Nieregularne miesiączki trwające zbyt długo i plamienia oraz nieciekawy
stan cery sprawiły, iż lekarz "nakazał" ;) powrót po kilku latach
przerwy do terapii hormonalnej :/ Zadowolona czy też nie jestem po 14
pigułkach Cilestu z pierwszego opakowania i niestety jeszcze 2 dni temu
mogłam zaobserwować krwawienie a dziś plamienie. Udałam się z problemem
do lekarza (który oczekuje mnie w celu pobrania cytologii - jednak
problem ten mu to uniemożliwia), który wypisał mi receptę swoim
"magicznym" charakterem pisma a ja nie jestem w stanie jej rozczytać.
Jest to lek mający zatrzymać krwawienia/plamienia (chyba zaczyna się na
literę "C" lub "O"). Bardzo proszę o podanie nazwy leku. Jest to dla
mnie istotne, gdyż chciałabym nie być niemile zaskoczona w aptece ceną
tabletek - wolę sprawdzić to sama.
Jeszcze jedno pytanie - czy te tabletki są konieczne skoro to plamienie
ma prawo występować do trzeciego opakowania hormonów (bynajmniej tak
piszą w ulotce ;)) a mi ono nie przeszkadza tak bardzo?