Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Bezzabiegowe wywoływanie miesiączki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bezzabiegowe wywoływanie miesiączki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 216


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2000-09-01 12:30:04

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: "/refugee/" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Astec S.A. <b...@a...pl> wrote in message
news:39AF885B.9784333E@astec.pl...
(...)
> 7 tygodniowy płód to nie zarodek. Pisałaś, że znasz etapy rozwoju płodu.
> Może więc tu publicznie objaśnisz jak on wygląda w tym okresie coby
> każdy mógł ocenić kwestię bycia przez niego "zarodkiem" ..
> Co Ty na to?

no coz Arnoldzie. Zakladam ze jak byles mlody to zdarzylo ci sie onanizowac
(dla niewtajemniczonych - "marszczyc Freda"). W takim razie jak mogles
pogodzic smierc tysiecy potencjalnych potomkow, ze swoja checia zaspokojenia
wlasnej potrzeby?

> Oczywiście, że nie należy. Ale rozwiązanie tego leży w antykoncepcji
> a nie w aborcji.

Rozumiem ze jezeli dojdzie do zaplodnienia to od tej pory lapy precz tak?

> Ale ja wiem dlaczego. Dlatego, że CHCĄ ŻYĆ, tak samo jak każda
> zdrowa istota ludzka na tej planecie. I mają do tego niezbywalne prawo.

no coz. Wiesz - a pytales sie kobiet, co one sadza na temat Twoich zapedow
do decydowania o fukcji ich macicy?


> Zdesperowanych??? Zdesperowany może być głodny, a im to nie grozi.
> To po prostu wygodnictwo i tyle, a pomoc o jaką się zgłosili jest
> nie do przyjęcia.

Taki stary a taki glupi - chyba naprawde zycia nie znasz - w jakim ty
swiecie sie wychowales - kim byli Twoi rodzice?

> > Nie z każdym. Warunki materialne i bytowe w polsce są coraz gorsze. A
> > kościołów coraz więcej. przytaczam przykład kościołów bo ten temat jest
> > Ci chyba bliski. Wielkie budowle przepełnione przepychem, naburmuszeni
>
> Chyba jednak nie.

Oj chyba jednak tak :-))) - nastepny objaw Twojej ignorancji w dostrzeganiu
rzeczywistosci

> To jest problematyka społeczna, a mnie tu interesuje przestrzeganie
> prawa każdego człowieka do życia.

Jaka wygodna wymowka...

> > Nie wątpię że można się szybko nauczyć ale Ty chyba mówisz o dużych
> > miastach a nie małych i wsiach.
>
> To niech się przeniosą. Znam wiele osób z Wrocławia, które wyjechały
> do Warszawy bo tam dostały JESZCZE lepszą pracę.

O ja piernicze - nie potrafisz sobie uzmyslowic zakuta palo, ze czasami
ludzi NIE STAC na przeniesienie sie?

> > To nie jest demagogia. Tak jest rzzeczywistośc. Kobietą ograniczo się
> > prawo o decydowaniu o własnym ciele.
>
> Nikt nie broni decydowania o własnym ciele kobiecie! Zabicie płodu nie
> dotyczy tylko jej ciała - czy dostrzegasz to czy nie ?

W sredniowieczu tacy jak ty wrzucali laski na stos krzyczac ze to czarownice

> I dlaczego to mężczyźni muszą odbębnić swoją gehennę - o wiele dłuższą i
uciążliwszą
> niż ciąża - w wojsku, a kobiety nie mają ponosić konsekwencji swojej
> płciowości i czynów ??????

Ahahaha - boze trzymajcie - byles w wojsku zakuta palo? I tak zle ci tam
bylo, ze uwazasz ze to gorsze od chodzenia z dzieckiem w ciazy?

> > Znów to samo: czy aborcja jest morderstwem?

okey - ja mowie ze ... pozostawmy wszystko kobietom - to jest ich macica,
ich wybor - jezeli sie nie potrafisz powstrzymac od wtracania swojego zdania
tam gdzie go nie chca to chociaz popdpieraj je jakimis rozsadnymi
argumentami

O boze - patrzysz na to i nie grzmisz?

Refugee





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2000-09-01 12:31:04

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: "Andrzej Bienias" <a...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

"Astec S.A." <b...@a...pl> wrote in message
news:39AD91C2.2589B670@astec.pl...
> Ptasiek wrote:
> [..]
> > Z wielu naprawdę ważnych przyczyn nie możemy mieć tego dziecka. Decyzja
podj
> [..]

> Bzdura. Po prostu mordujecie dla wygodnictwa :((

Takis milosierny autorytet moralny?

To pomoz, zamiast oskarzac!!!

Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2000-09-01 13:01:24

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: Agnieszka Sikora <a...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Doprawdy? Wybacz ale śmierć również ma wiele wymiarów.
> Jakie więc ma wymiary w tym przypadku?

Różne. Zależy od wyznania, poglądów, finasnów itp.
W przypadku Ptaśkow sądzę że jest to co najmniej wymiar ekonomiczny i
bytowy.

> > Oglądałeś wczoraj wiadomości? Widziałes w jakich warunkach mieszkają
> Nie. Nie oglądam telewizji.

To może powinieneś zacząć oglądac, bo najwyraźniej nie zdajesz sobie
sprawy w jakich warunkach większość polaków żyje. Nie za dużo,
przynajmniej wiadomości.

> > ludzie z malymi dziećmi we wrocławskim hotelu robotniczym? Czy w Twoim
> > otoczeniu nie ma podobnych sytuacji lub nawet gorszych? Aha ja
> Nie wiem. Wiem, że utrzymują dzieci bez względu na to ile mają.

Ale jak utrzymują? Rozejrzyj się wokoło swojego czubka nosa za nim
wysuniesz tak kontrowesyjne oskarżenie. Moim zdaniem ty żyjesz w swoim
wyidealizowanym światku i nie wiesz co się dzieje naprawdę.

> > zapomnialam że Ty się boisz że nie będzie miał kto zapracować na Twoją
> > emeryturę.
> Oj, chyba coś źle przeczytałaś ;)

Nie, napisałeś to w innym wątku.

> > A dlaczego uważasz że kobiety tak właśnie stawiają sprawę? Nie znasz
> > żadnej kobiety? Myślisz że to się tak właśnie załatwia? Nie biorę
> > tabletek bo jakby co to sobie usunę ciążę?
> Ano w wielu przypadkach tak to właśnie wygląda.

Rozczarowałeś mnie. Teraz wiem dlaczego. Kawaler bez panienki, bez
dzieci, bez rodziny, bez zobowiązań. łatwo się wtedy decyduje o czyimś
życiu.

> > Reasumując: jeżeli ktoś jest dorosły i przyjmuje posiłki to musi się
> > liczyć z konsekwencjami i w przypadku zatrucia nie szukać pomocy u
> > lekarza? Tak ?
> Dziwny przykład. Ciąża to nie choroba, a zabicie płodu to nie wyleczenie.

Dla mnie Twój przykład jest tak samo dziwny.

> > Aborcja nie jest zabiciem dziecka tylko zarodka. Uznanie zarodka za
> > dziecko nie jest sprawą co najmniej dyskusyjną.
> 7 tygodniowy płód to nie zarodek. Pisałaś, że znasz etapy rozwoju płodu.

Ok. W tym przypadku masz rację. Ja pisałam ogólnie o aborcji. Aborcja
nie jest zabiciem dziecka tylko usunięciem zarodka/embriona/płodu.

> Może więc tu publicznie objaśnisz jak on wygląda w tym okresie coby
> każdy mógł ocenić kwestię bycia przez niego "zarodkiem" ..
> Co Ty na to?

Co chcesz przez to udowodnić? Większość na pewno ma dzieci i zna etapy
rozwoju zapłodnionego jajeczka.

