| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-04 15:10:31
Temat: TRUDNA ROZMOWA"Nie ma nic pozadanszego i nic trudniejszego na swiecie jak szczera rozmowa"
(Mickiewicz)
Szanowni Grupowicze!
Moje pytania sa nastepujace:
Dlaczego czasami tak trudno znalezc wspolny temat do rozmow z innymi ludzmi?
Dlaczego niektorzy ludzie pomimo naszych wysilkow nie chca z nami rozmawiac?
Co sprawia ze niektorzy ludzie nie odpowiadaja nam nawet na nasze "Dzien
dobry"?
Dlaczego ograniczamy sie najczesciej tylko do rozmow na temat banalnych spraw?
Dlaczego czlowiek samotny dziwaczeje?
Pozdrawiam
Logan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-04 15:38:53
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWA
Użytkownik "Przemyslaw Kisicki" <l...@J...mat.uni.torun.pl> napisał w
wiadomości news:asl5t7$nog$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...
| "Nie ma nic pozadanszego i nic trudniejszego na swiecie jak szczera
rozmowa"
| (Mickiewicz)
Straszna gaduła był i z tego wynika oszust
:-)
Jeśli nie potrafił, to miał problem.
(czy jednak przy cytatach nie powinien być podawany wiek cytowanego?
Młody Adaś to nie to samo co stary Adaś)
(i przy okazji, czy dobieranie cytatów wg. potrzeb ma jakiś sens?)
| Dlaczego czasami tak trudno znalezc wspolny temat do rozmow z innymi
ludzmi?
Bo tematów jest wiele i ciężko znaleźć współ wyznawcę tematu.
Bo Temat jest nudny i oklepany, a nam się wydaje niebywale ważny.
Bo ma się charakter, którego inni nie znoszą. etc.
| Dlaczego niektorzy ludzie pomimo naszych wysilkow nie chca z nami
rozmawiac?
jw. plus np: są na nas obrażeni lub się nas boją, etc
| Co sprawia ze niektorzy ludzie nie odpowiadaja nam nawet na nasze "Dzien
| dobry"?
j.w. plus np: mówią w innym języku, nie mają języka, mają język
skołowaciały,etc.
| Dlaczego ograniczamy sie najczesciej tylko do rozmow na temat banalnych
spraw?
Nie znamy innych tematów, temat podjęty przez kogoś jest banalnym dla nas,
boimy się śmieszności, etc.
| Dlaczego czlowiek samotny dziwaczeje?
Człowiek samotny nie dziwaczeje, tylko zauważa dziwaczność wszystkich
dookoła
i nie chce być tak banalnie dziwaczny jak wszyscy.
Zadawanie sztampowych pytań nie prowadzi do niczego.
Przypadki są pojedyncze, grupowość przypadków jest domeną socjologii.
Socjologia jest piękną nauką o życiu w grupie i zależnościach grup względem
innych grup.
Wypaczona socjo i psycho - logia jest świństwem.
:-)
|
| Pozdrawiam
| Logan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 12:55:38
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWAWed, 04 Dec 2002 16:10:31 +0100 "Przemyslaw Kisicki"
<l...@j...mat.uni.torun.pl> <asl5t7$nog$1@ultra60.mat.uni.torun.pl>:
> Dlaczego czasami tak trudno znalezc wspolny temat do rozmow z innymi
> ludzmi?
Niektórzy nie lubią gadać dla samego gadania. Jeśli chcesz 'ludzkiego'
kontaktu, to lepiej nie bądź smutasem.:)
> Dlaczego niektorzy ludzie pomimo naszych wysilkow nie chca z
> nami rozmawiac?
Jeśli jesteś gaduła, a oni wprost przeciwnie, to może spróbuj pomilczeć,
a sami się odezwą.
> Co sprawia ze niektorzy ludzie nie odpowiadaja nam nawet
> na nasze "Dzien dobry"?
Są zamyśleni? Jeśli nie, to nie wiem.
> Dlaczego ograniczamy sie najczesciej tylko do rozmow na temat banalnych
> spraw?
To forma rozrywki. Jeśli masz większe wymagania, to masz problem,
ale tutaj jest sporo potencjalnych rozmówców.:)
> Dlaczego czlowiek samotny dziwaczeje?
Pewnie masz na myśli sytuację, kiedy człowiek odzwyczai się do rozmów
z innymi, nie odczuwa potrzeby rozmowy, a werbalizacja własnych myśli
sprawia mu trudność.
W samotności można zyskać dystans do świata zewnętrznego, ale można też
stracić dystans do siebie/swojego świata.
Pozdrawiam
Marek
PS
Czasem się cieszę, gdy usłyszę/przeczytam coś celnego, ew. ciekawego.
--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 16:55:25
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWA
"Przemyslaw Kisicki" <l...@J...mat.uni.torun.pl> wrote in message
news:asl5t7$nog$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...
> "Nie ma nic pozadanszego i nic trudniejszego na swiecie jak szczera
rozmowa"
> (Mickiewicz)
>
> Szanowni Grupowicze!
> Moje pytania sa nastepujace:
>
> Dlaczego czasami tak trudno znalezc wspolny temat do rozmow z innymi
ludzmi?
> Dlaczego niektorzy ludzie pomimo naszych wysilkow nie chca z nami
rozmawiac?
> Co sprawia ze niektorzy ludzie nie odpowiadaja nam nawet na nasze "Dzien
> dobry"?
> Dlaczego ograniczamy sie najczesciej tylko do rozmow na temat banalnych
spraw?
> Dlaczego czlowiek samotny dziwaczeje?
>
> Pozdrawiam
> Logan
Czlowiek niby zwierze stadne, ale jednostki nie zawsze lubia byc razem i sie
porozumiewac :))
Czesto to ,co jest dla jednego istotne, jest banalem dla reszty. Czasami to
co istotne dla reszty moglo by nie istniec dla jednego.
Czlowiek samotny dziwaczeje ,bo do "normalnosci" kazdy potrzebuje kontaktu
,pochwaly, wskazowek.
A samotny skad niby ma to brac? Nawet, gdy ma zwyczaj mowic sam do siebie
to tematy moga mu sie kiedys wyczerpac.
Pomijam juz osoby w jakims stopniu dotkniete geniuszem lub uposledzeniem.
Z calego serca polecam "cast away".
pozdrawiam
Rozalia
http://aspeger.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-06 10:00:47
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWA>Niektórzy nie lubią gadać dla samego gadania.
To prawda, ale dlaczego niektorzy sa nastewieni tylko na sluchanie
i nie staraja sie powiedziec nic madrego?
>Jeśli jesteś gaduła, a oni wprost przeciwnie, to może spróbuj pomilczeć,
>a sami się odezwą.
Fakt czasami jestem gadula, ale kiedy nic nie mowie niektorzy
(w rozmowwach w 4 oczy) milcza
>Sa zamysleni?
To prawda. Na moim wydziale wielu ludzi jest zamyslonych.
Ale czy mozna byc zamyslonym prawie
przez cale zycie??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-06 10:02:50
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWA>Z calego serca polecam "cast away".
A co to jest?>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-06 14:44:33
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWA
"Przemyslaw Kisicki" <l...@J...mat.uni.torun.pl> wrote in message
news:aspska$i3g$2@flis.man.torun.pl...
> >Z calego serca polecam "cast away".
> A co to jest?>
film :)
wylecialo mi z glowy nazwisko aktora glownego (gral tez Foresta Gampa)
Pracownik firmy wysylkowej bierze udzial w katastrofie samolotu, jako jedyny
przezywa i jakos dobija do nieznanej wyspy. Tam spedza kilka lat i znajduje
jakos sposob na powrot do cywilizacji.
Ten to sie nagadal w samotnosci...
Nie znam tytulu, pod jakim wszedl na polskie ekrany, przepraszam :)
pozdrawiam
Rozalia
http://asperger.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-06 17:34:45
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWA
Uzytkownik "Przemyslaw Kisicki" napisal w wiadomosci
news:aspsgf$i3g$1@flis.man.torun.pl...
> >Niektórzy nie lubią gadać dla samego gadania.
> To prawda, ale dlaczego niektorzy sa nastewieni tylko na sluchanie
> i nie staraja sie powiedziec nic madrego?
Cóz moze akurat nie maja nic madrego do powiedzenia w danej chwili?
Albo po prostu taki maja charakter.
> >Sa zamysleni?
> To prawda. Na moim wydziale wielu ludzi jest zamyslonych.
> Ale czy mozna byc zamyslonym prawie
> przez cale zycie??
Niektórzy tak maja... Zyja w swoim wlasnym swiecie, nie zauwazaja nikogo
wokól.
Pozdrawiam,
Alicja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-06 17:39:59
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWA
Użytkownik "Rozalia" <> napisał w wiadomości
news:0G2I9.9699$2S1.1266918@news20.bellglobal.com...
>
> "Przemyslaw Kisicki" <l...@J...mat.uni.torun.pl> wrote in message
> news:aspska$i3g$2@flis.man.torun.pl...
> > >Z calego serca polecam "cast away".
> > A co to jest?>
>
> film :)
> wylecialo mi z glowy nazwisko aktora glownego (gral tez Foresta Gampa)
> Pracownik firmy wysylkowej bierze udzial w katastrofie samolotu, jako
jedyny
> przezywa i jakos dobija do nieznanej wyspy. Tam spedza kilka lat i
znajduje
> jakos sposob na powrot do cywilizacji.
> Ten to sie nagadal w samotnosci...
> Nie znam tytulu, pod jakim wszedl na polskie ekrany, przepraszam :)
Zdaje się "Cast away - poza światem" z Tomem Hanksem, również polecam
Alicja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-30 22:45:24
Temat: Re: TRUDNA ROZMOWA<<Dlaczego czasami tak trudno znalezc wspolny temat do rozmow z innymi
ludzmi?>>
jednym trudno innym latwo. ja nie mam problemow. to zalezy od ludzi..
<<Dlaczego niektorzy ludzie pomimo naszych wysilkow nie chca z nami
rozmawiac?>>
najlatwiej o to zapytac te osoby...nie ma konkretnych odp.
<<Co sprawia ze niektorzy ludzie nie odpowiadaja nam nawet na nasze
"Dziendobry"?>>
moze nie chca, sa zamysleni, maja zly dzien...sa niewychowani ;)
<<Dlaczego ograniczamy sie najczesciej tylko do rozmow na temat banalnych
spraw?>>
bo tak latwiej. a my zyjemy w XXI wieku (szybko, szybciej, najszybciej)
<<Dlaczego czlowiek samotny dziwaczeje?>>
bo nie ma do kogo ust otworzyc, a kot z czasem umiera no i okna nie
potrafia(jeszcze ) mowic ;)
pozdr.
--
Kapuha
"by zgromić wszystko, co zyciem nie jest...
by nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem życ..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |