Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Tibouchina - prosze o rade

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tibouchina - prosze o rade

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-10-14 06:04:00

Temat: Tibouchina - prosze o rade
Od: "alicja" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam i pozdrawiam:)
Od tego roku, od wiosny posiadam roślinkę o nazwie Tibouchina. Niestety nie mogę
znaleźć wystarczających informacji na temat jej pielęgnacji. Całe lato stała
sobie na tarasie i nawet zakwitła:) Kiedy jednak zaczęłam zbierać te bardziej
wrażliwe rośliny, żeby przypadkiem ich nie przymroziło, Tibouchina zgubiła
liście! Nie wiem czy to normalny jej objaw na zimę, czy coś zrobiłam źle. A może
to jakaś choroba? I nie wiem również jak ją traktować w zimie. Ile podlewać? Czy
woli jasne pomieszczenie, czy może zupełnie ciemno? Proszę o radę. Może ktoś ma
doświadczenia z tą roślinką:)
Pozdrowienia a.d.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-10-14 20:45:45

Temat: Re: Tibouchina - prosze o rade
Od: "Elba" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam i pozdrawiam:)
> Od tego roku, od wiosny posiadam roślinkę o nazwie Tibouchina. Niestety nie mogę
> znaleźć wystarczających informacji na temat jej pielęgnacji. Całe lato stała
> sobie na tarasie i nawet zakwitła:) Kiedy jednak zaczęłam zbierać te bardziej
> wrażliwe rośliny, żeby przypadkiem ich nie przymroziło, Tibouchina zgubiła
> liście! Nie wiem czy to normalny jej objaw na zimę, czy coś zrobiłam źle. A może
> to jakaś choroba? I nie wiem również jak ją traktować w zimie. Ile podlewać? Czy
> woli jasne pomieszczenie, czy może zupełnie ciemno? Proszę o radę. Może ktoś ma
> doświadczenia z tą roślinką:)
> Pozdrowienia a.d.
>
Witam!
Tibouchina jest piekną roślina , ale trudną w uprawie. .Rośline te nalezy latem
obficie podlewać , aby podłoze było stale wilgotne.Zimować w pomieszczeniu
jasnym , temp. 8-12 . Zbyt wysoka temp. powoduje , ze pędy nadmiernie sie
wydłuzaja.Gubienie lisci po przeniesieniu w inne miejsce jest dla tej rosliny
dosc charakterystyczne.
Pozdrawiam , Elżbieta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-10-17 07:06:04

Temat: Re: Tibouchina - prosze o rade
Od: "alicja" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziekuję bardzo za odpoweidź:) Uspokoiłam się. Myślałam że już po roślinie. I
mam jeszcze tylo jedno pytanko. A jak podlewać ją w zimie? Chyba nie tak dużo
jak latem. Mogłyby jej chyba zgnić korzenie.
Pozdrawiam a.d.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

miłorząb (ginko biloba)
Maki polne
Czyje to jajka??
Kaktusy - umieraja? :(
Morela syberyjska

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »