| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-11 11:51:03
Temat: Re: Też chcę byc z Wami
[ciach]
> > niekotrzy pija wode, inni biora dragi, inni nalogowo uprawiaja sex, a
> inni
> > wyszywaja,
>
> no właśnie;
> zwróć uwagę, na Twoje porównania :)
porownanie jak porownanie, rownie dobrze moglem napisac o
balecie,rzezbieniu, spiewaniu w chorze albo cos innego
>
> wóda, dragi, nałogowy sex
> - czy sam nie skierowujesz tym samym porównania na tory oględnie mówiąc
> psychologiczne?
> ;-)
nic i nikogo niegdzie nie skierowuje
a Ty chyba za berdzo doszukujesz sie podwojnego dna w wszystkim, mam
wrazenie (podkreslam wrazenie, bo Cie nie znam) ze nalezysz do ludzi ktorzy
lubia sobie i innym, niepotrzebnie komplikowac zycie.
nie doszukuj sie dziury w calym, ok?
> > > pytam serio, bo nie jestem pewien
> > > a chciałbym wiedzieć.
> >
> > jesli nie robiles w zyciu czegos poprostu dla samego robienia ,bo
> sprawialo
> > ci to przyjemnosc, to wspolczuje
>
> zawsze, każda działalność ma swoje podłoże, ze tak powiem psychologiczne
chopie jak Ty sie chcesz bawic w psychologa na grupie to polecam
pl.sci.psychologia, tam bedziesz mogl dywagowac czy biale jest oby napewno
biale, a czarne na pewno czarne
> - z refleksji nad tym wzięło się moje pytanie
> i naprawdę nie znajduję w nim nic co skłoniło Cię do agresywnej ironii
> :)
jak to skad? niemadre pytanie, to niemadra odpowiedz
> > > z nadzieją na rozświetlenie :-)
> >
> > mam nadzieje ze rozswietlilem,
>
> niestety nic a nic
>
przykro mi, nie jestem psychologiem i jesli cos sprawiam mi przyjemnosc a
jednoczesnie nie szkodzi innym to robir to i juz
> Pozdrawiam
> Nadir
>
pozdrawiam rowniez
grzesiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-06-11 11:54:47
Temat: Re: Też chcę byc z Wami
"> Ho, ho, ho - Grzesiek przyjal role rycerza :)
jaki tam rycerz, nie wiesz ze oni juz dawno wymarli? ;)
Tylko czy to wypada, by jeden
> rycerz sluzyl jednoczesnie az takiej ilosci dam?:-)
z szacunkiem dla wszystkich tu obecnych Dam, ale ja juz mam swoja Dame :)))
A co On, biedak zrobi,
> jak kazda z nas bedzie chciala dac Mu rabek szatki, jakas chusteczke, czy
> cos w ten desen - damy tak przeciez drzewiej czynily - bedzie musial
> dobudowac pokoj na magazyn
oj tak, a mnie nie stac na nawet mala kawalerke :))
poprosze o zdjecia na sieci:))
- jest nas coraz wiecej, a watek >>witam<<
> pojawia sie juz niemal codziennie :-)))
>
> pozdrawiam
> Ilona
pozdrawiam grzesie
lublin/krakow (jeszcze tylko kilka dni :(((( )/gorlice
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-11 12:33:16
Temat: Re: Też chcę byc z Wami"grzesiek" <g...@o...poczta.pl> w wiadomości
news:ae4o6k$9dq$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> > > niekotrzy pija wode, inni biora dragi, inni nalogowo uprawiaja
sex, a
> > inni
> > > wyszywaja,
> > zwróć uwagę, na Twoje porównania :)
> porownanie jak porownanie, rownie dobrze moglem napisac o
> balecie,rzezbieniu, spiewaniu w chorze albo cos innego
mogłeś, a jednak Twoje skojarzenia wybrały co innego;
zastanawiające ;-))
> > wóda, dragi, nałogowy sex
> a Ty chyba za berdzo doszukujesz sie podwojnego dna w wszystkim, mam
> wrazenie (podkreslam wrazenie, bo Cie nie znam) ze nalezysz do ludzi
ktorzy
> lubia sobie i innym, niepotrzebnie komplikowac zycie.
