| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-09 16:16:28
Temat: To agonia czy epidemia?Witam.
Ktoś może wie jaka kradzież w Polsce
przekracza tzw.
"niskią społeczną szkodliwości czynu."
i robi z niej
"wysoką społecząj szkodliwości czynu."
Innymi słowy, 100 ludzi - każdy z nich z osobna - dokona
kradzieży mienia o wartości 2,6 tyś złotych x 100= 260 000 złotych
i jest OK?
budrys
____________
"rympal" <r...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bjkn42$566$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Skradziono 200 polskich flag
> RadioZet 15:36
>
> Ponad dwieście flag państwowych zniknęło z łomżyńskich ulic po
sierpniowych
> obchodach Święta Wojska Polskiego. Skradziono prawie co czwartą flagę z
> zawieszonych na słupach, domach lub postawionych przy pomnikach - ocenił
> Zakład Zieleni Miejskiej i Dróg w Łomży.
>
> "Flagi giną po każdej uroczystości, ale tak wielu naraz jeszcze nie
> skradziono" - powiedział kierownik Zakładu Henryk Kryński. Zapytany, w
jakim
> celu kradzione są flagi narodowe, odparł: "Na kije do pomidorów, a nawet
na
> szmaty do wycierania".
>
> Jego zdaniem, złodzieje flag czują się bezkarni. Podał przykład
zatrzymania
> przez łomżyńską policję kilku sprawców takich kradzieży po majowych
> obchodach rocznicy Konstytucji 3 Maja. Według jego informacji, sprawa
> została umorzona przez prokuraturę z powodu niskiej społecznej
szkodliwości
> czynu.
>
> Jak ocenił Zakład Zieleni Miejskiej i Dróg, flagi skradzione w sierpniu
> warte były ponad 2,6 tys. złotych.
>
> ----------------------
> to sad nie czytal konstytucji?
> wlasciwie sie nie dziwie...
>
> rym
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-09-09 23:13:05
Temat: Re: To agonia czy epidemia?
Użytkownik "budrys" <b...@t...de> napisał w wiadomości
news:bjktrm$r2h$00$1@news.t-online.com...
> Witam.
>
> Ktoś może wie jaka kradzież w Polsce
> przekracza tzw.
>
> "niskią społeczną szkodliwości czynu."
>
> i robi z niej
>
> "wysoką społecząj szkodliwości czynu."
>
>
> Innymi słowy, 100 ludzi - każdy z nich z osobna - dokona
> kradzieży mienia o wartości 2,6 tyś złotych x 100= 260 000 złotych
>
> i jest OK?
Czy to ciebie dziwi? To jest Polska.
Jak ci "dres" rurką rozbije samochód - mamy niską szkodliwość społeczną.
Jeżeli masz refleks i mu rurke odbierzesz - to jest zabór mienia :-)
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-09-11 07:36:05
Temat: Re: To agonia czy epidemia?
Inwalida napisał(a):
>
> Użytkownik "budrys" <b...@t...de> napisał w wiadomości
> news:bjktrm$r2h$00$1@news.t-online.com...
> > Witam.
> >
> > Ktoś może wie jaka kradzież w Polsce
> > przekracza tzw.
> >
> > "niskią społeczną szkodliwości czynu."
> >
> > i robi z niej
> >
> > "wysoką społecząj szkodliwości czynu."
> >
> >
> > Innymi słowy, 100 ludzi - każdy z nich z osobna - dokona
> > kradzieży mienia o wartości 2,6 tyś złotych x 100= 260 000 złotych
> >
> > i jest OK?
>
> Czy to ciebie dziwi? To jest Polska.
> Jak ci "dres" rurką rozbije samochód - mamy niską szkodliwość społeczną.
> Jeżeli masz refleks i mu rurke odbierzesz - to jest zabór mienia :-)
A jak mu przy... w ramach samoobrony (nie mylić z partią) to już będzie
napaść czynna z niebezpiecznym przedmiotem :)
--
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
---------------------------------------------------
IV Międzynarodowy Zjazd i Konferencja
Osób Niepełnosprawnych Związanych z Internetem
"Ustroń 2003"
http://www.proinfo.pl/ustron2003/
---------------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-09-11 09:14:59
Temat: Re: To agonia czy epidemia?"budrys" <b...@t...de> wrote in <bjktrm$r2h$00$...@n...t-
online.com>:
>Witam.
>
>Ktoś może wie jaka kradzież w Polsce
>przekracza tzw.
>
>"niskią społeczną szkodliwości czynu."
To nie jest ustalone kwotowo.
>
>i robi z niej
>
>"wysoką społecząj szkodliwości czynu."
Celowo zostawiono ocene sedziemu. Teoretycznie mialo to pozwolic na
nieprowadzenie spraw, w ktorych przestepstwo mialo drobny charakter a
przestepca byla np.: nieswiadoma staruszka :)) A w polskiej praktyce
wyglada to tak: nie chce mi sie myslec i orzekac, poczekam az ukradnie
jakis samochod ;)
>
>
>Innymi słowy, 100 ludzi - każdy z nich z osobna - dokona
>kradzieży mienia o wartości 2,6 tyś złotych x 100= 260 000 złotych
Za 2,6 to mozna juz zawiasy dostac.
pozdrawiam
Radek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-09-12 12:30:43
Temat: Re: To agonia czy epidemia?Użytkownik "Inwalida" <i...@a...net> napisał w wiadomości
news:bjosi6$2itq$1@foka.acn.pl...
/.../
> Czy to ciebie dziwi? To jest Polska.
> Jak ci "dres" rurką rozbije samochód - mamy niską szkodliwość społeczną.
> Jeżeli masz refleks i mu rurke odbierzesz - to jest zabór mienia :-)
>
> Pozdrawiam
Na szczescie tylko jak rurka jest nierdzewna albo niklowana. Zwykla stalowa
lub zeliwna jest za tania i tez sie lapie na niska szkodliwosc ;-)
LM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-09-12 12:39:00
Temat: Re: To agonia czy epidemia?/.../
> A jak mu przy... w ramach samoobrony (nie mylić z partią) to już będzie
> napaść czynna z niebezpiecznym przedmiotem :)
Byl kiedys taki przypadek, ze kilku gosci w nocy wlamalo sie do samotnie
mieszkajacych staruszkow, zeby ich okrasc. Jedno ze staruszkow obudzilo sie
i zaczelo wrzeszczec - wiec zlodziej zaczeli go uciszac powszechnie znanymi
metodami. Pech (szczescie?) ze na pieterku tegoz domku nocowali liczni
synowie tych staruszkow, ktorzy akurat zlozyli im niespodziewna wizyte. Ci
synowie obudzeni halasem zeszli na dol i pogonili zlodziei. Ci ostatni
uciekali oknem - i wyskakujac tymze oknem, jeden z nich uszkodzil sobie
bodajze noge. Zlodzieje zostali schwytani - po czym ow "uszkodzony" zlozyl
doniesienie, ze wskutek dzialan jednego z synow zostal poszkodowany. I sad
zamiast dowalic mu kare +50% za bezczelnosc, normalnie przeprowadzil
postepowanie sadowe. Nie wiem czym sie zakonczylo - ale nawet jesli
uniewinnieniem, to swiadczy to najlepiej o paranoi z jaka mamy do czynienia
LM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-09-12 20:58:46
Temat: Re: To agonia czy epidemia?
LM napisał(a):
>
> /.../
> > A jak mu przy... w ramach samoobrony (nie mylić z partią) to już będzie
> > napaść czynna z niebezpiecznym przedmiotem :)
>
> Byl kiedys taki przypadek, ze kilku gosci w nocy wlamalo sie do samotnie
...
> postepowanie sadowe. Nie wiem czym sie zakonczylo - ale nawet jesli
> uniewinnieniem, to swiadczy to najlepiej o paranoi z jaka mamy do czynienia
Dokładnie - ciekawa jest zasada w USA "mój dom, moją twierdzą".
--
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
---------------------------------------------------
IV Międzynarodowy Zjazd i Konferencja
Osób Niepełnosprawnych Związanych z Internetem
"Ustroń 2003"
http://www.proinfo.pl/ustron2003/
---------------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-09-12 23:28:31
Temat: Re: To agonia czy epidemia?
Użytkownik "LM" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:18093-1063370344@213.17.164.114...
> Byl kiedys taki przypadek, ze kilku gosci w nocy wlamalo sie do samotnie
> mieszkajacych staruszkow, zeby ich okrasc. [.....]
Była też głośna sprawa z lekarzem. Włamali mu się do mieszkania i okradli.
Facet następnego dnia założył kraty na parterze. W nocy miał poprawkę,
wleżli przez okno na piętrze. Gość spał na parterze.
Usłyszał jakieś odgłosy i poszedł sprawdzić piętro.
Tam zaatakował go złodziejaszek z nożem. Lekarz okazał się zwinniejszy.
W szamotaninie złodziej posmakował własnego noża i uciekł.
Facet zadzwonił na policje, która bardzo szybko zlokaliwała złodzieja.
O ile pamietam, w pobliskiej knajpie. Nie miał siły daleko uciec.
Dalej podobnie jak w tamtej sprawie. Ciągali faceta przez długi czas,
za napaść i uszkodzenie ciała, biednego złodzieja.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |