Zauwazam u swojej dziewczyny od jakiegos czasu pewien tik nerwowy. Gdy jest
zdenerwowana albo zmeczona bezwiednie mruga okiem. Dla mnie wyglada z tym
uroczo, sama jednak wstydzi sie tego i boi, ze to sie bedzie poglebiac. Czy
mozna to jakos powstrzymac? W ogole czy takie rzeczy same przechodza?