| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2002-08-01 14:51:09
Temat: Re: Tampony a pływanieUżytkownik "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał w
wiadomości news:aibal8$nkt$1@absinth.dialog.net.pl...
> A może masz mięśniaki?
>
>
a jednak nie.
Pisałam, że lekarze zajmują się mną na okragło. badaja z tyłu, z boku, z
przodu i od środka :))))))
pozdrawiam
Anka
--
"Niepewność jest jak sól.
Żadna potrawa bez niej nie nadaje się do zjedzenia,
ale wyobraźmy sobie, że mielibyśmy się żywić wyłącznie solą..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2002-08-01 16:08:34
Temat: Re: Tampony a pływanie
"AniaG" <> skrev i meddelandet news:aib8bf$66r$1@news.tpi.pl...
> Jak na razie próbowało tylko 6 różnych lekarzy (nawet byłam w
szpitalu na
> róznych badaniach), przeszłam przez terapie hormonalne i ... nic jak
było
> tak jest. :((
A przyjmowalas leki Cyklo-F i/lub Cyklokapron?
Pozdrawiam, magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2002-08-01 17:15:27
Temat: Re: Tampony a pływanie> Pisałam, że lekarze zajmują się mną na okragło. badaja z tyłu, z
boku, z
> przodu i od środka :))))))
tu nie badz taka pewna - moja kolezanka od lat leczyla nadzerke.
okazalo sie, ze to bylo juz az 11 polipow na macicy, i to w stanie
przedrakowym, bo zbyt dlugo rosly. a dziewczyna ma 25 lat. wszystko
dlatego, ze przecietny lekarz nie ma w gabinecie usg i nie
rozpowszechnia sie, jak bardzo to badanie jest wazne, raz na 0,5 - 1
rok. a trabia tylko o cytologii, co zalatwia tylko czesc problemow:(
inna moja kolezanka - pielegniarka,bardzo dbajaca o zdrowie, regularne
badania. miala torbiel na jajniku, o ktorej nie wiedziala. torbiel nie
dawala zadnych objawow, tylko usg by wykazalo, ale zaden lekarz jej
nie zalecil. podczas uprawiania seksu, pekla jej torbiel, uratowalo ja
tylko, ze poszla do pracy, zemdlala w drzwiach i obudzila sie po
operacji.
mialam wsrod bliskich znajomych kilka takich przypadkow, wiec jakos
przywiazana jestem do regularnego robienia usg.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2002-08-02 09:05:08
Temat: Re: Tampony a pływanie> tu nie badz taka pewna - moja kolezanka od lat leczyla nadzerke.
u ilu lekarzy?Jeśli chodziła cały czas do jednego to jakoś się nie dziwię.
>...ze przecietny lekarz nie ma w gabinecie usg i nie
> rozpowszechnia sie, jak bardzo to badanie jest wazne, raz na 0,5 - 1
> rok. a trabia tylko o cytologii, co zalatwia tylko czesc problemow:(
Mój lekarz ma w gabinecie USG :) a pozatym byłam w szpitalu na serii różnych
badań.
Nie mniej jednak było jakis czas temu więc może warto powtórzyć.
> mialam wsrod bliskich znajomych kilka takich przypadkow, wiec jakos
> przywiazana jestem do regularnego robienia usg.
to znaczy jak czesto? (co 1 rok wystarczy?)
pozdrawiam
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2002-08-03 09:40:20
Temat: Re: Tampony a pływanie> Mój lekarz ma w gabinecie USG :) a pozatym byłam w szpitalu na serii
różnych
> badań.
> Nie mniej jednak było jakis czas temu więc może warto powtórzyć.
moj tez:) szkoda tylko, ze nie trabia o takiej koniecznosci w mediach,
tak jak o cytologii czy mammografii.
> to znaczy jak czesto? (co 1 rok wystarczy?)
mysle, ze tak. 0,5 roku - 1 rok.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2002-08-25 10:43:03
Temat: Re: Tampony a pływanieSłuchaj no może bez ograniczeń to nie,bo po pewnym czasie i tak musisz
wymienic tampon, ponieważ się zapełnia. Ale podczas miesiączki używając
tamponów, można się kapać.
Pozdrawiam.
Marti.
Użytkownik "EwaK" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:24059-1028047105@213.17.234.210...
> Czy można w czasie miesiączki , używając tamponów, kąpać się w morzu bez
> ograniczeń?
> EwaK
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |