Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Test psychologiczny

Grupy

Szukaj w grupach

 

Test psychologiczny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-26 18:52:31

Temat: RE: Test psychologiczny
Od: g...@i...pl (guniek) szukaj wiadomości tego autora

Eva:

> Ale dlaczego :
>
> > ojej :-(
>
> ?:))

ano dlatego, ze myśłałam, że poczułaś się dotknieta moimi słowami... czy
cuś;-)

pozdrawiam
guń rozluźniony

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-26 21:26:18

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "ika zuzeloth" <i...@i...ciach.pl> szukaj wiadomości tego autora

Little Dorrit <z...@c...pl> na moim ekranie zjawia się z tekstem:

> To nie był żaden test psychologiczny, tylko zwykła psychozabawa. W
> teście Kocha chodzi o drzewo owocowe, a w ogóle na podstawie jednego
> testu projekcyjnego nic o człowieku powiedziec nie można.

Można powiedzieć czy ma zdolności plastyczne czy nie.
Można powiedzieć czy jest prawo- czy leworęczny.
Można powiedzieć czy woli kolory czy szarość.
Można...

Uważaj na takie ostre słowa jak np. 'nic' ;)


--
ika - umop apisdn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-26 22:09:13

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ika zuzeloth" <i...@i...ciach.pl> napisał w wiadomości
news:a2tord$sff$1@news.tpi.pl...
> sleepindog <l...@s...dogs.lie> na moim ekranie zjawia się z tekstem:
> > moje drzewo marzen ma obrazki przodkow i wyryte serduszko
> Serio? ;)
> Bosz... jak z amerykańskich obrzydliwych filmów o rodzinie.
> 1410, za dużo cukru dałeś ;>
>
uwielbiam te seriale:)))

--
caluski i buziaki
m...@w...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-27 14:03:09

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "Andr3as" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gofer Fargo" <g...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:a2u3m6$50i$1@pingwin.acn.pl...
> Do tej grupy testow jestem nastawiony dosc krytycznie,
> poniewaz w wiekszosci sluza one tylko temu, zeby dokonac
> selekcji, czyli odrzucic "gorszych". Jest to - ze sie tak
> wyraze - wykorzystanie psychologi w malo psychologicznych
> celach.

Kazdy test sluzacy selekcji pracownikow ma na celu wybranie najlepszych. Na
szczescie takie smieszne techniki projekcyjne nie sa stosowane przy doborze
personelu i ocenie jego umiejetnosci.

Andr3as


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-27 15:41:51

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ika zuzeloth" <i...@i...ciach.pl> napisał w wiadomości
news:a2v6qo$h45$3@news.tpi.pl...
> Little Dorrit <z...@c...pl> na moim ekranie zjawia się z tekstem:
>
> > To nie był żaden test psychologiczny, tylko zwykła psychozabawa. W
> > teście Kocha chodzi o drzewo owocowe, a w ogóle na podstawie jednego
> > testu projekcyjnego nic o człowieku powiedziec nie można.
>
> Można powiedzieć czy ma zdolności plastyczne czy nie.


Pod warunkiem, że psycholog ma jakiekolwiek wyobrażenie o sposobie
przejawiania się uzdolnień plastycznych. Zresztą, o ile mi wiadomo, nawet
profesor ASP nie będzie oceniał uzdolnień na podstawie jednego rysunku.

> Można powiedzieć czy jest prawo- czy leworęczny.


To można powiedzieć i po prosbie o zapisanie numeru telefonu.


> Można powiedzieć czy woli kolory czy szarość.


"Test drzewa" rysuje się ołówkiem. Instrukcja wyklucza uzywanie kredek :).


Uważaj na takie ostre słowa jak np. 'nic' ;)


Nic w sensie diagnostyki osobowości naturalnie.
Dorrit
>
>
> --
> ika - umop apisdn
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-27 15:48:54

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gofer Fargo" <g...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:a2u3m6$50i$1@pingwin.acn.pl...
>
> Do tej grupy testow jestem nastawiony dosc krytycznie, poniewaz w
wiekszosci sluza one tylko temu, zeby dokonac selekcji,


Testy projekcyjne, a takim jest "Test drzewa" Kocha, nie służą do selekcji.


czyli odrzucic "gorszych". Jest to - ze sie tak
> wyraze - wykorzystanie psychologi w malo psychologicznych celach.


Żaden z testów psychologicznych nie służy do selekcji "gorszych" i
"lepszych", tylko zdrowych lub chorych, albo przydatnych i nie przydatnych
do różnych celów, prac, stanowisk, czynności.

> Ale to o wiele szerszy problem. Psychologia w polaczeniu z biznesem,
polityka i marketingiem staje sie dosc okrutna, zeby nie powiedziec
zwierzeca...


Moim zdaniem, bardzo demonizujesz wpływ psychologii na te dziedziny życia.
Dorrit
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-27 20:21:25

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "Gofer Fargo" <g...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

L.D.> Testy projekcyjne, a takim jest "Test drzewa" Kocha,
nie służą do selekcji.

To jakas koniecznosc natury logicznej czy prawnej?
Uzasadnij naukowo, psychologicznie, co stoi na przeszkodzie,
azeby uzyc "Testu drzewa" Kocha do selekcji ochotnikow do
organizacji studenckiej...

> Żaden z testów psychologicznych nie służy do selekcji
"gorszych" i
> "lepszych", tylko zdrowych lub chorych, albo przydatnych i
nie przydatnych
> do różnych celów, prac, stanowisk, czynności.

Sluzy.
Takie zastosowanie psychologii budzi moj niepokoj, poniewaz
jest krotkowzroczne i w wiekszosci mija sie z jej
podstawowym zadaniem poprawiania jakosci ludzkiego zycia.
Pracodawca chce zaoszczedzic jak najwiecej pieniedzy, w tym
momecie psychologia staje w sluzbie maksymalizowania zyskow
pracodawcy, wplywa na bezrobocie, na niska samoocene, na
wyscig szczurow itd. itp..
Zreszta, wiadomo skadinad dlaczego to tak wziety kierunek
studentow wydzialow marketingowo-ekonomicznych.

Psychiatria okazuje sie juz bardziej szlachetna. Jak dla
mnie psychologia powoli ulega zepsuciu za sprawa czynienia z
niej szarej eminencji biznesu.

> Moim zdaniem, bardzo demonizujesz wpływ psychologii na te
dziedziny życia.

Z kolei moim zdaniem nie zauwazasz pewnego jej wplywu na te
lub inne dziedziny.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-28 11:39:47

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A ja sie zastanawiam, gdzie powinien sie zglosic taki przyslowiowy 'czlowiek
z ulicy' gdyby chcial sie troche przetestowac. Powiedzmy, bardziej sie
poznac, dowiedziec czegos o sobie itd. Sa jakies instytucje, osrodki
psychologiczne, gdzie mozna by cos takiego zrobic? Pewnie to troszke
kosztuje.
I jaki w ogole ma sie wybor testow, jakich cech dotycza?

Melisa

-----
Nasza foto-relacja z targow erotycznych:
http://www.venus.silesianet.pl/



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-28 15:31:14

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gofer Fargo" <g...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:a31n9r$ehs$1@pingwin.acn.pl...
> L.D.> Testy projekcyjne, a takim jest "Test drzewa" Kocha,
> nie służą do selekcji.
>
> To jakas koniecznosc natury logicznej czy prawnej?
> Uzasadnij naukowo, psychologicznie, co stoi na przeszkodzie,
> azeby uzyc "Testu drzewa" Kocha do selekcji ochotnikow do organizacji
studenckiej...

Ich trafność i rzetelność diagnostyczna, brak standaryzacji i normalizacji.
>
> > Żaden z testów psychologicznych nie służy do selekcji
> "gorszych" i
> > "lepszych", tylko zdrowych lub chorych, albo przydatnych i
> nie przydatnych
> > do różnych celów, prac, stanowisk, czynności.
>
> Sluzy.


Bez obrazy. Jeżeli ja upieram sie przy A a Ty przy B, do żadnych
konstruktywnych wniosków na pewno nie dojdziemy.


> Takie zastosowanie psychologii budzi moj niepokoj, poniewaz jest
krotkowzroczne i w wiekszosci mija sie z jej podstawowym zadaniem
poprawiania jakosci ludzkiego zycia. Pracodawca chce zaoszczedzic jak
najwiecej pieniedzy,


Pracodawca nie ma obowiązku poprawiać jakości ludzkiego życia, tylko tak
dobrać pracowników do SWOJEGO zakładu, aby ich praca przynosiła mu zysk a
nie straty. To chyba oczywiste, że nie jest utracjuszem, chce zaoszczędzić i
uzyskać jak największe dochody.


w tym
> momecie psychologia staje w sluzbie maksymalizowania zyskow
> pracodawcy, wplywa na bezrobocie, na niska samoocene, na wyscig szczurow
itd. itp..


Wiesz co, z takim twierdzeniem nie chce mi się nawet dyskutować, jako że
socjalizm skończył się w Polsce ponad 20 lat temu. Po prostu postaw nie na
miejscu właściciela fabryki i popatrz na to z jego punktu widzenia.


> Moim zdaniem, bardzo demonizujesz wpływ psychologii na te
> dziedziny życia.
>

> Z kolei moim zdaniem nie zauwazasz pewnego jej wplywu na te lub inne
dziedziny.


Jest chyba jakaś różnica pomiędzy pewnym wpływem a wpływem totalnym.
Dorrit
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-28 20:48:50

Temat: Re: Test psychologiczny
Od: "Gofer Fargo" <g...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

L.D.> Ich trafność i rzetelność diagnostyczna, brak
standaryzacji i normalizacji.

To tylko umowy, zalecenia, dyrektywy, zyczenia... A
rzeczywistosc wyglada inaczej, badz realista, oto dowod
(slowa Olo, autora tego watku):
"Byłem na spotkaniu dotyczącym działalności w organizacji
studenckiej i poproszono mnie o :
- narysowanie drzewa"


> > > Żaden z testów psychologicznych nie służy do selekcji
> > "gorszych" i
> > > "lepszych", tylko zdrowych lub chorych, albo
przydatnych i
> > nie przydatnych
> > > do różnych celów, prac, stanowisk, czynności.
> >
> > Sluzy.

L.D.> Bez obrazy. Jeżeli ja upieram sie przy A a Ty przy B,
do żadnych
> konstruktywnych wniosków na pewno nie dojdziemy.

Dojdziemy, jesli obaj bedziemy mieli odpowiednie intencje.
Mnie takich nie brakuje, ale najpierw trzeba wymienic sie
pogladami, zeby dojsc do porozumienia, Czlowiek to takze
zwierze racjonalne, nie tylko emocjonalne.
Na razie wiec wymieniamy sie pogladami, spoko, bedzie
dobrze, zaufaj mi. :)

Ale szlachetnosci Twojej uwagi ujmuje fakt, ze poczyniles ja
odnosnie samego slowa "Sluzy", ktre potraktowane odzielnie
rzeczywiscie brzmi zaczepnie, ale zauwaz, ze po zdecydowanym
"sluzy" nastapilo wyjasnienie...

L.D.> Pracodawca nie ma obowiązku poprawiać jakości
ludzkiego życia, tylko tak
> dobrać pracowników do SWOJEGO zakładu, aby ich praca
przynosiła mu zysk a
> nie straty. To chyba oczywiste, że nie jest utracjuszem,
chce zaoszczędzić i
> uzyskać jak największe dochody.

Tak, ale mowa o psychologii w sluzbie biznesu, a wiec i
pracodawcy. Dobrze wiem o co chodzi pracodawcy i czego on
nie musi.
Ale wiem tez o co chodzi psychologii i ona tez pewnych
rzeczy robic nie musi, a jednak je robi... dla pieniedzy. Ja
tu widze dylemat.

> w tym
> > momecie psychologia staje w sluzbie maksymalizowania
zyskow
> > pracodawcy, wplywa na bezrobocie, na niska samoocene, na
wyscig szczurow
> itd. itp..

L.D.> Wiesz co, z takim twierdzeniem nie chce mi się nawet
dyskutować, jako że
> socjalizm skończył się w Polsce ponad 20 lat temu. Po
prostu postaw nie na
> miejscu właściciela fabryki i popatrz na to z jego punktu
widzenia.

Ponownie zwracam uwage, ze punkt widzenia wlasciciela
fabryki jest tu nieistotny, a juz na pewno nie jest wiazacy.
Zupelnie tak jakby psycholog mial faworyzowac punkt widzenia
biznesmena. Stoisz/obstajesz po tej stronie, po ktorej nie
stoje/obstaje ja.

> > Moim zdaniem, bardzo demonizujesz wpływ psychologii na
te
> > dziedziny życia.
> >
>
> > Z kolei moim zdaniem nie zauwazasz pewnego jej wplywu na
te lub inne
> dziedziny.

L.D.> Jest chyba jakaś różnica pomiędzy pewnym wpływem a
wpływem totalnym.

Zly wplyw trzeba nazwac po imieniu i zastanowic sie czy
mozna go wyeliminowac. Nie uzywaj nagle skrajnosci - mowa co
najwyzej o takich ilosciach jak "duzo".


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"Psychoanaliza" pewnego polityka
Jak sie Go pozbyc?
Papiery na depresje potrzebne...
materiały na stronie SWPS
hipnoza a piersi!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »