: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: "Wojtek G." <w...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:Pine.GSO.4.31.0111061402250.27416-100000@dor
ota.am.torun.pl...
On Tue, 6 Nov 2001, Paweł wrote:

>
> Szukano od poczatku zgodnie z objawami i prawdopodobnym
> rozpozaniem jakie w drodze eliminacji nalezaloby postawic
> w procesie diagnostycznym w kraju, w ktorym nie ma
> powszechnego dostepu do diagnostyki typu PCR.

odpowiedzialem bezposrednio zainteresowanemu

O, a ja jestem bardzo ciekaw gdzie w Polsce
robi sie (zwlaszcza komercyjnie ) jakiekolwiek
badania metoda PCR. O kilku juz slyszalem
ale obecnie zadne ze znanych mi nie robi
badan na pratka gruzlicy.
Pozdrawiam

Wojtex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-11-07 06:26:46

Temat: Re: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 7 Nov 2001, Wojtek G. wrote:

> O, a ja jestem bardzo ciekaw gdzie w Polsce
> robi sie (zwlaszcza komercyjnie ) jakiekolwiek
> badania metoda PCR. O kilku juz slyszalem
> ale obecnie zadne ze znanych mi nie robi

Gdansk i Warszawa chyba robi ale nie wiem czy doswiadczalnie
czy komercyjnie

P
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-11-07 11:24:31

Temat: Re: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: "Lukasz" <l...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

>O, a ja jestem bardzo ciekaw gdzie w Polsce
>robi sie (zwlaszcza komercyjnie ) jakiekolwiek
>badania metoda PCR. O kilku juz slyszalem
>ale obecnie zadne ze znanych mi nie robi
>badan na pratka gruzlicy.

np. we Wrocku firma Biogenet... Wlasciwie glownie robia ustalenia ojcostwa
ale wiem, ze tez oznaczaja jakies bakterie... czy pratka gruzlicy - nie
wiem...
Swoja droga mam przygotowanie zawodowe i myslalem kiedys nad otwarciem
takiego laboratorium - potezne pieniadze na rozruch i dlugi czas amortyzacji
uniemozliwil przeprowadzenie pomyslu...
Musialaby w to wejsc jakas duza firma z duzymi pieniedzmi...
Lukasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-11-09 13:27:45

Temat: Re: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: "Paweł" <p...@d...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wczoraj pacjent mial wideoterakotomie.
chirurg powiedzial ze na ile sie zna na rzeczy
to nie jest to nowotwor ale ostatnie slowo
nalezy do patologa. Dodal jeszcze ze pluca sa
bardzo chore a prawe z ktorego pobierano
wycinek jest "twarde jak wątroba".
Co to moze byc???
Pozdrawiam

Pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-11-12 08:52:15

Temat: Re: TBC - dramatu ciąg dalszy
Od: NakaiSuzuki <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Paweł" <p...@d...com.pl> wrote in news:9sgln9$1kvc$1@news2.ipartners.pl:

> Wczoraj pacjent mial wideoterakotomie.
> chirurg powiedzial ze na ile sie zna na rzeczy
> to nie jest to nowotwor ale ostatnie slowo
> nalezy do patologa. Dodal jeszcze ze pluca sa
> bardzo chore a prawe z ktorego pobierano
> wycinek jest "twarde jak wątroba".
> Co to moze byc???

Np. zwłóknienie płuca, możliwości są różne, ale to gdybanie, niestety
musisz czekać na wynik hist-pat. No i ewentualnie bakteriologiczny, bo
jakbyto żeczywiście miała być gruźlica, to h-p nie da jednoznacznego
wyniku.

----------------
Krzysiek, FEBP
----------------
Jeśli nie wiesz co robisz, rób to porządnie