> > To chyba marnie orientujesz się w temacie.
> Bardzo dobrze bo siostra pracowała kilka lat w opiece społecznej
> i często jej pomagałem gdy chodziła w odwiedziny. Szczególnie do rodzin
> gdzie, któreś z rodziców było agresywne.

i jakie wnioski wysnułes z tych kontaktów?

> > Czy Ty się zastanawiaz co piszesz?
> A co stanowi problem w tym momencie? Rodzi dziecko, nie chce go to
> oddaje rodzinie, która je pokocha.

Jak bys myślał o swoim dziecku to byś tak prosto tego nieprzedstawił.

> > Pytanie czy aborcja jest morderstwem.
> Oczywiście, że tak! A czymże jest zabicie człowieka na dodatek niewinnego
> i w imię swoich interesów jak nie morderstwem z premedytacją ?????

Pytanie czy aborcja dotyczy dziecka?

> > Bo Ty tak chcesz?
> Tak, ja też tak chcę. Chcę by respektowano niezbywalne i nie podlegające
> uchyleniu w żadnych warunkach prawa człowieka. Każdego człowieka bez
> względu na jego stan, rasę, WIEK , pochodzenie, zdrowie itp.
> Przeczytaj sobie Powszechną Deklarację Praw Człowieka. No chyba, że jesteś
> przeciwko nim ?

Nie nie jestem przeciwko DPC. Nie jestem rasistką. Jestem realistką
ktora nie zamyka się w samouwielbieniu wpłasnej postaci.

> > To co czuje człowiek narodzony a to co czuje embrion jest według Ciebie
> > tym samym?
> Nie wiem! Ale czy to cokolwiek zmienia!? Napisałaś o nieczuciu zapewne
> po to by zasugerować, że ten zabijany płód nic nie zauważy. Ot tak jakby
> go nie było. A to przecież nieprawda! Tak samo przeżywa śmierć jak każdy
> inny człowiek, tak samo cierpi, a może nawet bardziej bo jeszcze nie zna
> bólu i nie potrafił się na niego choćby częściowo uodpornić.

Pytanie czy cierpiał by mniej na świecie?

> > Wybacz ale są.
> To Ci wymienię parę możliwych scenariuszy:
> - po prostu bankructwo w wyniku pecha, błędów lub działania oszustów.

W moim przypadku nierealne.

> - pomyłka Urzędu Skarbowego, na dzień dobry kasują CAŁY majątek i papatki...

? Nie oszukuję fiskusa.

> Nawet nie będziecie mieli za co się sądzić.

Z kim?

> - hazard - dowolną ilość majątku można roztrwonić i to błyskawicznie.
Mi nie grozi.

DOWOLNĄ.
> - choroba psychiczna, wypadek itp. powodujący niezdolność - np. intelektualną -

Tego nie jestem wstanie przewidzieć, ale teżnie zakladam jako część
mojego życia. Po za tym są sposoby by zabezpieczyć dzieko finansowo
przed taką ewentualnością - co już poczyniłam.

> do jakiejkolwiek pracy.
> - upadek instytucji państwa , wojna

???

> Powinnaś wiedzieć, że na tym świecie jedyne co się nie zmienia to to, że wszystko
> się zmienia. Także Wasz stan majątkowy jest na dziś, a jutro, dosłownie jutro
> może być zupełnie inny, taki że będziecie żyli w nędzy. I wtedy nagle się okazuje,
> że skazałaś swoje dziecko na nędzę. Czy to oznacza, że będzie nieszczęśliwe ?

jak Ci powiedziałam jest to tak mało prawdopodobne że nie realne w moim
przypadku.

> > Nie sądzę. Prawdopodobieństwo jest tak małe że nierealne.
> Cóż.. ja go nie potrafię obliczyć, ale jednak istnieje.

minimalne.

> > Nie to Ty tak uważasz a przynajmniej tak piszesz. Dla mnie to kolejny
> > dowód na to by nie rodzić dzieci gdy się ich nie chce lub nie może
> > wychować.
> Oczywiście, że nie należy. Ale rozwiązanie tego leży w antykoncepcji
> a nie w aborcji.

Nie zawsze można zastosować skuteczną antykoncepcję (zdrowie, gwałt)

> > Stań z nimi na ulicy to się dowiesz dlaczego.
> Ale ja wiem dlaczego. Dlatego, że CHCĄ ŻYĆ, tak samo jak każda
> zdrowa istota ludzka na tej planecie. I mają do tego niezbywalne prawo.

czytałam kiedyś reportaż o dzieciach ulicy żyjących w brazyli. One
uciekały przed szwadromami nie dlatego że bały się śmierci tylko dlatego
że niechciały W TEN Sposób zginąc. Na pewno wszystkich to nie dotyczy
ale jest faktem

> > Oskarżasz zdesperowanych ludzi o morderstwo. Łatwo się osądza ludzi ale
> > pomóc nie łaska?
> Zdesperowanych??? Zdesperowany może być głodny, a im to nie grozi.
> To po prostu wygodnictwo i tyle, a pomoc o jaką się zgłosili jest
> nie do przyjęcia.

Spytaj się kobiet które znasz (może nie znasz) o kwestię podjęcia
decyzji o aborcji. Dla mnie i znanym mi osób to jest desperacja.

> > w tym ciebie....
> Mnie??? A kto mnie niby rozpieszczał?
> Zaczynałem ze wspólnikiem interes mając 20 lat i 4 mln złotych
> (400 złotych) i do wszystkiego dochodziliśmy sami, sami się wszystkiego
> uczyliśmy. Więc o czym mówisz ???

Życie Cię rozpieściło. Nie widzisz tego co się dzieje dookoła. widzisz
tylko siebie, swój świat itp. Nie martwisz się tym jak inni żyją, nie
próbujesz im pomóc itp.

> > Nie z każdym. Warunki materialne i bytowe w polsce są coraz gorsze. A
> > kościołów coraz więcej. przytaczam przykład kościołów bo ten temat jest
> > Ci chyba bliski. Wielkie budowle przepełnione przepychem, naburmuszeni
> Chyba jednak nie.

Nie jest Ci bliski?

> > księża wożący tylki samochodami zachodnimi ryczący z ambony precz z
> > aborcją. A gdzie jest pomoc dla rodzin wieloletnich? Pracuje sie coraz
> > dłużej i co raz więcej a co z dziećmi? Pozostaje tv i ulica.
> To jest problematyka społeczna, a mnie tu interesuje przestrzeganie
> prawa każdego człowieka do życia.

Urodzenie dziecka jest jak najbardziej związane z problematyką
społeczna.

> > Nie wątpię że można się szybko nauczyć ale Ty chyba mówisz o dużych
> > miastach a nie małych i wsiach.
> To niech się przeniosą. Znam wiele osób z Wrocławia, które wyjechały
> do Warszawy bo tam dostały JESZCZE lepszą pracę.

Czy Ty nie rozumiesz czy nie chcesz zrozumieć. Jesli ktoś decyduje się
na aborcję z przyczyn ekonomicznych to znaczy że nie ma kasy. A brak
kasy = brak śrokdówm m.in. na przeprowadzkę. Gdzie oni niby mają
mieszkać po tej przeprowadzce?

> > Widziałam Twoją stronę. Szczerze powiedziawszy jest niezła. Piszesz że
> > jestes tolerancyjny oraz cytat: "Jestem niezmordowany w dążeniu do
> [..]
> > ludziom znajdujących się w sytuacji Ptaśka i jego żony? Mógłbys wiele
> > zdziałać.
> Nic nie mógłbym zdziałać bo mnie nerwy biorą na takich ludzi.

Denerwuje Cię ich bieda?

> Pomagam samotnym matkom dlatego, że darzę te kobiety ogromnym szacunekiem.

????

> > Co do tolerancji to nie bardzo jest to cecha u Ciebie widoczna.
> Moja tolerancja kończy się tam gdzie ktoś kogoś celowo krzywdzi.
> Wobec całej reszty spraw jestem absolutnie tolerancyjny. Ba! Zwisają mi
> one zupełnie.

Zwisają - dobrze to określiłeś.

> > To po co wysuwasz argumenty skoro nie chcesz nikogo przekonać do swoich
> > poglądów?
> Mówiłem o zdaniu na mój temat. A argumenty wysuwam by zaprezentować swoje
> poglądy i je uzasadnić. Nie mam totalitarnych zapędów by ludzi przekonywać
> bo jak się nie da to dyskusja jest bez sensu jak to niektórzy mają :(

Ale Ty nie wysuwasz argumentów tylko oskarżasz. Jeśli jesteś przeciw
aborcji powinieneś to napisać a nie oskarżać.

> > To nie jest demagogia. Tak jest rzzeczywistośc. Kobietą ograniczo się
> > prawo o decydowaniu o własnym ciele.
> Nikt nie broni decydowania o własnym ciele kobiecie! Zabicie płodu nie
> dotyczy tylko jej ciała - czy dostrzegasz to czy nie ?

To dotyczy ciała kobiety. Miałabym nosić w sobie płód dlatego że ktoś mi
zabroni?

> I dlaczego to mężczyźni muszą odbębnić swoją gehennę - o wiele dłuższą i
uciążliwszą
> niż ciąża - w wojsku, a kobiety nie mają ponosić konsekwencji swojej
> płciowości i czynów ??????

Facet wyjdzie z wojski i koniec. dziecko jest na całe życie. Ale Ty tego
nie rozumiesz bo nie masz dzieci.

> > Znów to samo: czy aborcja jest morderstwem?
> Tak. Tu dotyczy 7 tygodniowego płodu, ale większość aborcji 12-14 tygodniowych.
> Są to płody już prawie nie różniące się od tych, które się rodzą.

????

> Dlaczego więc te rodzące uznajesz za ludzi, a te nie chcesz ????????
> Gdzie widzisz różnicę - poza oczywiście wielkością i ilością... tłuszczu ???
> że próbujesz odmawiać im człowieczeństwa ??

Z tej samej przyczyny dla której plemnik/jajeczko nie jest
półczłowiekiem.

Czy mając okres również popłniam morderstwo?


Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2000-09-01 13:11:56

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: a...@n...net (Marcin Debowski) szukaj wiadomości tego autora

Astec S.A. in <3...@a...pl> wrote:
>To Ci wymienię parę możliwych scenariuszy:
>- po prostu bankructwo w wyniku pecha, błędów lub działania oszustów.
>- pomyłka Urzędu Skarbowego, na dzień dobry kasują CAŁY majątek i papatki...
>Nawet nie będziecie mieli za co się sądzić.
>- hazard - dowolną ilość majątku można roztrwonić i to błyskawicznie. DOWOLNĄ.
>- choroba psychiczna, wypadek itp. powodujący niezdolność - np. intelektualną -
>do jakiejkolwiek pracy.
>- upadek instytucji państwa , wojna
>itp. itd.

Zapewne mogą też zginąć z ręki jakiegoś fanatycznego maniaka za głoszone
poglądy ...

--
Marcin Dębowski

/\/ http://notrix.net/agatek; a...@n...net; PGP5 0xBF7A805A

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2000-09-01 14:53:27

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: "Astec S.A." <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Sikora wrote:
[.. ciach! ..]

W ten sposób będziemy się kręcić w kółko i schodzić na
poboczne, nieustotne aspekty sprawy.

A jej meritum jest to, że aborcja jest zabiciem istoty czującej,
obdarzonej świadomością i należącej do ludzkiego gatunku - będącej
więc CZŁOWIEKIEM, a nie krową, kijanką czy inną sraupą.

Czy zgadzasz się z tym, że KAŻDY człowiek ma niezbywalne prawa
jak te zawarte w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka?

Jeśli tak to żadne materialne, czy jakiekolwiek inne, przesłanki,
nie mogą stanowić zgody na pozbawienie go życia.
Czy uważasz, że jest inaczej i są powody pozwalające zabić człowieka
ze względów ekonomicznych ?

Możesz się oczywiście nie zgadzać, że płód jest człowiekiem, ale
w takim razie oczekuję podania RÓŻNIC, które wg Ciebie istnieją
między płodem pozbawianym życia a rodzącym się dzieckiem i nie
pozwalają nazwać ludzkiego płodu człowiekiem.

Mam też prośbę byś nie pisała o mnie wydumanych sobie rzeczy
bo choć okazjonalnie byłoby to zabawne, to jednak jest tak
częste na tej grupie, że mnie już to po prostu nuży.

Dlatego też krótkie odpowiedzi na resztę:
- wiem w jakich warunkach żyją Polacy. Mam szerokie grono znajomych
z różnych sfer.
- nie obawiam się o swoją emeryturę bo jak już pisałem jej nie będzie.
- [wydumania na mój temat, więc bez komentarza]
- jak zauważyłem na grupach, większość ludzi nie ma zielonego pojęcia
o rozwoju płodu.
- ze Państwo dopuszcza się skurwysyństwa ustalając takie ceny wódki.
Gdyby była za 2 złote (jak mogłaby być) to rodziny alkoholików żyłyby
względnie normalnie.
- jak pisałem swojego dziecka bym nie oddał choćbym miał klepać z nim
biedę.
- Zaprzeczając człowieczeństwa płodowi dopuszczasz się "rasizmu"
co do wieku.
- co do cierpienia na świecie: to jak cytowałem piosenkę "wszyscy mamy
źle w głowach, że żyjemy". Ale nikt nie ma prawa nas pozbawiać tej
głupoty.
- pisałem o pomyłce US, a nie, że oszukujesz fiskusa.
Poczytaj prasę - choćby ostatniego Businessman'a - jak to się odbywa
- nie jesteś w stanie zabezpieczyć dziecka na 100 %
- dzieci ulicy - jakoś nie słyszałem by poddawały się eutanazji, więc
chcą żyć, a nie, że boją się śmierci w ten sposób.
- usunięcie ciąży jako desperacja - nie widzę powodów do desperacji.
- [znowu wydumania na mój temat, więc bez komentarza]
- zamordowanie dziecka także jest sprawą społeczną.
- przeprowadzka - jeśli mają kilkaset złotych na usunięcie ciąży to
i na przeprowadzkę by mieli.
- denerwuje mnie ich bezmyślność kończąca się ohydną zbrodnią.
- nie rozumiem Twoich pytajników.
- nie oskarżam lecz nazywam sprawę po imieniu.
- to nie dotyczy TYLKO ciała kobiety.
- [znowu wymysły, więc bez komentarza]
- plemnik i jajeczko to komórki, płód to już rozwijająca się
ISTOTA i dlatego nie można nazwać okresu popełnianiem morderstwa.

pozdrawiam
Arek

--
Ważne dla osób łączących się przez numer 0 202122
TP SA zwraca pieniądze! http://www.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2000-09-01 16:03:45

Temat: The best of Biurowe Munrosci:
Od: "moncia" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


Astec S.A. napisał(a) w wiadomości:

>I dlaczego to mężczyĽni musz? odbębnić swoj? gehennę - o
wiele dłuższ? i uci?żliwsz?
>niż ci?ża - w wojsku, a kobiety nie maj? ponosić
konsekwencji swojej
>płciowo?ci i czynów ??????


To tak celem podsumowania Biurowego_Toku_Myslenia

Moncia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2000-09-01 18:11:53

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: "moncia" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


Astec S.A. napisał(a) w wiadomości:

>Nie wierzę, po prostu nie wierzę bo tak mi mówi moje 32
letnie
>do?wiadczenie życiowe, że nie ma możliwo?ci wychowania
dowolnej
>ilo?ci dzieci.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, ze co Ci mowi????????????????

A je?li kto? nie chce może po prostu urodzić i uszczę?liwić
>inn? rodzinę.



Po prostu urodzic, o zgrozo!

Moncia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2000-09-01 18:21:04

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: "Astec S.A." <b...@a...ql> szukaj wiadomości tego autora


"Adamus" <a...@m...pl> wrote in message
news:8oortq$d95$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> Astec S.A. napisał(a) w wiadomości: <3...@a...pl>...
>
> >
> >A co Fruzia z mordowanym dzieckiem? Tylko dlatego, że nie będzie
> >słychać jego wycia jak go będą palić te trucizny to wszystko OK ???
>
> Nie ma gorszej trucizny od tej, ktora pali twoj mozg.

Jak mozesz? Taka prawde prosto w mozg.. tfuuu... oczy! :-)))
Jednak to prawda - smutna bo smutna, ale jednak...

Pozdrowienia
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2000-09-01 18:34:39

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: phenomen <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Agnieszka Sikora wrote:
>> Nie, nie jest łatwe. Ty rozpatrujesz sprawę w dwóchkolorach: czarnym i
>> białym. A życie ma wiele odcieni.

>Ale śmierć tylko jeden, a tu właśnie o nią jest awantura, nie o życie :((((((

buzdygan.... za grosz myslenia.... czarnobiale jest wlasnie
oddzielanie smierci od zycia...

>Oczywiście! Miałby zrobić rzeźnię ze swojego łona???

mieszkalem kiedys z takiem kotem... ktory gleboko wierzyl ze jak
zakryje sobie oczy ogonem i nic nie widzi to inni tez go nie widza '->
jakos codzienna rzez innych zwierzatek Cie tak nie rusza...

>Życie to nie tylko przyjemności, ale i odpowiedzialność za swoje czyny.
>Jeżeli ktoś jest dorosły i seksi to musi się liczyć z konsekwencjami
>a nie przyjmować sobie, że odstawi tabletki, a jak się zdarzy to i tak
>się zabije i po ptokach. To jest niedopuszczalne podejście.

ty wiesz czym jest odpowiedzialnosc ?

>> A jesli pokocha a jednocześnie zdaje sobie sprawę że nie jest w stanie
>> zapewnić mu warunków do życia? Pytam ponownie: masz dzieci? Czy zdajesz
>> sobie sprawę ile kosztuje wychowanie dziecka, leczenie itp.?

>Czy to jest jakiekolwiek usprawiedliwienie do zabijania??

a ty jakim prawem oddychasz ? urodziles sie, co nie jest niczym
gorszym od zabicia kogos....

>Klamka zapadła i koniec - pojawił się nowy człowiek na świecie i nikt nie ma
>prawa go zabijaćbo... życie jest okrutne.

nikomu nie zabronisz zabijac wlasnych tworow.... w ogole nie mozesz
nikomu zabronic zabijania, to tak jakbys zabronil sie komus rodzic...
my dajemy zycie i my mozemy je odbierac....
Twoje wystapienie jest chore z punktu widzenia innych, ale nie doluj
sie, bo to dotyczy w mniejszym lub wiekszym stopniu z kazdym '->

> Tak jak i Ciebie, Twoje dziecko, męża itp.

zyjesz w jakims utopijnym przeswiadczeniu... jak dla mnie zalatuje
domoroslym KK

>A jeśli te dzieci tak cierpią na tej ulicy to dlaczego same nie stawają
>pod ścianą tylko jeszcze protestują, że są zabijane?

kurczaczki z kfc bynajmniej tez nie sa szczesliwe widzac ze ktos ucina
im leb
[tak na wszelki wypadek dodam, ze uwielbiam jesc mieso ;)]

>A dlaczego mam im pomagać!?!? Czy oni są jacyś - hmm.. - upośledzeni
>bym miał im pomagać???? Dlaczego ktokolwiek ma deprawować ludzi
>ściągając za nich odpowiedzialność za ich własne czyny????

dlatego ze nie jest mozliwe sciaganie z kogos odpowiedzialnosci....

>> Zmuszanie kobiet do rodzenia niechcianych dzieci to też ochyda. Kobieta
>> tonie inkubator.

>Demagogia. Nastawiona na to, że pokrzyczysz o zmuszaniu i inkubatorze
>a ludzie wzburzą się odruchowo i przestaną myśleć czym jest usunięcie
>ciąży. :(

nastawiony na to ze pokrzyczysz o morderstwach a ludzie wzburza sie
odruchowo i zapomna o tajemniczosci swojej natury...

Mam dla Ciebie propozycje, zaloz sobie ze my "mordercy" stoimy nizej
od Ciebie ewolucji.... ze za dwa, trzy pokolenia... nieusuniete rzecz
jasna '-> rowniez zaczniemy ignorowac otaczajacy nas swiat stajac sie
coraz bardziej biernymi... Juz dawno powinienes sobie dac spokoj z
usenetem, lub chociaz drastycznie ograniczyc z nim kontakt... przeciez
widac ze masz dusze wojownika i ze dobrze zdajesz sobie sprawe z
wlasnej wartosci... zauwaz, ze to ze wiekszosc tego nie widzi, nie
znaczy ze tak nie jest.... troche wyobrazni...zauwaz jak ludzie
odpychaja sie tym samym blednym podejsciem.... wyjdz miedzy nieznanych
Ci ludzi, rozmawiaj, badz szczery i co najtrudniejsze dla
"wojownikow", pozwol sie upokazac... gwarantuje Ci tak pozytywna
zmiane w zyciu o jakiej juz nawet nie snisz...

>Nikt jej nie zmuszał do uprawiania seksu. Jest dorosła niech więc ponosi
>odpowiedzialność za swoje czyny, a nie zabija niczemu niewinną istotę.

to sie nie wyklucza, istota ta jest winna stresow jakie przysporzyla
rodzicom.... nie miala sie pojawic, jak oni to zniosa to ich sprawa...
jesli nie potrafisz respektowac decyzji stworzen z tego samego gatunku
to znaczy ze masz problem z rozumieniem ludzi... normalka....
Twoim przypadku, jednak, wylazi to na jaw kiedy tylko sie
odezwiesz... widze tu jakies wielkie niespelnienie, ktoremu jeszcze
nie stawiles czola... sam duzo przezylem, ale Ciebie naprawde mi
zal....z drugiej strony nic nie trwa wiecznie... mozesz byc dobrej
mysli '->

__
http://kanaba.of.pl AGITATE.EDUCATE.PROTEST.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2000-09-01 18:38:16

Temat: Re: Czyli morderstwo... [Re: Bezzabiegowe wywoływanie.. ]
Od: "Astec S.A." <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Astec S.A. napisał(a) w wiadomości:

>Nie, nie boję się o ni? bo wiem, że jej po prostu nie
będzie.
>Ale zupełnie nie rozumiem ludzi, którzy w dzisiejszych
>czasach nie dostrzegaj?, że rodzi się za mało, o wiele,
wiele
>za mało dzieci i nie dostrzegaj? tegoż konsekwencji w
przyszło?ci.


No jednak sie boisz. Hmmm, strach jedynie (jakikolwiek i
przed czymkolwiek)
moze tlumaczyc Twoje zachowanie...

A..., ee,
Moncia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Mikrofale??
wysokie OB + utrata wagi -> jakies pomysly
Wojsko z A na D
propranolol + alkohol.
migrana -gdzie leczyć?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »