Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Takie dwa sobie nabyłem...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Takie dwa sobie nabyłem...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-05-07 09:37:13

Temat: Odp: Takie dwa sobie nabyłem... i smutno mi bo się ze mnie nabijają :-((
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ab5t9s$5es$1@news.tpi.pl...

> > A nabyłem sobie takie dwa: Eremerus bungei i Spreklia?
> > Jeżeli to ktoś trzyma to poproszę o komentarze i rady.
>
> Ja w dobrej wierze pytam, a tu łacha ze mnie drą
>
> Dlaczego!!!!!!!!!?????????? :-(((((((((((((((((

Kto drze? ???????? :-(((((

> Pytałem przeciez tylko o doświadczenia tych, którzy roślinki nazwane
> Eremerus bungei i Spreklia uprawiają i mają w tym osobiste doświadczenie.
> Basiu - uprawiasz???
> Bogusław - gdzie są zdjęcia???
> Piszecie oboje wg własnych doswiadczeń czy literatury???

Pustynnik uprawiałam (czas przeszły), czyli na podstawie doświadczenia.
Sprekelii nie miałam, stąd literaturowe wiadomości.

Pozdrawiam, Basia.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-05-07 09:49:16

Temat: Odp: Takie dwa sobie nabyłem...
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ab5qbu$1kn$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEMEGOCBAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
> >
> > Ten Eremurus stenophyllus pochodzi z Pakistanu ,tam klimat zblizony do
> > naszego;-)
> > Chyba nie sadzisz ze ktos sprzedal Ci dorosla rosline i pozbadz sie
> nadziei
> > ze zakwitnie w tym roku ,

A dlaczego nie? Jeśli kłącze było przyzwoitej wielkości? A E. bungei i
E.stenophylla trochę się różnią.

> Nadzieja matką ogrodników :-))))))
> acha kwitnie niezbyt ciekawie na zolty kolor
> > bardzo podobny do naszego lubinu.
> No to fajnie. Bo myślalem o zapuszczeniu sobie łubinu. A skoro podobne to
> mam z głowy :-)))

Niezupełnie. Łubin jest łatwiejszy w uprawie, powtarza kwitnienie i może być
w różnych kolorach. No i paczka nasion kosztuje ok. 2 zł. Posiej
koniecznie!!!

> > > >najlepiej z przyzwoitym żwirowym drenażem i w pełnym słońcu!).
> > Zgoda :-)
> A na opakowaniu napisali żeby sadzic miedzy drzewami. Dlaczego???

Niepojęte. Powinny mieć naprawdę słoneczne miejsce.

Pozdrawiam, Basia.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-05-07 10:28:54

Temat: Re: Takie dwa sobie nabyłem...
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ab880q$l4l$1@zeus.polsl.gliwice.pl...

> > No to fajnie. Bo myślalem o zapuszczeniu sobie łubinu. A skoro podobne
to
> > mam z głowy :-)))
>
> Niezupełnie. Łubin jest łatwiejszy w uprawie,

Myślisz, ze powinienem iść na łatwiznę???? :-))))

> > > > >najlepiej z przyzwoitym żwirowym drenażem i w pełnym słońcu!).
> > > Zgoda :-)
> > A na opakowaniu napisali żeby sadzic miedzy drzewami. Dlaczego???
>
> Niepojęte. Powinny mieć naprawdę słoneczne miejsce.
Hi! hi! No to mam szczęście! Posadziłem między drzewami, ale... na wyjątkowo
słonecznym miejscu bo tylko takie było :-))))
I tu ukłony dla Grzegorza mającego silną wiarę w słowo pisane i dosć
sceptycznego wobec porad na tej grupie.
Pozdrawiam :-)))))
Janusz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-05-07 10:36:25

Temat: Re: Takie dwa sobie nabyłem... i smutno mi bo się ze mnie nabijają :-((
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ab87a7$3ci$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Ja w dobrej wierze pytam, a tu łacha ze mnie drą
> >
> > Dlaczego!!!!!!!!!?????????? :-(((((((((((((((((
>
> Kto drze? ???????? :-(((((

A Bogusław :-(((((
> Pustynnik uprawiałam (czas przeszły),

A dlaczego nie uprawiasz? To mnie interesuje. Śmierdzi to, czy co???

> Sprekelii nie miałam, stąd literaturowe wiadomości.
A kto tę spreklię próbował uprawiać???? Tylko prosze mi nie mowić, że bedę
pierwszy :-(((((((((
A propos. Kiedyś z przekąsem wspomniałaś coś o lilii Inków. Znalazłem, że
spreklia to "aztec lilly" - Lilia Azteków. Spreklię miałaś na myśli czy też
Inkowie mieli swoją lilię, a Aztekowie swoją?????
Pozdrawiam :-)
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-05-07 11:57:59

Temat: Odp: Takie dwa sobie nabyłem... i smutno mi bo się ze mnie nabijają :-((
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ab8acr$cr4$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
> news:ab87a7$3ci$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > > Ja w dobrej wierze pytam, a tu łacha ze mnie drą
> > >
> > > Dlaczego!!!!!!!!!?????????? :-(((((((((((((((((
> >
> > Kto drze? ???????? :-(((((
>
> A Bogusław :-(((((
> > Pustynnik uprawiałam (czas przeszły),
>
> A dlaczego nie uprawiasz? To mnie interesuje. Śmierdzi to, czy co???

Za dużo kopałam i uszkodziłąm kłącza. I szlag je trafił. Przestroga dla zbyt
gorliwych ogrodników:(
>
> > Sprekelii nie miałam, stąd literaturowe wiadomości.
> A kto tę spreklię próbował uprawiać???? Tylko prosze mi nie mowić, że bedę
> pierwszy :-(((((((((

No chyba powinieneś to z dumą odnotować? :-)

> A propos. Kiedyś z przekąsem wspomniałaś coś o lilii Inków. Znalazłem, że
> spreklia to "aztec lilly" - Lilia Azteków. Spreklię miałaś na myśli czy
też
> Inkowie mieli swoją lilię, a Aztekowie swoją?????

Proszę o łatwiejsze pytania!
(zdaje się, że lilia Inków to alstremeria, ale głowy nie daję)
Pozdrawiam, Basia.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-05-07 13:28:54

Temat: Re: Takie dwa sobie nabyłem... i smutno mi bo się ze mnie nabijają :-((
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ab8fi9$s7r$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > A dlaczego nie uprawiasz? To mnie interesuje. Śmierdzi to, czy co???
>
> Za dużo kopałam i uszkodziłąm kłącza. I szlag je trafił. Przestroga dla
zbyt
> gorliwych ogrodników:(

No to mnie takie wpadki nie grożą. :-)))) Leniwy jestem. Do ziemi i ma
rosnąć! Kopał nie będę! A jak nie chce to nie! Bez łaski. :-)))
Oczywiście winorośli to nie dotyczy! :-)))))

> > > Sprekelii nie miałam, stąd literaturowe wiadomości.
> > A kto tę spreklię próbował uprawiać???? Tylko prosze mi nie mowić, że
bedę
> > pierwszy :-(((((((((
>
> No chyba powinieneś to z dumą odnotować? :-)

Zawsze wolałem być trzeci :-)))))))))
>
> > A propos. Kiedyś z przekąsem wspomniałaś coś o lilii Inków. Znalazłem,
że
> > spreklia to "aztec lilly" - Lilia Azteków. Spreklię miałaś na myśli czy
> też
> > Inkowie mieli swoją lilię, a Aztekowie swoją?????
>
> Proszę o łatwiejsze pytania!
> (zdaje się, że lilia Inków to alstremeria, ale głowy nie daję)
No to skąd ten przykład z przekąsem w tamtym tekście o liliach i liliowcach
(wątek o koniu i koniaku) ????
Pozdrawiam :-)
Janusz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-05-07 19:09:37

Temat: Re: Takie dwa sobie nabyłem...
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Niepojęte. Powinny mieć naprawdę słoneczne miejsce.
> Hi! hi! No to mam szczęście! Posadziłem między drzewami, ale... na
wyjątkowo
> słonecznym miejscu bo tylko takie było :-))))
> I tu ukłony dla Grzegorza mającego silną wiarę w słowo pisane i dosć
> sceptycznego wobec porad na tej grupie.

Zaraz, zaraz, ja też wierzę w słowo pisane, niby dlaczego nie? Wierzę
nawet w to pisane na tej grupie, niby czemu nie? Czyżby to co w internecie
jest dostępne to nie słowo pisane? Ale tak naprawdę każdy ma swój rozum i
powinien się nim kierować.
Przede wszystkim weryfikować natłok informacji i analizować warunki jakie
ma u siebie. I przeważać twórczo. Tak mnie się wydaje.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-05-07 20:40:47

Temat: Re: Takie dwa sobie nabyłem... i smutno mi bo się ze mnie nabijają :-((
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kupilam pare lat temu sprekelie w Florexpolu, nie zakwitla, na zime nie
zdazylam zabrac jej z dzialki i niestety przepadla.
A na alstromerie mowi sie lilia Inkow, dobrze pamietasz.
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Janusz Czapski napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
>news:ab8fi9$s7r$1@zeus.polsl.gliwice.pl...

>> > > Sprekelii nie miałam, stąd literaturowe wiadomości.
>> > A kto tę spreklię próbował uprawiać???? Tylko prosze mi nie mowić, że
>bedę
>> > pierwszy :-(((((((((
>>
>> > A propos. Kiedyś z przekąsem wspomniałaś coś o lilii Inków. Znalazłem,
>że
>> > spreklia to "aztec lilly" - Lilia Azteków. Spreklię miałaś na myśli czy
>> też
>> > Inkowie mieli swoją lilię, a Aztekowie swoją?????
>>
>> Proszę o łatwiejsze pytania!
>> (zdaje się, że lilia Inków to alstremeria, ale głowy nie daję)
>
>
>








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

No i puściła się!
Krzew migdalowca
grill - jaki kupic ??
nasiona szparaga
Róża pnąca

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »