Data: 2013-03-19 17:10:31
Temat: "Terapeuci " od Pawłowicz
Od: outside <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Karol K. rozwinął tymczasem pod nowym adresem nowe"zdolności". Nie
był już tylko zwykłym zielarzem, a terapeutą , którego specjalnością
były rodziny . Eksperymentował na rodzinie swojej konkubiny. Ta, bez
najmniejszych oporów i zastrzeżeń, przyjęła do wiadomości fakt , iż
jej 10-letni syn zdradza skłonności homoseksualne i jedynym sposobem
"wyleczenia" go było uprawianie seksu ... z matką . Zgodziła się
więc"leczyć" syna , podczas gdy jej konkubin uprawiał seks z jej 12-
letnią córką . Nie przejawiała wprawdzie skłonności
homoseksualnych,ale "terapeuta" uznał, że będzie to z korzyścią dla
jej zdrowia ".
Nauczycielka przyzwalała na niecodzienne praktyki konkubenta, a nawet
była ich częścią. Z czasem, Karol K., w ramach terapii zarządził
trójkąty i czworokąty oraz seks brata z siostrą . Kobieta zdecydowała
się na powiadomienie policji dopiero po zdradzie konkubenta.
|