Data: 2002-02-09 22:37:08
Temat: Tachykardia
Od: "Agnuś" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Moze Wy mnie uswiadomicie, drodzy grupowicze... Jakie jest
prawdopodobienstwo, ze tachykardia ustapi samoistnie? Mam 16 lat, zaburzenia
rytmu wykryto u mnie, kiedy mialam 6, nie podjeto jednak leczenia. Poltora
roku temu podczas pobytu w szpitalu zupelnie przez przypadek dowiedzialam
sie, ze znowu cos jest nie tak. Od tej pory lecza mnie propranololem (1-1) -
nastapila znaczna poprawa. Po probach odstawiania mnie od leku znowu
pojawily sie problemy - puls ok. 133, poza tym czasem zdarzaja sie inne
objawy (dretwienie, jakies dziwne drganie palcow u rak, szybkie meczenie).
Ostatnie EKG bylo bardzo dobre - puls 77. Dodam, ze nie cierpie na chorobe
tarczycy, tachykardia ma tez niewiele wspolnego ze stresem. Czasem odczuwam
zawroty glowy, szczegolnie przy zmianie pozycji (wlasnie - czy arytmia moze
tez byc spowodowana klopotami neurologicznymi, czy tez raczej jest ICH
powodem?). Jaka jest wiec szansa na to, ze wszystko samo wroci do normy? I
jeszcze jedno - czy tachykardia moze sie przerodzic w cos powazniejszego??
Agnieszka
|