> nie doszukuj sie dziury w calym, ok?
ależ ja nie doszukuję się 'dziury'.
ja na razie chcę się dowiedzieć czym jest 'dziura'
i czym jest 'całość' :-)
> > zawsze, każda działalność ma swoje podłoże, ze tak powiem
psychologiczne
>
> chopie jak Ty sie chcesz bawic w psychologa na grupie to polecam
> pl.sci.psychologia, tam bedziesz mogl dywagowac czy biale jest oby
napewno
> biale, a czarne na pewno czarne
nie. to nie kwestia psychologii
- moje pytanie dotyczyło przede wszystkim tego,
czy osoby bawiące się w 'robótki' mają ambicje artystyczne,
czy jest to tylko jakiś erzac czegoś innego
> > - z refleksji nad tym wzięło się moje pytanie
> > i naprawdę nie znajduję w nim nic co skłoniło Cię do agresywnej
ironii
> niemadre pytanie, to niemadra odpowiedz
nie znajduję nic niemądrego w swoim pytaniu.
jednocześnie doceniam szczerość z jaką mówisz o swojej odpowiedzi ;-)
> nie jestem psychologiem i jesli cos sprawiam mi
przyjemnosc a
> jednoczesnie nie szkodzi innym to robir to i juz
i fajnie.
znaczy w Twoim wypadku nie jest to kwestia ambicji artystycznych.
przynajmniej jedna konkretna odpowiedź.
dzięki
Pozdrawiam
Nadir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-11 18:04:33
Temat: Re: Też chcę byc z Wami
> Daj znak, kiedy skonczysz:)
>
> Elzbieta
>
Nie tylko dam znac, ale zrobie zdjecie.
sekutnica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-12 06:14:20
Temat: Re: Też chcę byc z Wami
Użytkownik "Nadir" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ae4qmh$5v2$1@news.onet.pl...
> "grzesiek" <g...@o...poczta.pl> w wiadomości
> news:ae4o6k$9dq$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> ależ ja nie doszukuję się 'dziury'.
> ja na razie chcę się dowiedzieć czym jest 'dziura'
> i czym jest 'całość' :-)
>
Dziura z punktu widzenia mojego hobby, to przestrzeń ograniczona nitkami. A
nitka to nitka. Jaka jest nitka każdy widzi.
A całość to i dziury i nitki czyli koronka.
> - moje pytanie dotyczyło przede wszystkim tego,
> czy osoby bawiące się w 'robótki' mają ambicje artystyczne,
> czy jest to tylko jakiś erzac czegoś innego
Hobby jako erzac???? A niech ci będzie, ale nie umiem się doszukać czego
erzac by to miał być w moim przypadku. Męża mam, dom mam, dzieci mam,
ogólnie jest sympatycznie, miłość i zrozumienie w normie a nawet nieco
powyżej...... Czego mi jeszcze brakuje? Niech pomyślę......... Już wiem
!!!!! Wolnego czasu mi brakuje!!!!
Sorry, ale wyszło mi, że wolny czas zamieniłam na hobby. No ale to chyba
normalne. Wydaje mi się, że większość ludzi tak robi.
> nie znajduję nic niemądrego w swoim pytaniu.
A mądre znalazłeś? ;-)
A tak wogóle to wkurzasz, się my z ciebie kpimy, a sam się o to prosisz.
Piszesz do kogoś, kto robi to co kocha, jednoczesnie w podtekście to
oceniasz jako działaność oparta na jakimś życiowym braku - nieudacznictwie
(patrz użyte słowa erzac, autopsychoterapia) i sam zacząłeś ironizowanie
(patrz frywolne lolitki).
Jak się kogoś najpierw obrazi, to nie nalezy oczekiwać uprzejmości z jego
strony. I tak masz dużo szczęścia, że na takie kulturalne grono trafiłeś, bo
kwalifikujesz się do sklęcia cię dowolnie wybranym słowem. Na innej grupie z
cała pewnością by to zrobiono.
I jeszcze jedno. Kiedy piszesz do kogoś i nie wiesz kto on, to załuż, że
jest od ciebie starszy, godny szacunku i nie daj się zwieść manierze
komputerowej pisania przez ty. To że piszesz komuś ty nie zmienia faktu, że
nie na wszystko można sobie pozwolić.
Gocha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-12 09:52:48
Temat: Re: Też chcę byc z Wami
"Gocha" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ae702a.3vv9tgp.1@news.przemo.priv.pl...
> "Nadir" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Dziura z punktu widzenia mojego hobby, to przestrzeń ograniczona
nitkami. A
> nitka to nitka. Jaka jest nitka każdy widzi.
> A całość to i dziury i nitki czyli koronka.
świetnie,
tyle tylko, że zarówno grześkowa, jak i moja 'dziura' była metaforyczna
a Ty tak od razu sprowadzasz na ziemię :-)
> > - moje pytanie dotyczyło przede wszystkim tego,
> > czy osoby bawiące się w 'robótki' mają ambicje artystyczne,
> > czy jest to tylko jakiś erzac czegoś innego
> Hobby jako erzac???? A niech ci będzie, ale nie umiem się doszukać
czego
> erzac by to miał być w moim przypadku. Męża mam, dom mam, dzieci mam,
> ogólnie jest sympatycznie, miłość i zrozumienie w normie a nawet nieco
> powyżej...... Czego mi jeszcze brakuje? Niech pomyślę......... Już
wiem
> !!!!! Wolnego czasu mi brakuje!!!!
> Sorry, ale wyszło mi, że wolny czas zamieniłam na hobby. No ale to
chyba
> normalne. Wydaje mi się, że większość ludzi tak robi.
Jasne,
moje pytanie zaś dotyczyło właśnie tego czy to hobby, czy ten czas
poświecony na nie
wynika z wewnętrznej potrzeby kreacji artystycznej czy jest _tylko_
zwyczajnym hobby?
- od razu dopowiem aby uniknąć dalszych nieporozumień dlaczego
rozgraniczam:
myślę sobie że czym innym jest zabawa w odwzorowywanie np.
rzeczywistości
(poprzez choćby dzierganie kwiatka) a czym innym dzierganie tego samego
kwiatka w określony sposób
- tak aby tym co zostanie wydziergane przekazać określoną myśl czy
emocję
przykładowo choćby różyczka - można w zależności od tego jak przedstawi
się jej płatki
przekazać coś bardzo smutnego (opadłe), albo miłego (układem, kolorem)
- teraz jeśli byłaby to kompozycja złożona z kilku elementów - symboli
taka wyszywanka mogłaby być czymś zupełnie innym niż tylko pamiątkową
serwetką
a gdyby jeszcze forma (czyli w tym wypadku perfekcja techniczna)
zachwycała
można by moim zdaniem mówić o wartości w sensie sztuki, a nie tylko
rękodzieła
a skracając.
nie w samej technice sens 'robótek'
> > nie znajduję nic niemądrego w swoim pytaniu.
> A mądre znalazłeś? ;-)
tak.
choć być może dla niektórych było przedstawione nie dość czytelnie
> A tak wogóle to wkurzasz, się my z ciebie kpimy, a sam się o to
prosisz.
czym?
> Piszesz do kogoś, kto robi to co kocha, jednoczesnie w podtekście to
> oceniasz jako działaność oparta na jakimś życiowym braku -
nieudacznictwie
> (patrz użyte słowa erzac, autopsychoterapia)
zadaje tylko pytanie.
to ze Ty doszukujesz się akurat takiego podtekstu, to już nie zależy ode
mnie
ale zgoda;
sugestia nie jest tak bardzo nieuzasadniona, bo jak sama przyznajesz
zabawa w 'robótki'
pochłania dużo czasu - nieuniknionym staje się pytanie: w imię czego,
albo z jakiego powodu
- czy jest to zabawa, nałóg czy sposób kreacji artystycznej
myślę, że nie jest to wcale jednoznaczne i sądziłem że wśród Was są
dziewczyny, które zajmują się tym z różnych powodów.
> i sam zacząłeś ironizowanie
> (patrz frywolne lolitki).
nie sądziłem, że może to być odebrane jako ironizowanie
- zwykły leksykalny żart
frywolitki-lolitki <--- czyż nie czujesz związku?
również w obrazie, bo choć w życiu nie widziałem żadnej frywolitki,
a nawet jeśli to nie wiem że tak się nazywa, to śmiem podejrzewać, że
jest to cos zwiewnego, delikatnego,
a taka też konotację ma dla mnie słowo lolitka :-)
> Jak się kogoś najpierw obrazi, to nie należy oczekiwać uprzejmości z
jego
> strony.
wskaż mi słowa, którymi kogokolwiek obraziłem
(na marginesie: czy słowo lolitka jest słowem obraźliwym?)
> I tak masz dużo szczęścia, że na takie kulturalne grono
trafiłeś,
O Tak... :)
> bo
> kwalifikujesz się do sklęcia cię dowolnie wybranym słowem.
za co?
> Na innej grupie z
> cała pewnością by to zrobiono.
z całą pewnością... nie byłbym taki pewny ;)
> I jeszcze jedno. Kiedy piszesz do kogoś i nie wiesz kto on, to załuż,
że
> jest od ciebie starszy, godny szacunku i nie daj się zwieść manierze
> komputerowej pisania przez ty. To że piszesz komuś ty nie zmienia
faktu, że
> nie na wszystko można sobie pozwolić.
tzn. na co ja sobie według Ciebie pozwoliłem?
(bo mam wrażenie, że teraz to komentujesz nie to co ja napisałem,
a to co Ty odczytałaś :)
a, i jeszcze z tej rady powyżej sama też możesz czasem skorzystać ;-)
(i przy okazji ze słownika ortograficznego - w takim tylko zakresie
bywam złośliwy :)
Pozdrawiam
(i uśmiechnij się :-)
Nadir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-12 11:40:39
Temat: Re: Też chcę byc z WamiUżytkownik Ilona <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> Ho, ho, ho - Grzesiek przyjal role rycerza :) Tylko czy to wypada, by
jeden
> rycerz sluzyl jednoczesnie az takiej ilosci dam?:-) A co On, biedak zrobi,
> jak kazda z nas bedzie chciala dac Mu rabek szatki, jakas chusteczke, czy
> cos w ten desen - damy tak przeciez drzewiej czynily - bedzie musial
> dobudowac pokoj na magazyn - jest nas coraz wiecej, a watek >>witam<<
> pojawia sie juz niemal codziennie :-)))
Jak to co zrobi?
Przeciez to oczywiste - PATCHWORK - przynajmniej zuzyje praktycznie :))))
Pozdrawiam
Liana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-12 12:30:36
Temat: Re: Też chcę byc z Wami
Użytkownik "Nadir" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ae75lg$or0$1@news.onet.pl...
>
> (na marginesie: czy słowo lolitka jest słowem obraźliwym?)
Całkowicie bez marginesu jest. To symboliczne imię dziwki. Naprwdę nie wiesz
czy kpisz?
> a, i jeszcze z tej rady powyżej sama też możesz czasem skorzystać ;-)
> (i przy okazji ze słownika ortograficznego - w takim tylko zakresie
> bywam złośliwy :)
Jak brakuje argumentów pełnych treści atakujemy formę. Potwierdziłeś regułę.
Gocha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-12 12:55:13
Temat: Re: Też chcę byc z Wami
"Gocha" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ae7luf.3vv40in.1@news.przemo.priv.pl...
> "Nadir" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ae75lg$or0$1@news.onet.pl...
> > (na marginesie: czy słowo lolitka jest słowem obraźliwym?)
>
> Całkowicie bez marginesu jest. To symboliczne imię dziwki.
lolitka ż III, CMs. ~tce; lm D. ~tek
pot. <młodziutka, pociągająca dziewczyna>
Lolita, bohaterka książki V. Nabokova
/słownik języka polskiego/
Bez komentarza
Nadir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-12 13:52:31
Temat: Re: Te? chc? byc z Wami
>
>
>> > (na marginesie: czy s?owo lolitka jest s?owem obra?liwym?)
>>
>> Ca?kowicie bez marginesu jest. To symboliczne imi? dziwki.
>
>
>lolitka ? III, CMs. ~tce; lm D. ~tek
>pot. <m?odziutka, poci?gaj?ca dziewczyna>
>Lolita, bohaterka ksi??ki V. Nabokova
>/s?ownik j?zyka polskiego/
>
>Bez komentarza
>
>Nadir
>
a co? Mieli w slowniku napisac dziwka?? eufemizmy sa wlasnie od
tego. kropka
Krysia
>
>
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |