« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-01 08:06:41
Temat: Trawa - ratunku!Jak uratowac kompletnie zadeptany i zasikany przez psy trawnik? Kiedy
zaczac, od czego, zeby jako tako wygladal?
Pozdrawiam
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-03-01 09:37:40
Temat: Odp: Trawa - ratunku!Użytkownik "wm" <i...@w...com.pl> napisał w wiadomości news:a5ncp9
> Jak uratowac kompletnie zadeptany i zasikany przez psy trawnik? Kiedy
> zaczac, od czego, zeby jako tako wygladal?
Zaczac od zamkniecia psow w kojcu.
pik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-03-01 10:23:42
Temat: Re: Trawa - ratunku!> Jak uratowac kompletnie zadeptany i zasikany przez psy trawnik? Kiedy
> zaczac, od czego, zeby jako tako wygladal?
To jak duzy masz trawnik i ile psow? Moze masz za duzo psow a za maly
trawnik. U mnie zwierzeta biegaja luzem i nie mam takich problemow (poza tym
ze jak sie kosi trawe to trzeba patrzyc czy nie ma jakiejs kosci "schowanej
na pozniej" w trawie. Przy regularnym koszeniu zwierzeta nie sa w stanie
uczynic zadnej widocznej szkody.
Jak masz 5mkw trawnika i 5 psow to lepiej je wyprowadzaj na smyczy poza
teren bo nic Ci innego nie pomoze :).
pzdr
aska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-03-01 22:55:31
Temat: Re: Trawa - ratunku!Jak już nie będzie psów, to trzeba będzie podsuszyć błotko, które pewnie po
ostatnich deszczach występuje dość obficie. Później trzeba będzie wybrać
pochmurny dzień i grabkami wzruszyć ziemię. Następnie posiać trawę... [nie
jestem pewien co do terminu tych działa - czy nie jest za wcześnie na sianie
trawy]. Obsikaną ziemię chyba trzeba by trochę wzbogacić więc nawóz do
trawwników mile widziany.
--
Pozdrawiam
Staszek Nowak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-03-02 22:36:19
Temat: Re: Trawa - ratunku!
Staszek Nowak <n...@g...pl> wrote in message news:a5p
0v0$281$...@n...tpi.pl...
> Jak już nie będzie psów, to trzeba będzie podsuszyć błotko, które pewnie
po
> ostatnich deszczach występuje dość obficie. Później trzeba będzie wybrać
> pochmurny dzień i grabkami wzruszyć ziemię. Następnie posiać trawę... [nie
> jestem pewien co do terminu tych działa - czy nie jest za wcześnie na
sianie
> trawy]. Obsikaną ziemię chyba trzeba by trochę wzbogacić więc nawóz do
> trawwników mile widziany.
Wielkie dzieki.
Odpowiem pod tym postem :)
Problem polega na tym, ze na malej dzialce (ze 200m2 dwie duze suki
zalatwily trawe na amen. Teraz wyprowadzamy sie i chcemy doprowadzic trawnik
do kultury, zeby kolejny lokator nas nie przechrescil.
A'propos siania. Ktos ma pomysl kiedy mozna zaczac?
Pozdrawiam
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-03-03 00:11:40
Temat: Re: Trawa - ratunku!"wm" <i...@w...com.pl> wrote in message news:a5rk3q$ii5$1@news.tpi.pl...
>
> Problem polega na tym, ze na malej dzialce (ze 200m2 dwie duze suki
> zalatwily trawe na amen. Teraz wyprowadzamy sie i chcemy doprowadzic trawnik
> do kultury, zeby kolejny lokator nas nie przechrescil.
A moze porozumiec sie z kolejnym lokatorem?
Moze on nie chce trawnika i z tym, co Ty zasiejesz
bedzie zazarcie walczyl?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-03-03 14:07:12
Temat: Re: Trawa - ratunku!
> A moze porozumiec sie z kolejnym lokatorem?
> Moze on nie chce trawnika i z tym, co Ty zasiejesz
> bedzie zazarcie walczyl?
To dobry pomysl :) dzieki. Moze jak ktos sie znajdzie na ten dom, to zostawi
my namiary i sie dogadamy co do trawniczka. jak sie wprowadzalismy to rosl t
am glownie perz, a nie trawa :(((
Teraz za to jest klepisko :((( i mam wyrzuty sumienia...
Pozdrawiam
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |